Co z wizytami duszpasterskimi w mieście?

Pandemia zasadniczo za nami, wprawdzie mówi się o tridemii i wzroście zakażeń różnego rodzaju wirusami, ale parafie w tym roku zdecydowały się już na odbycie tradycyjnej wizyty duszpasterskiej.

Tridemia- tak potocznie określa się problem związany ze wzrostem zachorowań na 3 wirusy: COVID- 19, grypę i RVS (respiratory syncytial virus, który jest główną przyczyną chorób układu oddechowego u dzieci). W wielu zakładach pracy problemy kadrowe. Ludzie chorują całymi rodzinami. Sporo mówi się też o tym, że w hurtowniach farmaceutycznych brakuje antybiotyków i leków przeciwbólowych i że związane to jest właśnie ze wzrostem zachorowań. Czy w takiej sytuacji powinny odbyć wizyty duszpasterskie? Czy chodzący od domu do domu ksiądz nie poprzenosi nam wirusów?- pytają nasi Czytelnicy. Sprawdziliśmy dla Was jak to będzie w tym roku.

- W związku z otrzymanymi zapytaniami, informujemy, że Kuria Diecezjalna w Sandomierzu zaleciła Księżom Proboszczom przeprowadzenie wizyty duszpasterskiej w tradycyjnej formie. Przyjęcie kapłana uzależnione jest jak zawsze od decyzji wiernych- informuje ks. Grzegorz Słodkowski, Rzecznik Diecezji Sandomierskiej.

Każdy może więc sam zdecydować, czy chce wizyty duszpasterskiej, czy nie. To spotkanie jest dobrowolne.

Z przeprowadzonej przez nas sondy, którą zamieściliśmy w mediach społecznościowych wynika, że 55% z Was zawsze przyjmuje kapłana po kolędzie, 17% wita księdza co jakiś czas, a 28% nie uznaje z różnych powodów wizyt duszpasterskich w ogóle.