Nieprędko powstanie nowy ogród działkowy na Sochach

Kilka lat temu 250 działkowców z ROD „Hutnik I” straciło swoje ogródki ze względu na budowę obwodnicy Stalowej Woli i Niska, której przebieg wyznaczono dokładnie przez środek ogrodu. Zapewniano wtedy, że będą inne działki, w innej lokalizacji. Jak się jednak okazuje, wyznaczenie nowego terenu pod uprawy nie nastąpi zbyt szybko.

Przypomnijmy, że działkowcy, którzy utracili swoje ogródki otrzymali odszkodowanie. Ze względu na to, że działki mieszczące się w strukturze Rodzinnych Ogrodów Działkowych nie były ich własnością, pieniądze dostali jedynie za nasadzenia, domki, płotki, czy inne elementy infrastruktury. Tak, czy siak, utrata ogródka była dużym ciosem dla wielu. Obiecano im wtedy, że dostaną nowe poletka, choć będą musieli zaczynać od zera. Tymczasem czas mija i nic nie słychać w temacie.

- Cały czas na ten temat rozmawiamy, to dotyczy też zmian na osiedlu Sochy i planu miejscowego, dlatego, że jedynym takim miejscem, które mogłoby być wskazane pod lokalizację takiego nowego ogródku, to jest ogród Sochy. To wymaga również kwestii odwodnienia, uzbrojenia terenu, więc temat ze strony miasta Stalowej Woli nie jest absolutnie porzucony, natomiast prowadzimy go kompleksowo, pod względem prawnym, pod względem sieciowym, komunikacyjnym. Jeżeli będzie on gotowy, będę go komunikował do mieszkańców i ewentualnie zainteresowanych działkowców- mówił niedawno na antenie radia Leliwa prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Działek w naszym mieście nie brakuje i jest na nie popyt. Znajdą się też chętni na kolejne. Czy czekacie z niecierpliwością na wyznaczenie nowych terenów pod ogródki działkowe?