Pożegnaliśmy sezon. Pojazdy zabytkowe będą czekać na kolejny

To było ostatnie w tym roku wieczorne spotkanie pojazdów zabytkowych. Stalowowolskie Klasyki Nocą cieszyły oko przez kilka miesięcy.

Wzorem ubiegłego roku od kwietnia do września, w każdy ostatni czwartek miesiąca, odbywały się spotkania miłośników zabytkowych samochodów i motocykli. Na Placu Piłsudskiego, przed Miejskim Domu Kultury w Stalowej Woli, mieszkańcy powiatu podziwiali klasyki. A te przybywały do nas nawet z daleka. Były rozmowy motoryzacyjne, porady, wymiana doświadczenia i wspominki, bo niektóre modele zasuwały po naszych ulicach jeszcze kilkanaście lat temu.

- To jest ostatnie spotkanie klasyków nocą w tym roku. Rozpoczęcie sezonu było z nad wyraz dużą frekwencją, bo było ponad 100 samochodów. Przyjechały samochody i z Krakowa, i z Katowic, i z Sanoka, i z Leska, nie mówiąc już o województwie lubelskim, czy województwie podkarpackim. Pięknie się rozpoczęło i później cały czas przyjeżdżały do nas nowe samochody- mówi Jan Garbacz, organizator imprezy. - Myślę, że bardzo ciekawymi pojazdami, które się pojawił były Fiat 1400 z 1953 roku, czy Fiat 124 Sport Coupe. Było także dużo samochodów włoskich, Lancii, Fiatów, no i oczywiście absolutną premierą wśród zabytkowych samochodów była Syrena Laminat. To jest auto, które jest unikatem.

Ci, którzy mają jeszcze niedosyt pięknych klasyków, będą mogli podziwiać je w przyszłym roku.

- Robimy wszystko co możliwe żeby zainteresować klasykami coraz więcej ludzi, bo jest to ciekawa forma spędzania wolnego czasu. Pasja zawsze jest jakby wskazana i też pokazujemy drogę, może młodszym ludziom, że warto się czymś zainteresować, bo są nie tylko gry komputerowe, ale i samochody, i motorowery. Wiadomo, nie każdy młody człowiek ma pieniądze na samochód, natomiast motorower jest w zasięgu ręki i takie pojazdy też się u nas pojawiają- mówi Jan Garbacz.

Do zobaczenia za rok na szlaku motoryzacyjnej przygody!