Z humorem o Sudanie
Kolejna odsłona cyklu Klubu Podróżnika #czterystronyświata, działającego przy Miejskiej Bibliotece Publicznej im. M. Wańkowicza w Stalowej Woli, przeniosła nas w podróż po Sudanie i Sudanie Południowym. O afrykańskich podróżach po pustyniach Sudanu i zielonym buszu Sudanu Południowego opowiadał Marcin Sądej przy nieocenionej pomocy asystentki i jednocześnie córki – Wiktorii.
Z uwagi na różnorodność kulturową obecna podróż przez terytoria dawnego Sudanu oznacza konieczność przemierzenia dwóch krajów. Północ to przede wszystkim zabytkowe piramidy w Meroe będące nekropolią nubijskich królów starożytnego królestwa Kusz. Sudan to jednak przede wszystkim arabska gościnność połączona z aromatem kawy z imbirem i bordowym piaskiem o poranku.
Po drugiej stronie jest zielony Sudan Południowy z wielkim rozlewiskiem rzeki Nil i tajemniczymi plemionami Mundari, których obyczaje jednocześnie fascynują i szokują. Sudan Południowy to najmłodsze państwo świata dotychczas nie odkryte przez turystów i wciąż tajemniczy kierunek podróży.
Pan Marcin Sądej w sposób bardzo interesujący przybliżał specyfikę tych dalekich i egzotycznych krajów, opowiadał o różnicach między nimi, o mieszkańcach i ich obyczajach. Były porady praktyczne jak przygotować się do podróży i opowieści pełne humoru. Po prelekcji naszego gościa przyszedł czas na pytania i indywidualne rozmowy. Można też było obejrzeć pamiątki przywiezione z podróży (korale, bransoletki, gadżety).
Komentarze