Droga krzyżowa Alejami Jana Pawła II
To już tradycja Stalowej Woli i zwyczaj, który z roku na rok kultywowany jest u nas od dawna. Ze względu na pandemię koronawirusa ostatnimi laty różnie z tym bywało, ale dziś, tydzień przed Wielkim Piątkiem 2022, stało się to znów w pełni możliwe.
Chrystus szedł drogą pełną udręki niosąc ciężką belkę krzyża aż na Golgotę. W spiekocie dnia, w pyle dróg, posłuszny woli Ojca, zmazywał grzechy ludzkości. Tą ostatnią drogą przed śmiercią i zmartwychwstaniem, podążyli wraz z nim, towarzysząc mu w trudzie, mieszkańcy Stalowej Woli…
Dziś było inaczej niż przed wiekami. Nie paliło słońce i nie było głośnych krzyków nienawiści. Nie było też rozdzierania szat i zdawania się na los. Ci, którzy podążali Alejami Jana Pawła II szli dobrowolnie i świadomie. Nie było przymusu Szymonowego, nie było płaczących niewiast i wielu niewiadomych. Weronika nie otarła twarzy z krwawego potu Człowiekowi- Bogu. 14 stacji wskazała nam historia.
Rozważano mękę i śmierć Jezusa, niesiono pochodnie i śpiewano pieśni rozdzierające smutkiem serce. Dziś wiele osób wyszło z domu by nieść świadectwo swojej wiary. Uroczystości piątkowe poprzedziła Msza Święta odprawiona w Konkatedrze.
Drogę Krzyżową zorganizowała parafia Matki Bożej Królowej Polski w Stalowej Woli przy współudziale innych wspólnot. Włączyli się w nią wierni z innych miejskich parafii.
Komentarze