8 dekad kronik sportowych ZKS Stalowa Wola
Przed budynkiem Biblioteki Międzyuczelnianej pojawiła się wystawa plenerowa Muzeum Regionalnego poświęcona 80-leciu ZKS Stal Stalowa Wola. Można na niej obejrzeć pamiątkowe zdjęcia różnych sekcji sportowych.
Wystawa została przygotowana z okazji 80 rocznicy powstania klubu sportowego w Stalowej Woli. Nie opowiada ona ze szczegółami jego historii, stanowi jedynie garść wspomnień z czasów, które już dziś mało kto pamięta, pokazując wybrane fakty i postaci, które na zawsze zapisały się w pamięci starszych kibiców, spektakularne wyczyny utalentowanych zawodników, osiągnięcia znakomitych trenerów, jak również interesujące sportowe ciekawostki. Przede wszystkim zaś ukazuje niełatwe początki, kiedy to dzięki zaangażowaniu wielu pasjonatów budowano podstawy klubu, wznoszono obiekty sportowe, szlifowano talenty i tworzono drużyny, z czasem osiągające niekiedy znaczące sukcesy.
W 1938 roku za sprawą starań grona zaangażowanych osób, powołano do życia Klub Sportowy „Stalowa Wola". Inicjatorem tego przedsięwzięcia był Feliks Olszak, dyrektor zakładu hutniczego w Zakładach Południowych i pierwszy prezes klubu.
Na początku postawiono na cieszącą się największą popularnością piłkę nożną. Zabiegano o umożliwienie zespołowi występowania w klasie A, z pominięciem niższych poziomów. Silną argumentację w pokonywaniu przeszkód stanowiła pozycja finansowa zakładów, umożliwiająca wystawienie i utrzymanie solidnej drużyny.
Według planów w Stalowej Woli miał powstać stadion sportowy, umiejscowiony nieopodal Sanu. Tymczasem postanowiono utworzyć zdatne do przeprowadzania profesjonalnych meczów boisko, niedaleko od fabrycznej bramy.
Oficjalna inauguracja sportowej areny nastąpiła 4 maja 1939, na świętego Floriana, w dniu w którym zwyczajowo obchodzono święto hutnika. Rozegrano wtedy mecz pomiędzy drużyna junaków a reprezentacją pracowników zakładów, wzmocnionych kilkoma przedstawicielami firm budowlano-konstrukcyjnych. Wśród zawodników byli dawni gracze lub wyszkoleni juniorzy ze znanych klubów piłkarskich. Jak wieść niesie premiera nie odbyła się na głównej, niegotowej jeszcze płycie, lecz boisku bocznym.
Grupa pasjonatów, tworzona przez wielbicieli tenisa ziemnego, wśród których znaczącą aktywność wykazywali dr Juliusz Pizło i jego żona Zofia, skutecznie propagowała biały sport. W wyniku ich starań już jesienią 1938 przy ulicy E-R (dziś Skoczyńskiego) zaczęły powstawać korty tenisowe.
W klubie „Stalowa Wola", oprócz piłkarzy i tenisistów, znalazła się również sekcja bokserska. Pomimo braku formalnych struktur organizowane też były lekkoatletyczne biegi uliczne. Przeprowadzano również wyścigi kolarskie. Stare fotografie wskazują na istnienie jakiejś zrzeszonej grupy cyklistów, w tym również dziewcząt. W strukturach klubu znalazło się nawet... koło myśliwskie.
Tak rodził się w Stalowej Woli sport, zanim jego rozwojowi stanął na przeszkodzie wybuch wojny.
Po latach, za sprawą wielu zaangażowanych osób, stalowowolski klub zaczął się rozkwitać na nowo i wzrastać, przyciągając na stadion i do sal coraz więcej ludzi i przynosząc coraz lepsze wyniki sportowe. Przez całe dziesięciolecia był źródłem satysfakcji dla uprawiających sport zawodników, dawał radość oglądającym ich wyczyny kibicom, zaś miastu przynosił wiele splendoru i chwały.
Komentarze