Jakie jest zainteresowanie miejskimi działkami?

Czy miejskie działki są na tyle atrakcyjne by inwestorzy skłonni byli ulokować swój biznes w Stalowej Woli?

Podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej pojawiła się informacja o małym zainteresowaniu nabyciem działek od gminy. Radna Renata Butryn dopytywała, dlaczego nie ma chętnych na grunty miejskie?

- Gmina co roku organizuje przetarg, zgodnie z przepisami. Część działek znajduje nabywców. Przeszkodą w sprzedaży jest czasem lokalizacja, czasami zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, bo nawet działka położona w dobrej lokalizacji, dla przykładu na osiedlu Piaski, która na pewno znalazłaby nabywcę, w miejscowym planie jest przeznaczona pod zabudowę usługową, na cele publiczne, co już niestety bardzo ogranicza możliwość inwestycji na takiej działce. Działki przeznaczone na zabudowę mieszkaniową jak i usługową też odstraszają niektórych nabywców. Większość osób chciałaby jednak budować mieszkania, nie interesuje ich zabudowa usługowa- wyjaśniał Sławomir Szkutnik, Naczelnik Wydziału Mienia Gminnego i Gospodarki Lokalami.

I jak podkreśla naczelnik, podobnie sprawa wygląda jeśli chodzi o sprzedaż działek pod inwestycje. Dobrze sprzedawały się tereny po sąsiedzku dyrekcji Huty Stalowa Wola. Z kolei 2 działki zlokalizowane obok stawów osadowych do tej pory nie sprzedały się. Pojawił się potencjalny inwestor, który był zainteresowany nabyciem niedużej działki właśnie w lokalizacji stawów osadowych.

- Mieliśmy informację od inwestorów, że byliby zainteresowani działkami o mniejszej powierzchni, stąd też w zeszłym roku została podjęta decyzja, aby podzielić działki na mniejsze. Oczywiście jest to procedura czasochłonna. W tej chwili działki są wydzielone, oczekujemy aż będzie wylesiona droga prowadząca do tych wszystkich działek i również podejmiemy procedurę sprzedaży- mówi Sławomir Szkutnik, Naczelnik Wydziału Mienia Gminnego i Gospodarki Lokalami.

W ciągu 5 lat miasto Stalowa Wola ma powiększyć strefę ekonomiczną o 140 hektarów tworząc w ten sposób tereny dla dużych inwestorów, dzięki czemu mają pojawić się nowe miejsca pracy.

- My mamy zielone światło na rozszerzenie strefy ekonomicznej o 140 ha z dedykacją dla firm z branży motoryzacyjnej, dla firm z branży nowoczesnych technologii, z branży elektronicznej. Będzie to najważniejsze zadanie przyszłej kadencji samorządu- mówił jeszcze w październiku 2018 roku prezydent Lucjusz Nadbereżny.