Jakie są największe błędy rekruterów?
Przeprowadzanie rekrutacji jest jednym z najważniejszych obowiązków pracowników działu HR. Proces ten nie jest wbrew pozorom prosty i wymaga dużo wiedzy oraz umiejętności. Czasem nawet najlepszym rekruterom zdarzają się błędy.
W dziale kadr i płac często pracują osoby, które nie ukończyły kierunków ściśle związanych z rekrutacją. Przykładowo, absolwentom prawa może brakować potrzebnych umiejętności miękkich, a kadrowcom po stosunkach międzynarodowych znajomości przepisów prawa pracy.
Jeśli szukasz swojego miejsca na rynku pracy i myślisz o dziale HR lub już pracujesz w departamencie kadrowym, poznaj te najczęstsze błędy rekruterów i staraj się unikać ich w swojej pracy.
Brak wystarczającej wiedzy fachowej
Rekruterzy, którzy szukają nowych pracowników na określone stanowiska, nie tylko muszą znaleźć kilku potencjalnych kandydatów, ale również przeprowadzić z nimi wstępną rekrutację. Wielu z nich, bierze udział w procesie decyzyjnym nawet na ostatnim etapie rekrutacji czy rozmowie kwalifikacyjnej na żywo z zarządem.
Zwykle, to dany zespół określa swoje wytyczne i wskazuje, czego oczekuje od kandydata. Często dotyczy to stricte wiedzy branżowej z obszaru, w jakim funkcjonuje firma. Jeśli jest to dział informatyczny, prawdopodobnie wymagania na dane stanowisko będą opisane językiem branżowym z różnego rodzaju określeniami.
Dobry HR-owiec, powinien przynajmniej na poziomie podstawowym, orientować się w tych tematach. Nie tylko powinien znać słownictwo, ale również rozumieć dany obszar i wiedzieć dokładnie z czym wiąże się praca na konkretnym stanowisku.
Jest to ważne z kilku powodów. Po pierwsze, rozumiejąc specyfikę danego stanowiska, łatwiej jest stworzyć dobre ogłoszenie, które da już wstępny zarys kandydatom, jakiego rodzaju praca i zadania czekają na nich w danej firmie.
Po drugie, rekruter w czasie pierwszego kontaktu musi umieć określić, czy dany pracownik ma niezbędną wiedzę z konkretnego zakresu. Ciężko byłoby to stwierdzić, jeśli sam nie rozumie tematu.
Ponadto rekruterzy to osoby biorące udział w rekrutacjach na żywo z innymi pracownikami, dlatego również ważne jest, aby orientować się w tematach, które są poruszane i ewentualnie reagować na zadawane pytania.
Niestety, ale często zdarza się, że rekruter przeprowadza rozmowę z pracownikiem, nie mając pojęcia o branży. Skutkuje to potem dobieraniem nieodpowiednich kandydatów na określone stanowiska. Ponadto, jeśli potencjalny pracownik wyczuje, że rekruter nie wie o czym mówi, wygląda to bardzo nieprofesjonalnie.
Brak wiedzy kadrowej
Wielu pracowników działu HR niestety, ale nie ma wystarczającej wiedzy na temat rekrutacji z punktu widzenia formalności i administracji. O ile miękki HR jest bardzo istotnym elementem pracy, o tyle bez podstawowej wiedzy z tzw. twardego HR-u, bardzo ciężko jest funkcjonować w tej branży. Wiele osób nawet wykonujących ten zawód przez jakiś czas, decyduje się odbyć specjalistyczne szkolenia z kadr i płac, które dają im możliwości zapoznania się z wymaganiami formalnymi dla kandydata.
Brak wiedzy w tym zakresie może skutkować błędami w umowie, źle wystawionymi rachunkami, brakiem ważnych dokumentów itp. Nawet jeśli w firmie jest osoba odpowiedzialna za ten proces, to dobry HR-owiec czy pracownik agencji pracy, powinien znać podstawy formalnego zatrudnienia pracownika.
Co więcej, zdobytą wiedzę trzeba aktualizować ze względu na zmieniające się prawo. Rekruterzy powinni więc śledzić aktualne informacje i nowości nie tylko ze swojej branży, ale także wiadomości prawne.
Wielu HR-owców odpowiada nie tylko za proces rekrutacji, ale również za wszystkie formalności związane z administracją takie jak np. rozliczenia z urzędem skarbowym, zus-em, prowadzenie ewidencji czasu pracy czy rozliczanie pracowników. W tym wypadku wiedza z zakresu kadr i płac jest niezbędna do wykonywania pracy.
Niezwykle ważne są umiejętności miękkie oraz doświadczenie w prowadzeniu rekrutacji. Często chodzi o to, żeby potrafić zaskoczyć kandydata na rozmowie kwalifikacyjnej i zobaczyć, jak poradzi sobie z nietypowym pytaniem.
Brak kontaktu z kandydatami w przypadku nieudanej rekrutacji
Jest to jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez rekruterów. Niestety, ale zazwyczaj jest wielu chętnych, a stanowisko tylko jedno. Bywa, że niektórzy kandydaci odpadają już na samym początku, ale często wielu z nich dochodzi już naprawdę daleko.
Jedna z rzeczy, która może się okazać dla nich najbardziej irytująca, to brak odpowiedzi ze strony firmy. Takie osoby czują się porzucone i zlekceważone. Być może odczują nawet brak szacunku, gdyż ich kandydatura została odrzucona i nawet nie zasłużyli na poinformowanie o tym.
Komunikacja to jedna z najważniejszych cech dobrego HR-owca. Należy o nią dbać na każdym etapie rekrutacji. Może nie trzeba odpowiadać na każde wysłane CV, ale jeśli kandydat zaszedł chociaż jeden etap dalej, zasługuje na kontakt.
Miło widziana jest nie tylko informacja o statusie kandydata, ale również bardzo cenny dla nich jest feedback. Wiele film przyjmuje taką politykę, że z każdym kandydatem, który doszedł do ostatniego etapu, a z jakiegoś powodu nie dostał pracy, przełożeni kontaktują się bezpośrednio w celu dania informacji zwrotnej z uzasadnieniem danej decyzji.
Często zawiera ona szczegółowy komentarz na temat tego jakiej wiedzy brakuje kandydatowi, co mógłby jeszcze poprawić, nad czym popracować, ale również miłych i motywujących stwierdzeń. Nawet jeśli firma bezpośrednio nic nie zyska, poświęcając czas na indywidualny kontakt, to przeprowadzanie rekrutacji na poziomie, sprawia, że zyskuje ona bardzo dobrą reputację.
Komentarze