Korwin- Mikke znów w Stalowej Woli

Już wprawdzie po wyborach, ale niektórzy nie zasypują gruszek w popiele. Konfederacja, a ściślej „KORWiN” chce być bliżej ludzi. Lider więc przedwczoraj gościł w Tarnobrzegu, wczoraj w Przemyślu, a dziś w Stalowej Woli, w SDK.

Cel- zmiana ustroju Polski, bo ten nie jest normalny. Demokracja to jedyna słuszna droga, reszta to głupota. Tak rozpoczął swoje spotkanie Janusz Korwin- Mikke. Posłuchać lidera przyszły tłumy, część osób siedziała w sali Spółdzielczego Domu Kultury, część nawet na korytarzu. Chodziło o rygorystyczne przestrzeganie liczby osób znajdujących się w pomieszczeniu, a tych nie mogło być więcej niż 80 w sali widowiskowej. Wchodzący mieli mierzoną temperaturę. Widownię stanowili bardzo młodzi ludzie. Sporo było nastolatków zafascynowanych osobą Korwina.

Korwin- Mikke ma poglądy kontrowersyjne, przynajmniej dla większości osób. PO kradło, ale PiS przynajmniej podzieli się z nami. Popieramy więc złodziei- tak uważa lider. Do obalenia ustroju w końcu będzie musiało dojść.

Dziś dużo było o kobietach, o wyborach, o socjalizmie, którego wciąż doświadczamy, homoseksualizmie i mniejszościach seksualnych. Dostało się Unii Europejskiej, której wartości są odwrotne do wartości europejskich, dostało państwu i rządzącym, którzy zafundowali nam niewolnictwo sterując nami i narzucając nam sposób życia. Lider KORWiN poruszał tematy związane z sytuacją polityczną w Polsce. Swoje wypowiedzi okraszał licznymi historiami z różnych czasów historycznych.