Czy nauka może być przyjemnością?
Okazuje się, że tak! Konfucjusz powiedział: „Powiedz mi, a zapomnę, pokaż mi, a zapamiętam, pozwól mi zrobić, a zrozumiem” – w myśl tej zasady 22 lutego w Społecznej Szkole Podstawowej został ogłoszony Dniem Naukowym.
Tego dnia plecaki i zeszyty poszły w kąt, a uczniowie ubrani w fartuchy stanęli przy stołach laboratoryjnych i pochylili się nad różnorodnymi przyrządami zakupionymi w ramach programu Laboratoria Przyszłości. Pod okiem nauczycieli ważyli, mierzyli, mieszali, wywoływali kontrolowane wybuchy, wzbudzali prąd elektryczny…Jednym słowem, sprawdzali, czy prawdą jest to, o czym piszą podręczniki chemii, fizyki, biologii, geografii i matematyki, brali także udział w zajęciach z programowania.
Po tych wszystkich eksperymentach i doświadczeniach słowa takie, jak: optyka, elektrodynamika, termodynamika, wodorotlenki nie kojarzą się z czymś strasznym i nie do pojęcia. Wiedza doświadczona zapada w pamięć młodego człowieka, który zaczyna ją rozumieć i dostrzegać jej związek ze zjawiskami, które obserwuje wokół siebie. Dzięki temu rozumie otaczający go świat, który jest tak bardzo różnorodny i fascynujący. Uczniowie na zajęciach sprawdzali, czy zmysł węchu wpływa na odczuwanie smaku, przygotowywali preparaty mikroskopowe z liścia, obserwowali życie w kropli wody pobranej z rowu oraz doświadczalnie odpowiadali na pytanie, czy ryba pije wodę. Programowali robota PHOTON, który pokonuje zaprogramowaną trasę, wydaje dźwięki i zmienia kolory, budowali modele z klocków, odbyli podróż do Australii i Azji za pomocą google VR.
Dzień przyniósł wiele bardzo pozytywnych wrażeń, zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Widząc motywację uczniów do takich działań, już planowane są kolejne, tym razem dla najmłodszych uczniów.
Komentarze