Po lasowiacku przed MDK

To już finał II Festiwalu Kultury Lasowiackiej i ten akurat ma miejsce u nas, w Stalowej Woli.

Przed Miejskim Domem Kultury zorganizowano jarmark, który bazował na kulturze lasowiackiej. Festiwal przeznaczony był dla twórców regionalnych wyrobów i przedmiotów użytkowych, artystycznych i produktów spożywczych, a także dla sprzedawców asortymentu o charakterze regionalnym (np. ozdób, dekoracji, haftów, biżuterii itp.). Organizatorem imprezy, która trwała już w rożnych miejscowościach Podkarpacia od jakiegoś czasu, była nie tylko Stalowa Wola, ale i Rzeszów, i Rudnik, gdzie wczoraj na lasowiacką nutę zorganizowano imprezę związaną z wikliniarstwem.

A co dziś można było zobaczyć i kupić u nas? Na straganach znalazło się przede wszystkim wszelakiego rodzaju jadło, dużo wypieków, słodkie ciasta, kapuśniaczki, chleby na zakwasie, pierogi, miody, nalewki, a także wyroby rękodzielnicze.

Przybyli mogli nie tylko skosztować różnych smakołyków, ale i wziąć udział w warsztatach, quizie, obejrzeć występy ludowych artystów.

Lubicie takie klimaty?