Drzewa pod nową halę sportową już ścięte

Hala sportowa tej szkole jest bardzo potrzebna. Przez pokolenia uczniowie PSP7 obywali się bez niej, nawet w czasach wyżu demograficznego, ale teraz będzie inaczej, nowocześniej i wygodniej.

Sala gimnastyczna to za mało dla tylu klas. Do tej pory zajęcia WF odbywały się w różnych miejscach, często także na zewnątrz gdzie jest orlik, bieżna i… różne warunki atmosferyczne. Hala sportowa z prawdziwego zdarzenia daje wiele możliwości.

- Za kwotę ponad 12,3 mln zł zostanie wybudowana nowoczesna hala sportowa wraz z zapleczem szatniowym, z przebudową zaplecza sportowego dla całej szkoły- mówił tydzień temu Lucjusz Nadbereżny, prezydent Stalowej Woli.

Słowo stało się ciałem. Minusem jest to, że wraz z rozbudową infrastruktury ścięto wiekowe drzewa, które były wizytówką tego miejsca. Jeszcze wczoraj fotografowaliśmy je dla Was. Okazało się, że po raz ostatni.

Niestety, wycinki nie dało się uniknąć, bo hala sportowa musi powstać w pewnych obostrzeniach i nie da się jej ulokować w taki sposób, by ocalić drzewostan. W przypadku tego zadania jest więc konieczna wycinka topoli włoskich, rosnących przy szkole od lat. Nie jest możliwa zmiana projektu. Miasto rozważało możliwość przeniesienia szkolnych drzew, ale koszt przesadzenia jednego, to aż 50 tys. zł. Przy kilku drzewach rachunek byłby kosmiczny. Tańszym więc rozwiązaniem będzie zakup nowych, odpowiednio dużych drzew i posadzenie ich w sąsiedztwie.