Jak to u nas jest z COVID-em, a jak było? Garść statystyk

W październiku na terenie powiatu stalowowolskiego trzykrotnie zwiększyła się liczba zakażeń SARS-CoV-2, kilkukrotnie wzrosła także liczba zgonów. Obecnie zakażenia to głównie przypadki rozproszone. Wiele osób nie wie gdzie się zakaziła i od kogo. Wcześniej mieliśmy do czynienia z ogniskami chorobowymi. Jak mówi szef sanepidu Stanisław Pieprzny, pierwsze takie ognisko pojawiło się w kwietniu br. w Domu Pomocy Społecznej (4 chorych pensjonariuszy, 2 osoby z personelu), na Poczcie Polskiej (4 zachorowania), Superior (4 przypadki). Później pojawił się koronawirus w stalowowolskim szpitalu. W Oddziale Psychiatrycznym odnotowano łącznie 30 zakażeń, w Oddziale Chorób Wewnętrznych 43, w oddziale Kardiologii Inwazyjnej 5, na Otolaryngologii 4 i w stacji Dializ 6. Pozostałe przypadki zachorowań są w gminach powiatu stalowowolskiego to: 13 gmina Bojanów, 20 gmina Pysznica, 18 gmina Zaklików i 38 osób w gminie Zaleszany. Obecnie zakażonych mamy 31 pielęgniarek i 7 lekarzy, a na oddziałach w tej chwili leży około 30 pacjentów z COVID-19, których nie ma gdzie skierować ze względu na zajęte wszystkie łóżka covidowe w szpitalach dedykowanych do leczenia COVID-19.

Większość ognisk chorobowych udało się szybko stłumić. Wynika to z szybkiej reakcji i podjętych kroków, dzięki czemu długo utrzymany był niski stan zachorowań (w porównaniu z innymi powiatami). Niemniej jednak nie wszędzie jest możliwe wyeliminowanie zagrożenia. Takim miejscem pozostanie szpital, gdzie mamy do czynienie z ciągłym napływem osób chorych. Jak zapewnia Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Stalowej Woli lek. Stanisław Pieprzny, personel, zwłaszcza ten stojący na pierwszej linii covidowego frontu, poddawany jest częstym testom na koronawirusa. Do zakażeń jednak, w środowisku tak wysokiego ryzyka, na pewno będzie jeszcze dochodzić.

W powiecie stalowowolskim obecnie mamy 483 zakażonych SARS-CoV-2 i 248 ozdrowieńców. 21 mieszkańców zmarło. Dane z 29.10.2020 z godziny 10:30.