Kadrujemy’22
W piątek wieczorem, po trzyletniej przerwie spowodowanej m.in. pandemią koronawirusa, jak również remontem Miejskiego Domu Kultury, członkowie Koła Fotograficznego Kadr, zaprezentowali efekt swojej pracy z aparatem.
Na wystawie znalazło się około 80 zdjęć wydrukowanych na płótnie, autorstwa ponad 30 uczestników warsztatów. Przekrój tematyczny był ogromny, ponieważ podziwiać można było nasz świat widziany zarówno w makro- obiektywie, jak i pejzaże, widoki, portrety.
- Te nasze wernisaże robimy z dwóch powodów. Pierwszy jest ten oficjalny, którego łatwo się domyśleć, w poważnej galerii pewnie powiedzieliby wam, że jest to obcowanie ze sztuką, rozwijanie pasji, poznawanie innych ludzi, obcowanie z kulturą. Tak, to jest oczywiście pierwszy główny powód, ale drugi jest taki bardziej prozaiczny, ale też prawdziwy. My się po prostu lubimy spotykać ze znajomymi, a takie wydarzenia są świetną okazją do tego. Mamy nadzieję, że przychodzicie do nas właśnie dla tych ludzi, dla zdjęć- mówił Bartłomiej Banaczyk z Koła Fotograficznego Kadr.
Kadr to grupa fotografów, zarówno profesjonalistów, jak i zdolnych amatorów, którzy potrafią dostrzec i zapisać na zdjęciach to, co warte jest obejrzenia. Swoim talentem dzielą się z innymi. Działają od 10 lat, rozwijają się i poszerzają swoje umiejętności, są otwarci na nowe znajomości. Wspólnie wyruszają w plenery, organizują sesje zdjęciowe w studiu i w trasie. Mają ogromne doświadczenie, a przez ich szeregi przewinęło się już kilkaset osób. Kadr to grupa różnorodna, bo osoby z nim związane mają różne pasje, pracują w różnych zawodach i różnie postrzegają świat. Widać to w ich zdjęciach. Obecnie działają w jednym z pomieszczeń przy dawnym kinie Ballada.
W tym roku przygotowano też małą niespodziankę dla wszystkich kadrowiczów, którzy niegdyś należeli do grupy. Stworzono specjalną tablice kadrowiczów. Można było się na niej znaleźć, jeśli kiedyś miało się przygodę z Kadrem.
Komentarze