Strażacy na pomoc gołębiom
Budynek ten od zawsze był miejscem „spotkań” gołębi. 11 lipca br. odnowiono na nim dach, a niedawno „dołożono” kolce przeciwko gołębiom i prowizorycznie narzucono na komin siatkę. Dziś w nią zaplątały się gołębie.
Domek stoi przy wieżowcach na Okulickiego. Siatka znajdująca się na kominie nie przylegała ściśle do niego. Szybko się zrolowała. Wracające w to miejsce ptaki szukają dojścia do otworów kominowych, gdzie na wiosnę wysiadywały jaja, a zimą grzały się w cieple.
W poniedziałkowy ranek w siatkę wplątały się dwa gołębie. Uwięzione ptaki szamotały się na dachu budynku. Jednemu udało się w końcu wyzwolić, ale drugi pozostał. Inne gołębie przylatywały do niego i siedziały obok. Ptak nie dał rady się wyswobodzić. Co jakiś czas podrywał się i machał jednym, wolnym skrzydłem. Zaniepokojeni tą sytuacją mieszkańcy wieżowca wezwali na pomoc strażaków. Ci przyjechali na miejsce, ocenili sytuację i zdecydowali, że potrzebna jest drabina wysokościowa. Dach jest spadzisty i trudno dostępny. Ptaka udało się wyzwolić z niewoli. Siatka jednak pozostała. Oby nie wplątały się w nią kolejne gołębie. Na kominie, o świcie i późnym wieczorem lubią też przesiadywać sójki, które mają gniazda na wysokich drzewach znajdujących się na terenie pobliskiego przedszkola.
Komentarze