Przez weekend żarcie z żarciowozów

Image

Po raz kolejny do Stalowej Woli zawitały żarciowozy. Wydarzenie zbiegło się ogłoszeniem w Polsce żółtej strefy.

Trudno jeść z maseczką w tle, poza tym sporo deszczu i niezbyt gościnna pogoda nie sprzyjały spacerom i spożywaniu jedzenia na zewnątrz. Tym, którzy nie wiedzą co to są żarciowozy wyjaśniamy, że to swoistego rodzaju food trucki – mobilne bary i restauracje, serwujące dania z całego świata.

Jak zapewniono, restauracje na kółkach, które zaparkowały na Placu Piłsudskiego, działały zgodnie z wytycznymi dla gastronomii w czasie panującej pandemii. Serwowano kuchnię meksykańską, azjatycką, amerykańską i polską. Było wiele hamburgerów, frytek, zapiekanek, ale też można było po jedzeniu się pobawić, wziąć udział w konkursach. Muzyka, która miała umilać spożycie niosła się daleko w miasto. A Wy co sądzicie o żarciowozach?

zdjęcia robiliśmy w piątek, kiedy jeszcze nie obowiązywały maseczki

Przewiń do komentarzy
















































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =