Co z drogą serwisową nieopodal nowej obwodnicy? Co z terenami przy galerii handlowej?

Droga serwisowa przy galerii handlowej mieszczącej się między ul. Poniatowskiego a Chopina wciąż jest niedokończona, ale jak zapewnia prezydent Stalowej Woli, będzie na pewno. Sprawa ma jednak szersze znaczenie i dla pieszych, i dla rowerzystów, i dla przyszłych inwestorów.

Obecnie trwają prace koncepcyjne, mające na celu skomunikowanie terenów przy Vivo, ponieważ działkami użytkowymi wokół galerii zainteresowani są inwestorzy. Nieużytki znajdujące się tam nadają się pod działalność usługowo- handlową. Komunikacja w tamtym obszarze jest więc niezbędna.

- Jednym z elementów tej komunikacji jest ta droga. Chodzi o to, aby ona wychodziła do łącznika do wyjazdu do drogi, która będzie prowadziła na trzeci most na Sanie, czyli w momencie, kiedy ona się urywa dzisiaj na wysokości przejścia dla pieszych za stacją mycia pojazdów, aby ona była kontynuowana, ale również wykonana w poszerzeniu. Konieczny jest chodnik, który będzie prowadził również do ul. Działkowej- mówił na antenie Radia Leliwa Lucjusz Nadbereżny.

Poprawie ma ulec również bezpieczeństwo pieszych. I tutaj mowa jest o kładce dla nich.

- W ramach tej koncepcji pracujemy również nad kładką nad przejściem pieszo- rowerowym nad obwodnicą, pomiędzy tym zjazdem z ronda PCK w ul. Poniatowskiego- mówi prezydent.

Program zagospodarowania ma być gotowy do końca lutego 2022 roku. Gdy w tamtym miejscu pojawią się nowe obiekty handlowo- usługowe, kładka będzie jeszcze bardziej konieczna z punktu widzenia klienta udającego się w kierunku Vivo pieszo. Przyda się również dodatkowa komunikacja do ul. Działkowej. Skomunikowanie tej części miasta będzie wygodne, bezpieczne i skróci czas dojścia w te rejony miasta.

- Po złożeniu tego projektu będziemy również ubiegali się o współfinansowanie z podmiotami handlowymi, z przedsiębiorcami, którzy tam planują swoje inwestycje. I mam nadzieję, że w przyszłym roku rozpocznie się również rzeczowa realizacja, poprzedzona wcześniej projektem technicznym- mówił Lucjusz Nadbereżny.