Nagrody za limeryki

15 maja Stowarzyszenie Literackie „Witryna” i Miejska Biblioteka Publiczna im. M. Wańkowicza w Stalowej Woli podczas Ogólnopolskiego Tygodnia Bibliotek rozstrzygnęły konkurs na limeryk o Bibliotekarkach i Bibliotekarzach, bibliotekach, czytaniu, książkach.

Konkurs o zasięgu lokalnym został ogłoszony dla mieszkańców powiatu stalowowolskiego. Oceny prac dokonało jury na czele z przewodniczącą Elżbietą Ferlejko - prezes Stowarzyszenia Literackiego „Witryna” w Stalowej Woli.

Nagrodą główną uhonorowano Martę Męcińską, zaś wyróżnienia otrzymali: Grzegorz Męciński, Marzena Tabor oraz Cezary Łepski. Podsumowanie konkursu nastąpiło w Bibliotece Głównej MBP w dniu 15 maja 2024 r. A nagrodami dla laureatki i wyróżnionych były tomiki poezji oraz wydruk nagrodzonych limeryków w najbliższym wydaniu almanachu poetyckiego, wydawanego przez Stowarzyszenie Literackie „Witryna” z cyklu „Spojrzenia”.

Jednak okazało się, że zainteresowanie konkursem było rozleglejsze i napłynęły do biblioteki prace z całej Polski. Dlatego przygotowaliśmy ekspozycję tych utworów, abyśmy mogli cieszyć się nimi wszyscy. Wystawa dostępna jest do końca maja w Bibliotece Głównej, na parterze obiektu.

Limeryki to krótkie, groteskowe wiersze o tematyce humorystycznej, często wręcz absurdalnej. Jest to najczęściej pięć wersów o ustalonej liczbie sylab akcentowanych. Charakteryzuje je także określony schemat - zwyczajowo pierwszy wers to prezentacja głównego bohatera i miejsca akcji, w drugim rozwija się akcja, trzeci i czwarty zawiązują nowy rym, a piąty przynosi zabawne rozwiązanie opisywanej sytuacji.

Ojcem limeryków został mianowany Edward Lear, a dzień 12 maja został ogłoszony Dniem Limeryków przez, w dzień jego urodzin.

Limeryki pisali również, między innymi Wisława Szymborska, Konstanty Ildefons Gałczyński oraz Julian Tuwim. „Żart jest najlepszą dla mnie rekomendacją powagi" – tak o swoich limerykach powiedziała Szymborska, mistrzyni pisania o najmądrzejszych życiowych prawdach, przemycanych mimochodem, gdzieś pomiędzy wierszami, często frywolnie i humorystycznie.