MotoŚwięconka tym razem
w Rozwadowie
Była już w klasztorze, była też na parkingu przy Ofiar Katynia, a w Wielką Sobotę 2022 motocykliści i miłośnicy motocykli spotkali się na Placu Koronacyjnym za rozwadowską Farą.
Mocno wiało, było bardzo zimno, ale na szczęście nie padało już, choć niebo przykryte było postrzępionymi, czarno- granatowymi chmurami. Motocykliści w wieku od roku do 80- tki stawili się tłumnie i w przednich humorach. Wiadomo, wiatr to codzienny towarzysz tych, którzy kochają ryk silnika i na swoich dwukołowcach pędzą po ulicach świata. Zła pogoda im nie straszna, bo to tacy „kozacy”, co to im nic nie jest w stanie popsuć radości z jazdy. Wśród pań i panów odzianych „w skóry” zobaczyć można było ks. Mieczysława Kucela, który jako, że ukochał jazdę na motocyklu szczególnie, wymyślił przed laty takie wielkanocne spotkania, które to też są początkiem kolejnego sezony motocyklowego.
Tym razem święta obchodzimy w cieniu wojny u naszych sąsiadów. Nie zabrakło więc elementów ukraińskich. Wielki kosz ustrojono wstążkami żółto- niebieskimi. Wspomniano także o tej trudnej sytuacji podczas samej uroczystości. Zgromadzeni odmówili koronkę do Bożego Miłosierdzia, którą poprowadzili dwaj księża z parafii farnej, w tym proboszcz ks. Jan Folcik oraz ks. Mieczysław Kucel z Trójcy Przenajświętszej.
- Bardzo się cieszę, że możemy się spotkać i doświadczyć wspólnoty motocyklowej, ale też wspólnoty kościoła powszechnego. Mamy trudny czas, kiedy z różnych stron słyszymy: wojna, śmierć, nieprzyjaźń, to w Godzinie Miłosierdzia Bożego, w tym czasie kiedy Jezus umierał na krzyżu, łączymy się z ludźmi dobrej woli i pragniemy w sposób dzisiaj szczególny, zanim poświęcimy pokarmy wielkanocne, aby spotkać się w pokoju z najbliższymi przy stole na śniadaniu wielkanocnym, pomodlić się Koronką do Bożego Miłosierdzia- mówił przed błogosławieniem pokarmów ks. Mieczysław Kucel.
A modliliśmy się szczególnie o pokój w Ukrainie, ochronę dla naszej Ojczyzny i pokój na świecie.
Przyniesione pokarmy, które będziemy spożywać podczas świąt wielkanocnych umieszczono nie tylko w koszyczkach, ale i kaskach motocyklowych i bagażnikach pojazdów. Pomysłów nie zabrakło, bo za najlepsze dekoracje przyznano cenne nagrody ufundowane przez kilku sponsorów. Współorganizatorem imprezy był Andrzej Kochan i stowarzyszenie „Pokój i dobro”. Nie zabrakło strażaków z OSP Charzewice i OSP Stalowa Wola.
Komentarze