Rewitalizacja Placu Piłsudskiego za 111,8 mln zł to szok. Radny Warchoł proponuje konsultacje w tej sprawie

Image

Ze względu na ogromne koszty związane z przebudową Placu Piłsudskiego Radny Warchoł proponuje zmiany koncepcji zagospodarowania tego terenu. Do prezydenta miasta trafiła interpelacja w tej sprawie.

Radny Łukasz Warchoł spotkał się w niedzielę z mieszkańcami aby rozmawiać o zagospodarowaniu Placu Piłsudskiego. W spotkaniu, oprócz niezbyt licznej grupki stalowowolan, uczestniczył radny Dariusz Przytuła. Głos mieszkańców w tej sprawie był zgodny: należy wyeliminować najdroższe elementy koncepcji, generujące niepotrzebne koszty. Mowa tu przede wszystkim o nowym budynku z wieżą widokową. W przekonaniu mieszkańców lepszym posunięciem byłoby odkupienie przez miasto budynku Arkadii. Wówczas przestrzeń tę można by przeznaczyć zarówno pod działalność kulturalną, jak i usługową. Innym elementem, który nie spodobał się mieszkańcom jest podświetlana fontanna, która według nich jest zbyt dużym i niepotrzebnym wydatkiem. Uczestnicy spotkania woleliby coś skromniejszego. Istotniejsze dla nich byłyby nowe nasadzenia.

Przypomnijmy, że w ramach przetargu na rewitalizację Placu Piłsudskiego wpłynęła tylko jedna oferta. Pierwotne szacunki zespołu projektantów wskazywały na to, że koszty tego przedsięwzięcia wyniosą około 30 mln zł. Urzędnicy zakładali, że realizacja zamierzonych planów, ze względu na wzrost kosztów m.in. materiałów budowlanych, może podnieść wartość zadania do 50 mln zł. Nikt nie spodziewał się, że inwestycja może kosztować 111,8 mln zł!

- W związku z ogromnymi kosztami, jakie niesie obecna koncepcja rewitalizacji Placu Piłsudskiego i niemożnością udźwignięcia finansowo tego zadania przez miasto, zwracam się do Pana z apelem. Duża część mieszkańców nadal nie podziela Pana opinii o dobrej koncepcji tego projektu pod względem ostatecznego wyglądu. Obawy o rosnące tam drzewa, wszechobecną „betonozę”, zamknięcie ulicy czy wybudowanie wieży widokowej to niektóre zastrzeżenia, jakie podnoszą mieszkańcy. Dodając do tego koszty tej koncepcji zwracam się do Pana o wycofanie się z tak kosztownego projektu. Ponadto mieszkańcy apelują o ponowne spotkania odnośnie zagospodarowania obszaru Domu Kultury i wypracowania koncepcji, która będzie spełniała ich oczekiwania, jednocześnie nie rujnując budżetu miasta- pisze w swojej interpelacji radny Łukasz Warchoł.

Radny w swoim piśmie prosi o ustalenie terminu ponownych konsultacji z mieszkańcami, których głos powinien być tu najważniejszy. Warto przy tym zaznaczyć, że w czasie poprzednich spotkań, podczas których wypracowywano rozwiązania zawarte w koncepcji, frekwencja była niska (20- 30 osób). Głos w tak ważnej sprawie powinno zabrać zdecydowanie więcej osób. Ale czy nowe konsultacje przyciągną więcej mieszkańców Stalowej Woli? Może lepsza byłaby ogólnodostępna ankieta, a zawarte w niej pytania otwarte pozwoliłyby wypowiedzieć się większej liczbie osób.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =