Zmarła po porodzie. Prokuratura wszczęła dochodzenie
Do tego tragicznego w skutkach zdarzenia doszło w Nisku w Szpitalu Powiatowym im. Polskiego Czerwonego Krzyża. W połowie grudnia, pacjentka Oddziału Ginekologiczno– Położniczego zmarła po porodzie.
Była to 31- letnia mieszkanka Stalowej Woli, która postanowiła urodzić swoje dziecko w niżańskim szpitalu. 15 grudnia zmarła będąc już po porodzie. Sprawa ujrzała światło dzienne podczas sesji Rady Powiatu Niżańskiego. Wówczas to o śmierć młodej kobiety spytał jeden z radnych. Jak poinformował wtedy dyrektor szpitala Paweł Tofil sprawą zajmuje się nie tylko specjalnie powołana do zbadania tej sytuacji komisja szpitalna, ale i prokuratura.
- Powołałem Komisję do spraw zdarzeń niepożądanych. Prowadzimy nasze wewnętrzne dochodzenie. Niezależnie od tego prokuratura na drugi dzień wszczęła dochodzenie. Współpracujemy z prokuraturą. Prokuratura zabezpieczyła zwłoki pacjentki. Całą dokumentacje medyczną przekazaliśmy już prokuraturze. Czekamy na postępowanie, ale mogę powiedzieć z 99- procentową pewnością, że to był nieszczęśliwy wypadek- mówi dyrektor szpitala.
Najpierw postępowanie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Nisku, a później Prokuratura Regionalna w Rzeszowie. Póki co czynności prowadzone są w sprawie, a nie przeciwko komuś. Nikt nie został oskarżony. Dotychczas nie ujawniono znamion czynu zabronionego, lecz śledztwo znajduje się w początkowej fazie, więc nie ma jeszcze ustaleń czy ktoś przyczynił się do zgonu pacjentki lub czy zaistniały jakieś błędy popełnione przez np. personel medyczny. Te ustalenia są wciąż w toku. Obecnie prowadzone są czynności procesowe, a prokuratura czeka na szczegółowy raport z sekcji zwłok.
Komentarze