Sławomir rozgrzał kibiców po „chłodnym” meczu

Mecz Polska- Senegal nie przyniósł takich emocji na jakie liczyliśmy. Za to wieczorem scena należała do Sławomira, człowieka, którego pokochały miliony Polaków.

19 czerwca Biało- Czerwoni zagrali pierwszy mecz na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej 2018. Po wspólnym kibicowaniu przyszedł czas na rozrywkę. A ta była jak najbardziej wskazana po porażce. Czego nie udało się piłkarzom, dokonał Sławomir. Stalowowolanie bawili się znakomicie. Emocje opadły zastępując zły humor dobrym. Oczywiście nie zabrakło największego przeboju piosenkarza pt. Miłość w Zakopanem, którego słowa i melodię zna chyba każdy Polak.

Nie każdy wie, że Sławomir Zapała jest wykształconym aktorem. Mogliśmy go oglądać w takich produkcjach jak: Karol. Człowiek, który został papieżem, 33 sceny z życia, Pod Mocnym Aniołem, Hotel 52, Czas honoru, Listy do M., Prawo Agaty, Blondynka, Ojciec Mateusz czy Świat według Kiepskich i inne. Występował w teatrach: Rozrywki, Bagatela, Kamienica, Na Woli oraz Studio. Brał tez udział w programach telewizyjnych: Taniec z gwiazdami i Twoja twarz brzmi znajomo. Polacy przede wszystkim znają go jako piosenkarza.