200 lat dla Pana Mariana Koperstyńskiego!
- Miałem przyjemność wziąć udział w wyjątkowym Jubileuszu - 100 urodzin niezwykłego mieszkańca naszego miasta, Pana Mariana Koperstyńskiego! W imieniu wszystkich mieszkańców Stalowej Woli przekazałem na ręce Jubilata serdeczne gratulacje oraz życzenia kolejnych, co najmniej 100 lat pełnych zdrowia, radości i spełnienia marzeń! To prawdziwy zaszczyt, że mogłem wyrazić wdzięczność za niezwykłą pracę dla Huty Stalowa Wola oraz całego naszego miasta. Pan Marina jest prawdziwym wzorem do naśladowania! Podczas tego wyjątkowego spotkania jubileuszowego obecna była również wspaniała Pani Janina, małżonka Pana Mariana, która w tym roku obchodzi 93 urodziny! Ponad 73- letnie małżeństwo Pani Janiny i Pana Mariana to powód do wielkich gratulacji i podziękowań za piękny przykład życia. Pan Marian z pasją i werwą dzielił się wspomnieniami, pokazując niesamowitą pamięć i sprawność intelektualną, mimo osiągniętego wieku 100 lat. To niezwykłe, jak wiele przeszedł, a jednak zawsze pozostawał niezłomny- napisał prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Pan Marian Koperstyński urodził się 8 grudnia 1923 roku w miejscowości Jaśliska k/Dukli. Mając zaledwie sześć miesięcy życia stracił mamę. Wychowywał się w trudnym czasie dwudziestolecia międzywojennego, w małej, podkarpackiej wiosce. Po wybuchu II wojny światowej, jako szesnastoletni młodzieniec został zesłany do pracy przymusowej na terenie Niemiec, gdzie ciężko pracował na gospodarstwie rolnym wraz ze swoimi czterema kolegami. Po wojnie trafił na „służbę” do miejscowości Haczów. Szczęście uśmiechnęło się do Niego niedługo później, kiedy otoczyli Go opieką ojcowie Michalici z Pawlikowic. W przyklasztornej szkole nauczył się zawodu ślusarza. Po ukończeniu edukacji dwa lata pracował w kopalni węgla w Nowej Rudzie, gdzie poznał swoją żonę Janinę, z którą od 1950 roku żyje w szczęśliwym związku małżeńskim. W 1952 roku związał przyszłość swoją i swojej rodziny ze Stalową Wolą. Podjął pracę na stanowisku ślusarza w Hucie Stalowa Wola, a w zawodzie pracował 40 lat. Pan Marian ma dwójkę dzieci – syna Zbigniewa i córkę Danutę, czworo wnuków i ośmioro prawnuków.
Panie Marianie, jest Pan inspiracją dla nas wszystkich! Dziękujemy za Pańską pracę, za przykład życia i za to, że jest Pan częścią historii Stalowej Woli. Życzymy jeszcze więcej lat w zdrowiu, otoczeni miłością rodziny i przyjaciół! Dwieście lat Panie Marianie!
Komentarze