Rada Miejska przegłosowała kolejne podwyżki

Podczas poprzedniej sesji poddano pod głosowanie podwyżki dla pracowników niepedagogicznych podległych miastu (więcej tutaj). Teraz przyszedł czas na instytucje kultury.

Żeby tego dokonać konieczne były zmiany w budżecie miasta na 2022 rok oraz uchwała zmieniająca uchwałę budżetową Miasta Stalowej Woli na 2022 rok.

W jej uzasadnieniu można przeczytać, że w związku z analizą planu dochodów oraz wydatków budżetowych wprowadza się następujące zmiany:

Zwiększa się plan dochodów budżetowych o kwotę 2.300.547,19 zł z tytułu:

1) rozliczeń podatku VAT – 703.880,64 zł;

2) zwiększenia części oświatowej subwencji ogólnej – 1.581.021,00 zł;

3) zwrotu nienależnie pobranej dotacji – 791,79 zł;

4) refundacji przez PUP kosztów wynagrodzeń w MOPS – 8.735,70 zł;

5) zwrotu kosztów za dzieci z innych gmin uczęszczające do niepublicznych żłobków na terenie Stalowej Woli – 6.000,00 zł;

6) różnych dochodów w raz z odsetkami – 118,06 zł.

Powstałą w ten sposób kwotę wolną proponuje się przeznaczyć na:

1) podwyżki wynagrodzeń pracowników pedagogicznych oraz pracowników instytucji kultury – 2.291.811,49 zł;

2) koszty wynagrodzeń w MOPS w ramach refundacji z PUP – 8.735,70 zł

I. Dokonuje się przeniesienia planu dochodów budżetowych pomiędzy paragrafami w dziale 855 na łączną kwotę 24.331,30 zł w związku z dofinansowaniem przez ZUS pobytu dzieci w żłobkach.

II. Dokonuje się przeniesienia planu wydatków budżetowych pomiędzy rozdziałami i paragrafami na łączną kwotę 97.521,35 zł, w tym:

a) w dziale 600 na kwotę 35.000,00 zł w związku z koniecznością korekty klasyfikacji na zadaniu pn.: „Przebudowa parkingu przy Starostwie Powiatowym”;

b) w dziale 750 na kwotę 17.521,35 zł w związku ze zmianą charakteru pierwotnie zaplanowanych wydatków;

c) w dziale 921 na kwotę 45.000,00 zł w związku z realizacją zadań przez MDK.

[i- Zgodnie z deklaracją, która była przeze mnie przedstawiana na poprzedniej sesji Rady Miejskiej, w projekcie uchwały budżetowej jest zabezpieczona kwota 849 tys. zł, zabezpieczająca podwyżki dla ludzi kultury Miasta Stalowej Woli na takich samych zasadach, jakie zostały określone dla innych instytucji i oczywiście proszę wysoką radę o przyjęcie tej uchwały z tą propozycją[/i]- powiedział krótko prezydent Stalowej Woli.

Zdawać by się mogło, że odbędzie się głosowanie i sprawa zostanie zamknięta, ale o głos w tej sprawie poprosiła Renata Butrym ze Stalowowolskiego Porozumienia Samorządowego.

- Myślałam, że te środki, które idą na te wynagrodzenia pracowników sfery budżetowej w jakiś sposób obejmują również przewidywane podwyżki. W sensie prawnym to oczywiście nie mogło mieć miejsca- mówiła radna.

Renata Butryn podniosła kwestię dodatków motywacyjnych dla nauczycieli, na które miały się znaleźć pieniądze, a o których miano dyskutować na Komisji Rodziny, Opieki Społecznej i Zdrowia. Ta się jednak jeszcze nie odbyła. Podwyżki, które dał rząd, są według radnej, niesatysfakcjonujące, dlatego jest to temat ważny. Jak powiedział Stanisław Sobieraj, przewodniczący RM, taką komisję planuje zorganizować na początku lipca jej szef Lucjan Małek. Do słów radnej odniósł się też prezydent. Podkreślił, że projekt uchwały, który został przedstawiony radzie zakłada również podwyżki wynikające z uregulowań ogólnopolskich, dotyczących zmian w subwencji, więc tak naprawdę również ta procedowana uchwała zakłada regulację wynagrodzeń dla stalowowolskiej oświaty i dzieje się to zgodnie ze zmianami, które następują na szczeblu krajowym.

- A więc ta uchwała również wprowadza do budżetu miasta dodatkowe środki umożliwiające uruchomienie tych zmian, natomiast, jeżeli chodzi o regulację dotyczącą wynagrodzeń dyrektorów, zastępców dyrektorów oraz dodatków motywacyjnych, w tej chwili są tworzone symulacje dotyczące całościowego spojrzenia na te sprawy. One do końca czerwca powinny być wypracowane i początkiem lipca przedstawione do dyskusji Radzie Miejskiej- powiedział prezydent.

Równocześnie odniósł się również do pytania o dodatki motywacyjne, o które pytała radna Renata Butryn.

- Jeżeli chodzi o dodatki motywacyjne, to chciałbym podkreślić, że uchwała nasza obejmuje tak naprawdę poziom maksymalny w tym zakresie, więc nie będzie wymagało to zmiany przepisów Rady Miejskiej, natomiast inne zadania będą wprowadzone w formie zarządzeń prezydenta miasta. Jedyne zmiany będą polegały na wprowadzeniu dodatkowych środków do budżetu miasta, natomiast jeszcze raz, bo pani przewodnicząca Butryn używa takiego słowa, że „zgodziliśmy się”, no to… nie zgodziliśmy się, bo jednoznacznie chciałbym powiedzieć, budżet miasta nie jest w stanie udźwignąć regulacji i nie chciałbym tworzyć takich oczekiwań, tworzenia takiej możliwości abyśmy za pośrednictwem wydatków motywacyjnych mogli dokonywać regulacji wypłat pracowników pedagogicznych. To jest niemożliwe z puntu widzenia wydolności budżetu miasta, ale również zasad, które jasno regulują te kwestie, dlatego chciałbym ochłodzić tutaj te zapowiedzi. Będziemy przeznaczali dodatkowe środki aby te budżety były większe, natomiast nie są one formą regulacji wynagrodzeń dla pracowników oświatowych, pedagogicznych- powiedział Lucjusz Nadbereżny.

Jak przekonywała jeszcze Renata Butryn, chyba wszyscy się zgadzają z tym, że podwyżki zaproponowane przez rząd są niesatysfakcjonujące, choć słyszy się, że będą kolejne. Radna zastanawiała się nad tym, co lokalnie można by zrobić, by poprawić ten stan rzeczy, stąd propozycja dyskusji podczas komisji o tych dodatkowych pieniądzach.

Po głosowaniu nad projektem uchwały rozwinęła się jeszcze „pozamikrofonowa” dyskusja między radną a prezydentem. Niestety, stalowowolskie transmisje Rady Miejskiej wciąż pozostawiają wiele do życzenia. Nagłośnienie, nagrania sesji są bardzo złej jakości. Głos jest niemal niesłyszalny, często nie ma go wcale lub zanika na dłuższy czas. Mieszkańcy Stalowej Woli są niejako pozbawieni możliwości pełnego uczestnictwa w obradach, choć wynika to z przepisów, że mają taki przywilej, a samorząd obowiązek dostarczenia dobrej jakości choćby głosu. Niestety, przed sesją nikt najwyraźniej nie sprawdza jakości przesyłu, więc niemal za każdym razem mamy „powtórkę z rozrywki”.

Ostatecznie „za” przyjęciem projektu uchwały głosowało 16 radnych, 1 wstrzymał się od głosu, a 6 było nieobecnych.