Turki w Woli Rzeczyckiej i Radomyślu nad Sanem
Poniedziałek Wielkanocny to nie tylko śmigus- dyngus. To przede wszystkim kultywowanie lokalnych tradycji. Nie inaczej jest w Woli Rzeczyckiej i Radomyślu.
W tych miejscowościach prym wiodą zwyczaje związane w Turkami. Przebrani w stroje mężczyźni służą już przy grobie Pańskim, są przy poświęceniu wody i ognia, biorą więc udział w Triduum Paschalnym, a później w rezurekcji. Składają życzenia świąteczne przybyłym do kościoła mieszkańcom. W poniedziałek wielkanocny można podziwiać ich podczas defilady.
Historia Armii Tureckiej sięga czasów króla Jana III Sobieskiego. Wówczas to mieszkańcy Radomyśla walczyli pod Wiedniem. Po wygranej powrócili do swych domów dopiero w Wielki Piątek. Paradnie ubrani mężczyźni wkroczyli wówczas do kościoła, gdzie odbywało się nabożeństwo i zaciągnęli wartę u Grobu Pańskiego. To właśnie od tamtej pory corocznie już pilnują Grobu Chrystusa. Po latach stroje zmieniano i dodano do nich nowe elementy. Metamorfozie uległ też sztandar, czapki, bluzy. Nie mieniła się obrzędowość i świętowanie.
Komentarze