Hołd dla niezłomnej bohaterki niepodległego państwa polskiego

Sejm podjął uchwałę w sprawie uczczenia Marii Mireckiej – Loryś.

„Izba podjęła uchwałę upamiętniającą zmarłą 29 maja w wieku 106 lat Marię Mirecką-Loryś, która była ostatnim żyjącym dowódcą ogólnopolskiej organizacji wojskowej z okresu II wojny światowej. „Sejm Rzeczypospolitej Polskiej składa wyrazy najwyższego szacunku świętej pamięci Marii Mireckiej-Loryś w uznaniu jej zasług dla Ojczyzny”– czytamy w dokumencie.

Uchwała opisuje bogaty życiorys niezłomnej bohaterki niepodległego państwa polskiego. „W czasie II wojny światowej, podobnie jak siedmioro jej rodzeństwa, była zaangażowana w narodową konspirację wojskową” – napisali posłowie. Jak przypomnieli, Maria Mirecka była komendantką Narodowej Organizacji Wojskowej Kobiet oraz kierowniczką sekcji kobiecej Zarządu Okręgu Rzeszowskiego Stronnictwa Narodowego, a po scaleniu z Armią Krajową komendantką główną Narodowego Zjednoczenia Wojskowego Kobiet.

„Aresztowana w Nisku przez władze komunistyczne, została objęta amnestią i zwolniona 1 września 1945 r.” – wskazano w uchwale. Jak czytamy, w obawie przed dalszymi represjami wyjechała do Włoch, gdzie dołączyła do Armii Andersa i poznała swojego późniejszego męża – oficera Henryka Lorysia. Dokument wskazuje też na jej późniejszą, aktywną działalność w organizacjach polonijnych w Stanach Zjednoczonych, dokąd wyemigrowała w 1952 r. Maria Mirecka-Loryś m.in. redagowała „Głos Polek” oraz stała na czele koła Związku Lwowian.

Zaakcentowano też jej zaangażowanie w pomoc Polakom na Wschodzie. „Od lat 70. nielegalnie przemycała na terytorium Związku Sowieckiego materiały religijne oraz udzielała wsparcia materialnego żyjącym tam Polakom. Akcje pomocy rodakom na Kresach prowadziła, mając ponad 100 lat” – podkreślono w dokumencie. Jak przypomniano, po 1989 r. Maria Mirecka-Loryś wielokrotnie przyjeżdżała do Polski, angażując się w życie społeczne i polityczne środowisk narodowych, a u schyłku życia na stałe powróciła do Ojczyzny.

„Śmierć Marii Mireckiej-Loryś, niezwykłej bohaterki niepodległej Polski, jest wydarzeniem o charakterze symbolicznym. Żegnamy ją jako jednego z ostatnich przedstawicieli pokolenia Kolumbów, wyjątkowych polskich patriotów, którzy wychowani w II Rzeczypospolitej, walczyli w czasie II wojny światowej, zabiegali o wolność narodu podczas długiej nocy komunizmu i włączyli się w odbudowę niepodległej Polski po roku 1989” – głosi uchwała Sejmu.