Pomagamy pogorzelcom z Zasania. W pożarze stracili wszystko
Tę rodzinę spotkała niewyobrażalna tragedia. W pożarze stracili nie tylko dorobek życia, ale ojca i dziadka, a także psa. Teraz możemy im pomóc.
Zbiórkę na rzecz pogorzelców założył Tomasz Oprych, sołtys i radny miejscowości Sudoły- wsi sąsiadującej z osiedlem Zasanie, gdzie 2 stycznia doszło do pożaru. O tym wydarzeniu pisaliśmy TUTAJ.
- Do pożaru z niewiadomych przyczyn doszło około godziny 11:00. W tym czasie w suterenach zaadaptowanych na pomieszczenie mieszkalne przebywał niepełnosprawny ruchowo ojciec i dziadek rodziny - 76 letni Pan Zygmunt, natomiast jego zięć i wnuk przebywali w pokojach zlokalizowanych na wyższych kondygnacjach domu (parter i piętro). Ogień pojawił się nagle z ogromną, niszczącą siłą. Młodym mężczyznom udało się ewakuować, wnuk Kamil w ostatniej chwili wyskoczył przez okno, ponieważ obudziło go dudnienie pochodzące z rur i unoszący się w powietrzu dym. Pan Zygmunt z uwagi na niepełnosprawność i podeszły wiek był bezsilny. Nie potrafił - mimo podjętej próby - wydostać się na zewnątrz przez piwniczne okno i zmarł w tragicznych okolicznościach. Ogień objął całą kondygnację podziemną, wyższe partie zostały mocno okopcone, nadpalona jest część parteru. Na chwilę obecną nie podano przyczyn powstania pożaru, prawdopodobnie ogień pojawił się w kotłowni i przeniósł się na wyższe piętra domu. W wyniku tego traumatycznego zdarzenia rodzina Państwa Świeców doświadczyła przede wszystkim cierpienia z powodu tragicznej śmierci swojego ojca i dziadka, który zmarł w tragicznych okolicznościach. Cierpienie nie ominęło także ich wiernego przyjaciela – psa Kevina, który odszedł na zawsze. Rodzina Państwa Świeców straciła znaczną część swojego dorobku życiowego. Przez ostatnie lata skrupulatnie oszczędzali na remont domu i poprawę jego funkcjonalności, gromadząc na powyższe przedsięwzięcie środki finansowe. Gruntowny remont trwał kilka lat i został ukończony we wrześniu 2023 r. Ich ukochany dom, miejsce spokoju i stabilizacji życiowej obecnie nie nadaje się do zamieszkania i użytkowania. Zniszczeniu bądź istotnemu uszkodzeniu uległa cała instalacja elektryczna, wodna i centralnego ogrzewania, nie funkcjonuje kanalizacja, stolarka okienna jest nadpalona, szyby zbite. Aktualnie rodzina zamieszkuje w użyczonym mieszkaniu. Dochody rodziny Świeców są na przeciętnym poziomie, mają na utrzymaniu córkę, która studiuje w znacznej odległości od miejsca zamieszkania. Niestety, z uwagi na poniesione wysokie koszty remontu i krótki czas od jego zakończenia właściciele nie zdążyli ubezpieczyć domu. W pożarze spłonęły wszystkie rzeczy osobiste oraz oszczędności zgromadzone przez tragicznie zmarłego Pana Zygmunta - ojca i dziadka rodziny. Uszkodzeniu lub zniszczeniu uległo także szereg rzeczy osobistych pozostałych członków rodziny oraz częściowo wyposażenie domu. Zwracam się w imieniu własnym oraz bliższych i dalszych sąsiadów Państwa Świeców , którymi są mieszkańcy osiedla Zasanie w Stalowej Woli i wsi Sudoły z prośbą do ludzi dobrego serca, aby wsparli finansowo poszkodowaną rodzinę znajdującą się obecnie w tak trudnym położeniu. Każdy dar, cegiełka będzie dla nich nadzieją na lepsze jutro. Jako społeczność ludzi wrażliwych nie pozostańmy obojętni wobec cierpienia ludzi, który stracili najbliższego człowieka i w znacznej skali rodzinny dom. Dobro zawsze powraca- czytamy na stronie zbiórki.
Jeśli chcecie pomóc rodzinie pogorzelców, możecie to zrobić za pośrednictwem zbiórki na stronie pomagam.pl- TUTAJ.
Komentarze
Jestem za bo to szlachetne pomóc komuś aby nam się nie przytrafiło zdarzenie losowe.