Wciąż zbyt wiele infekcji. Szpital ogranicza odwiedziny

Jest zimno, temperatury powietrza lecą w dół. Wcześniej mieliśmy deszcze i wiał wiatr. To idealne wprost warunki do rozwoju wirusów i bakterii.

W szpitalu przebywa wielu pacjentów leczonych na choroby układu oddechowego, RSV (respiratory syncytial virus, który jest główną przyczyną chorób ue u dzieci), grypę i Covid. Personel ma ręce pełne roboty. W tej sytuacji, by móc prowadzić szeroko pojęte leczenie, zdecydowano się ograniczyć odwiedziny na niektórych oddziałach.

W związku ze stale rosnącą liczbą zachorowań na infekcję układu oddechowego wśród społeczeństwa, ogranicza się odwiedziny w Oddziale Położniczym oraz Neonatologicznym. Ograniczenie pozwala na odwiedziny przez jedną osobę, niewykazującą objawów infekcji, zasłaniającą usta i nos za pomocą maseczki ochronnej- informuje szpital.

W naszym kraju w przychodniach prawdziwy armagedon. Tymczasem jak informuje Ministerstwo Zdrowia, do wykrywania zakażeń przygotowano dla Polaków szybkie testy antygenowe- combo, które w krótkim czasie wykrywają 4 rodzaje zakażeń wirusowych: zakażenie wirusem grypy A i B, koronawirusem lub wirusem RSV.

- Najnowsze rekomendacje ECDC wskazują na potrzebę stosowania w placówkach medycznych szybkich testów wykrywających zakażenia RSV, grypy i COVID-19. Pacjenci zyskują optymalną terapię, a lekarze zapobiegają szerszej transmisji wirusów, choćby w szpitalach- napisał na Twitterze szef MZ Adam Niedzielski.

Testy są bezpłatne, Płaci za nie NFZ.