Król Jan III Sobieski przybył do Rozwadowa

Image

Już do południa na dziedzińcu Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli Rozwadowie stanął, wykonany z brązu, obwoźny pomnik Jana III Sobieskiego.

Król „wędruje” po Polsce od lat, ponieważ nie znalazło się dla niego stałe miejsce, a to pierwotnie zostało wyznaczone na wiedeńskim wzgórzu Kahlenberg. Ostatecznie władze Wiednia, wycofując się ze wstępnych ustaleń, nie wyraziły na to zgody uznając, że nasz król, choć w pełnym rynsztunku, z atrybutami władzy, między innymi nie spełnia… walorów artystycznych (cokolwiek miałoby to znaczyć).

Król Jan III Sobieski został wykonany przez artystę rzeźbiarza prof. Czesław Dźwigaj specjalnie na 335 rocznicę odsieczy wiedeńskie w 2018 roku. Monument ten jest upamiętnieniem Wiktorii Wiedeńskiej z 1683 roku.

- Od 2018 roku pomnik jeździ po miastach Polski, które mniej lub bardziej związane są z postacią króla Jana III Sobieskiego. Był już w Krakowie, Rzeszowie, Tarnowskich Górach i innych miejscowościach. W końcu trafił do Stalowej Woli- Rozwadowa. Rozwadów zawdzięcza swoje istnienie królowi Janowi III Sobieskiemu. Pod koniec XVII wieku to właśnie ten król wystawił przywilej lokacyjny dla Gabriela Rozwadowskiego, który założył to miasto, które nazwał od swojego nazwiska, Rozwadowem- mówi Krzysztof Adamek z Muzeum Regionalnego w Stalowej Woli.

W Rozwadowie na placu przy Muzeum Regionalnym monument można będzie obejrzeć do 16 sierpnia br. Uroczystość uświetniła Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej, która zaprezentowała m.in. paradę wojsk, pokazy konne oraz taniec i muzykę dworską.

To gdzie pomnik ostatecznie znajdzie swoje miejsce na stałe, nie jest jeszcze przesądzone.

- Chętnych do postawienia pomnika jest wielu, wielu chciałoby go postawić u siebie, łącznie ze Stalową Wolą, który taki akces składa. Komitet budowy pomnika nie przewiduje takiego rozwiązania, ma on dotrzeć na Kahlenberg. To jest jedyny pomnik Jana III Sobieskiego, który będzie stał w Wiedniu- mówi Stanisław Dziura, członek Kawalerii Ochotniczej w barwach 20. Pułku Ułanów im. Króla Jana III Sobieskiego.

Póki co, nikt tam pomnika nie chce, mówi się, że dlatego, by nie urazić pewnej nacji. Król Jan musi więc wciąż podróżować. Gdzie zakończy swój bieg? Kto wie… Kto wie…

Materiał video

Przewiń do komentarzy































































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =