Dzięki Funduszom Norweskim i EOG będziemy zmieniać Stalową Wolę

Image

Stalowa Wola znalazła się w gronie 29 miast, które otrzymały wsparcie finansowe ze środków Funduszy Norweskich i Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014- 2021. Nasze miasto dostało ponad 15,5 mln zł.

Na bocznym tarasie Miejskiego domu Kultury odbyła się konferencja prasowa dotycząca przekazania dofinansowania na projekt „Modelowe rozwiązania na trudne wyzwania - Plan Rozwoju Lokalnego i Instytucjonalnego Stalowej Woli” w ramach programu „Rozwój Lokalny”. Wzięli w niej udział m.in.: wiceminister Funduszu i Polityki Regionalnej Waldemar Buda, senator Janina Sagatowska, wiceminister Infrastruktury Rafał Weber, prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

- Program „Rozwój Lokalny” to był bardzo skomplikowany, trudny proces dochodzenia do wniosków i planowania inwestycji. Dzisiaj możemy już powiedzieć, że z tego ogromnego wyścigu, spośród 212 miast, które uczestniczyły w projekcie, walczyli łącznie o pulę ponad pół miliarda złotych, Stalowa Wola jest na pudle, jest na podium wśród 29 miast, które w Polsce otrzymają dofinansowanie ze środków tzw. „norweskich” i krajów Europejskiego Obszaru Gospodarczego. To niewątpliwie bardzo duże wydarzenie, bo 3,5 mln Euro, ponad 15,5 mln zł to kwota poważna dla średniej wielkości miasta jakim jest Stalowa Wola- mówił Waldemar Buda, wiceminister Funduszy i Polityki Regionalnej.

Wiceminister chwalił jakość projektów jakie wpłynęły na „konkurs”. Te zwycięskie stanowiły projekty kompleksowe, o bardzo zbliżonej punktacji. Widać więc jak wielką pracę włożono w ich przygotowanie. Chodziło też o to, by fundusze przyznać na zadania kompleksowe, które przyczynią się do szerokiej gamy zmian w poszczególnych miastach. Bez wątpienia taki projekt złożyła Stalowa Wola. Jak wspomniał wiceminister, spraw Stalowej Woli „przypilnowali” parlamentarzyści. W tym temacie odbyli wiele rozmów „na szczycie”.

Wiceminister Infrastruktury Rafał Weber przypomniał, że przez ostatnie lata miasta takie jak Stalowa Wola miały okazję skorzystać z szeregu programów rządowych, dzięki którym mogły wybudować chociażby nowe drogi. To wszystko miało na celu rozwój i pobudzenie życia społeczno- gospodarczego w małych społecznościach, co w konsekwencji doprowadzi do wyrównania dysproporcji między wszystkimi miejscowościami w Polsce.

- Kwota, która zostanie w ramach tego programu przekazana Stalowej Woli- ponad 3,5 mln Euro- w przeliczeniu na złotówki to prawie 16 mln zł, naprawdę w pozytywny sposób zapisze się jako te środki, za które zostaną zrealizowane projekty, programy, które jeszcze mocniej, jeszcze szybciej zmienią oblicze Stalowej Woli, podniosą potencjał społeczno- gospodarczy. Myślę, że więcej na temat tych działań, które za te środki będą realizowane opowie pan prezydent Lucjusz Nadbereżny- mówił wiceminister Rafał Weber.

Co więc będzie zrobione za pieniądze, które otrzymała Stalowa Wola? Jak mówi prezydent Lucjusz Nadbereżny środki, którymi będzie dysponować nasz samorząd zostały zmniejszone, ponieważ do projektu dopuszczono ostatecznie więcej miast niż planowano na początku. Pojawiły się w zamian nowe źródła dofinansowania np. „Polski Ład”, z którego można uzyskać dofinansowanie do zadań w wysokości nawet do 95%. Czeka nas nie tylko remont Placu Piłsudskiego, ale też zmiany w instytucjach. Czas biegnie do przodu, konieczna staje się wymiana sprzętu, oprogramowania, wdrożenie nowych technologii, zmiana dostępności dla osób mniej sprawnych. Urząd musi stać się przyjazny ludziom niepełnosprawnym, petentom załatwiającym swoje sprawy. I do tego potrzebny jest „Plan Rozwoju Lokalnego i Instytucjonalnego Stalowej Woli” w ramach programu „Rozwój Lokalny”. Oprócz Placu Piłsudskiego prezydent wymienia różne zadania, które samorząd chce podjąć:

- Opracowanie nowego projektu centrum miasta wokół biblioteki i ZUS- u, poczty, więc kolejny plac, który domaga się od lat, aby podejść do niego całościowo. Mamy nową politykę mieszkaniową dotyczącą zmian w substancji mieszkaniowej, socjalnej i komunalnej miasta. Dotyczy to tzw. „trudnych” budynków mieszkalnych na terenie Stalowej Woli, aby tam wprowadzić odpowiednie programy społeczne, edukacyjne, ale również zadania majątkowe w tym zakresie i również projekty dotyczące nowych osiedli mieszkaniowych. To już się dzieje w ramach społecznej inicjatywy mieszkaniowej i trzecia, fenomenalna część tego projektu to jest część społeczna, realizowana przez stowarzyszenia, instytucje, uniwersytety na terenie miasta Stalowej Woli, które w drodze konkursu zgłosiły swój pomysł na to, jak zmienić Stalową Wolę przez bardzo ciekawe projekty o charakterze gospodarczym, edukacyjnym, społecznym, kulturalnym i to jest szereg działań, które będą realizowane w ramach tego projektu do 2024 roku- mówi Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

W związku z tym, że Stalowa Wola nie dostała spodziewanych 40 mln zł, środki będą musiały być podzielone nieco inaczej, a na część zadań trzeba będzie uzyskać dofinansowanie choćby z „Polskiego Ładu” (np. na remont Placu Piłsudskiego za 20 mln zł).

- Natomiast te blisko 16 mln zł, które będą w tej chwili przyznane plus wkład własny miasta Stalowej Woli będzie służył do realizacji projektów społecznych, natomiast projekt architektury zielonej, odmiany zazielenienia miasta, będziemy finansować z projektu „Feniks”, który też jest programem krajowym (nabory będą od początku roku). Przygotowujemy się do tego, żeby zgłosić przynajmniej 3 duże projekty, które myślę, że bardzo mocno zaskoczą i odmienią również funkcję Stalowej Woli na jeszcze mocniej otwartą na zieleń, na rekreację, na sport, na spędzanie wspólnego czasu- mówi Lucjusz Nadbereżny.

O szczegółach realizacji projektu dowiemy się wkrótce.

Materiał video

Przewiń do komentarzy







































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =