Most ze wsparciem rządowym w wysokości 300 mln zł staje się faktem

To bardzo ważny dzień dla regionu, nie tylko dla Stalowej Woli. Trzeci most na Sanie staje się faktem, bo dziś właśnie wbito pierwszą łopatę na placu budowy. Udało się sprawę doprowadzić do końca. Konstrukcja na dwóch pylonach i rozciągnięte stalowe cięgna pomiędzy nimi, będą tworzyły wizerunek nowoczesnego, pięknego miasta i staną się bramą wjazdową do Stalowej Woli. Ten obiekt będzie robił wrażenie!

MOST, BEZ KTÓREGO ROZWÓJ REGIONU NIE BYŁBY TAK DYNAMICZNY

Most jest niezbędny do funkcjonowania i rozwoju północnego Podkarpacia i zmniejszy chociażby obciążenie przepraw mostowych już istniejących, rozładuje korki i skróci czas podróży, połączy Stalową Wolę z gminą: Pysznica, Zaklików i Radomyśl nad Sanem, a także bezpośrednio skomunikuje nas z drogą szybkiego ruchu S74. Przy obecnym, dynamicznym wzroście gospodarczym, ta inwestycja jest naturalną formą poprawy infrastruktury zmieniającego się województwa, bo dzięki niej cały region wpisuje się w sieć drogową Podkarpacia, które w ostatnich latach mocno skomunikowało się z resztą Polski. Odkrywa to przed mieszkańcami regionu nieograniczone możliwości rozwoju, takie, jakich do tej pory nie było.

Wykonawcę trzeciego mostu na rzece San Podkarpacki Zarząd Dróg Wojewódzkich wybrał 3 sierpnia 2023 roku. Most wybuduje za kwotę 377 516 678,41 zł sprawdzona już w działaniu firma STRABAG.

MOST NA SANIE: OBIETNIĘ ZŁOŻONO, SŁOWA DOTRZYMANO

„Budowa nowego odcinka drogi wojewódzkiej nr 855 wraz z budową mostu na rzece San w miejscowościach Stalowa Wola, Brandwica i Rzeczyca Długa”- tak nazywa się zadanie, z którego powstanie trzeci most na Sanie. Na uroczystość wbicia łopaty przybyli między innymi: Wiceminister Infrastruktury Rafał Weber, senator Janina Sagatowska, Marszałek Województwa Podkarpackiego Władysław Ortyl, wicewojewoda Radosław Wiatr, wicemarszałek Ewa Draus, wicestarosta Mariusz Sołtys, prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny, wójt Gminy Pysznica Łukasz Bajgierowicz, wójt Gminy Radomyśl Jan Pyrkosz, burmistrz Zaklikowa Dariusz Toczyski, dyrektor PZDW Piotr Miąso, przedstawiciele wykonawcy zadania i inni.

- Rozpoczynamy dziś fazę ziemną budowy nowego, trzeciego mostu na Sanie. Możemy powiedzieć, że rozpoczynamy budowę bardzo ważnego marzenia mieszkańców Stalowej Woli, ale także mieszkańców gminy: Pysznica, Radomyśl nad Sanem i Zaklikowa, bo ten most będzie spełniał funkcje komunikacyjne między miastem a terenami położonymi po tej stronie rzeki, po tej stronie Sanu. Obietnica złożona 4,5 roku temu jest realizowana, jest wypełniana- powiedział na uroczystości wiceminister Infrastruktury, poseł na Sejm RP Rafał Weber.

NIEMOŻLIWE STAŁO SIĘ MOŻLIWE

O moście mówiło się od lat, ale nikt nie zabrał się za realizację tego zadania. Przerosło to wcześniejsze samorządy. Zdawało się, że ten temat jest nie do przebrnięcia. Tymczasem miasto rozwijało się, a mieszkańcy okolicznych gmin każdego dnia musieli pokonać trudną trasę by dojechać do Stalowej Woli. Temat w końcu powrócił, a zajęcie się nim nie było proste. Dlaczego? Bo to inwestycja za ogromne miliony, taka, z którą kilka okolicznych samorządów nie miało szans sobie poradzić. Gdy okazało się, że będzie potężne wsparcie rządu, było już jasne, że da się osiągnąć niemożliwe. Trzeba było wziąć na barki szereg formalności, także takich wymagających szczegółowych ekspertyz, planów i angażowania wielu instytucji. Tak wielkie zadanie wymagało nie lada wysiłku. Mogło to potrwać latami, udało się szybko jak na tego typu przedsięwzięcie.

- Jeżeli chodzi o tempo tego procesu, to na pewno jest to tempo bardzo szybkie, można powiedzieć, że wręcz ekspresowe. 4,5 roku temu informowaliśmy o naszych zamierzeniach, ale też o krokach, które są podejmowane przez marszałka Władysława Ortyla aby tę inwestycję realizować. W następnym czasie informowaliśmy o kamieniach milowych, które są pokonywane, z uzyskaniem dofinansowania od Rządu Polskiego, uzyskaniem pozwoleń na budowę, podpisania umowy na dofinansowanie, a dzisiaj wbijamy łopatę rozpoczynając w ten sposób samą budowę tej inwestycji. Ten most ma strategiczne znaczenie z punktu widzenia komunikacji całego regionu. Będzie on łączył Stalową Wolę z drogą ekspresową S74, czyli z nową trasą szybkiego ruchu, która połączy Stalową Wolę i nasz region z Polską centralną, będzie takim bezpośrednim połączeniem z węzłem na drodze wojewódzkiej. I to jest ta kwestia fundamentalna i zasadnicza. Natomiast funkcja druga tego mostu to komunikacja codzienna dla tych, którzy docierają każdego dnia do Stalowej Woli z gminy Pysznica, Radomyśl nad Sanem, Zaklików, pracując w Stalowej Woli, dowożąc dzieci do Stalowej Woli i to oczywiście w godzinach porannych, a później po południu wracając do swoich rodzin, do swoich miejsc zamieszkania. Oba mosty, które w tej chwili komunikują Stalową Wolę w godzinach szczytu są przeciążone- zauważa wiceminister Rafał Weber.

Tym, którzy jeszcze mieliby jakiekolwiek wątpliwości, że nowy most jest bardzo potrzebny, sekretarz stanu przypomina ostatnie tygodnie, kiedy to odbywał się remont jednego ciągu komunikacyjnego na pysznickim moście. Zatory, korki, długie oczekiwania na zmianę świateł, zwłaszcza w godzinach szczytu… Mieszkańcy terenów za Sanem wspominają ten czas niezbyt dobrze. Nowy most wyeliminuje problemy komunikacyjne. Podczas ceremonii wbicia łopaty pod nową inwestycję wiceminister Infrastruktury podziękował wszystkim tym, którzy przyczynili się do startu tego zadania, m.in. inwestorowi- marszałkowi Władysławowi Ortylowi, prezydentowi Stalowej Woli Lucjuszowi Nadbereżnemu, wójtom i burmistrzom gmin Pysznica, Radomyśl nad Samem, Zaklikowa, senator Janinie Sagatowskiej i parlamentarzystom, którzy pomagali w uzyskaniu środków na ten cel.

- My z ministrem Andrzejem Adamczykiem nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że należy to zadanie wesprzeć. 302 mln zł to są środki, które zostały przeznaczone z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg, z komponentu Mosty dla Regionów właśnie na realizację tego zadania, 302 mln zł to 80% wartości inwestycji. To jest ta zasadnicza część tego przedsięwzięcia. Cieszę się bardzo, że mogliśmy brać udział w tym wielkim dziele, jeżeli chodzi o budowę tego mostu. Chcę podkreślić, że zasadność realizacji tej inwestycji dla nas, dla Polskiego Rządu, dla Rządu Prawa i Sprawiedliwości była oczywista i stąd wsparcie wynoszące ponad 302 mln zł- powiedział wiceminister Weber.

Poseł Sobolewski podkreślił, że wiele inwestycji drogowych na Podkarpaciu jest skutkiem pracy wiceministra Infrastruktury, posła z naszego miasta i regionu Rafała Webera, który bardzo mocno zabiega o fundusze na rozwój nie tylko Stalowej Woli, Niska i sąsiadujących gmin, ale całego województwa i że to dzięki jego zaangażowaniu i aktywności, nastąpił wzrost infrastruktury drogowej, przyczyniający się do bezpieczeństwa i rozwoju społeczno- gospodarczego naszej małej ojczyzny. Podziękowania za zaangażowanie w pracę na rzecz rozwoju lokalnego złożyła także senator Janina Sagatowska. Słowa wdzięczności popłynęły m.in. w kierunku prezydenta miasta.

- To jego wizja rozwoju, skomunikowania Stalowej Woli na wszystkich możliwych kierunkach po to tylko, aby stworzyć szansę rozwoju i przyciągnięcia inwestorów- powiedziała senator Janina Sagatowska.

I dodała, że rząd stwarza szansę rozwoju samorządom taką, jakiej nikt nigdy samorządom nie dał. Wyraziła też nadzieję, że misja ta będzie kontynuowana po wyborach, a współpraca z Rządem nie skończy się. Obecnie małe i średnie samorządy mogą wreszcie realizować różne zadania, co nie było wcześniej możliwe. Jest to motorem rozwoju ojczyzny- dodała senator. Zgodził się z nią wicewojewoda Radosław Wiatr przypominając, że Podkarpacie od kilku lat to teren budowy, dobrych zmian, inwestycji w oświatę, infrastrukturę, takich małych i wielkich, służących ludziom. Do takich zadań należy most na Sanie, którego budowa właśnie się zaczyna. Na wszystkie te prace pieniądze popłynęły z rządowych dofinansowań za co na ręce wiceministra Infrastruktury Radosław Wiatr skierował podziękowanie.

ZGODA BUDUJE I JUŻ NIE MA POLSKI A I POLSKI B

Podziękowania za wsparcie finansowe i zaangażowanie, w imieniu lokalnych samorządowców, złożył prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.

- Dlaczego rusza ta inwestycja? Bo na naszej polskiej ziemi obowiązuje złota polska zasada: zgoda buduje. Możemy to dzisiaj udowodnić, pokazać, że to działa, szeroka współpraca, która daje efekty- powiedział prezydent Nadbereżny.

Przekazał też pozdrowienia dla prezesa PiS, wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego.

- Bo nie stalibyśmy w tym miejscu, gdyby nie olbrzymia zmiana, która nastąpiła w 2015 roku w strategii rozwoju państwa, gdyby nie nastąpiła ta fundamentalna zmiana stawiająca na Polskę lokalną, na to, że my tutaj, na ziemi Polski Wschodniej, wcale nie musimy czuć się gorsi, że nie ma Polski A i Polski B. To właśnie premier Jarosław Kaczyński wprowadził w życie zmianę dotyczącą zrównoważonego rozwoju i dał olbrzymią szansę nie tylko w zakresie programów, nie tylko deklaracji, ale uzdrowienia finansów publicznych, które stworzyły narzędzia finansowe aby te nasze lokalne marzenia były możliwe do realizacji- powiedział prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Działanie na linii samorząd- rząd nazwał mostem współpracy, mostem porozumienia, mostem wiary w to, że Polska lokalna może się pięknie zmieniać.

Marszałek Władysław Ortyl podkreślił, że inwestycja, która właśnie rozpoczyna się w Stalowej Woli, to obecnie największa inwestycja na Podkarpaciu. Wyraził zadowolenie, że powstaje w miejscu, gdzie następuje ogromny rozwój gospodarczy. Most będzie nie tylko funkcjonalny, ale też będzie się pięknie wpisywał w krajobraz Stalowej Woli i województwa, a jego konstrukcja będzie mieć charakter innowacyjny.

Na uroczystość rozpoczęcia budowy przyszedł także pochodzący ze Stalowej Woli Jerzy Kwieciński, który we wrześniu 2019 roku pełnił funkcję ministra finansów, inwestycji i rozwoju. To on właśnie przekazał jako pierwszy informację, że Rząd dofinansuje budowę nowego mostu.

Po przemówieniach nastąpiło uroczyste wbicie łopat pod inwestycję. Nową przeprawą przez San przejedziemy już w 2026 roku.