Kadra szpitala rośnie w siłę
Chyba nie ma szpitala w Polsce, który nie borykałby się z brakiem personelu medycznego. To problem, który spędza sen z powiek każdemu włodarzowi placówki. Specjaliści są na wagę złota. U nas sytuacja jest stabilna, a nawet się polepsza, co bardzo cieszy.
W Stalowej Woli co jakiś czas pojawiają się oferty pracy dla medyków. O tym jak radzi sobie z problemem braku kadry mówiła podczas spotkania z seniorami dyrektor Powiatowego Szpitala Specjalistycznego.
- W tej chwili mamy czterech stażystów na stażu podyplomowym. Jestem po rozmowie z nimi. Cała czwórka zasili nasz szpital. Jedna pani doktor będzie robiła specjalizację z neonatologii, druga pani doktor z okulistyki, pan doktor z interny, czyli z chorób wewnętrznych i czwarty pan doktor jeszcze nie jest do końca zdeklarowany. Zastanawia się między radiologią a kardiologią. Na oddziale Wewnętrznym mamy zasilenie w dwóch kolejnych młodych lekarzy, specjalistów z gastroenterologii- mówiła Monika Pachacz- Świderska.
Szpital prowadzi także rozmowę z dwoma lekarzami opieki paliatywnej, którzy mogliby u nas pracować, gdy uda się uruchomić kilka łóżek do opieki hospicyjnej. Dobrą informacją jest to, że trend odchodzenia młodych lekarzy zatrzymał się.
- Zaczynają wracać. Będziecie państwo widzieć te powroty lada moment. To nie jest proces łatwy, bo oni też musieli się przekonać, że będzie się działo dobrze i że idzie to w takim kierunku jak chcą. Myślę, że ten trudny czas, patrząc na pandemię zakończył się- mówiła dyrektor.
Obecnie nasza placówka przy Staszica ma 21 działów i oddziałów, a także 31 różnego rodzaju poradni specjalistycznych.
Komentarze