Termin zakończenia budowy trzeciego mostu na Sanie nie jest zagrożony

Image

3 czerwca, w miejscu gdzie w 2026 roku będzie stał drugi most łączący Stalową Wolę z Pysznicą, odbyła się konferencja prasowa. Jak przebiegają prace budowlane związane z tą największą na Podkarpaciu inwestycją mostową?

- Przeprawa mostowa będzie łączyć miasto Stalowa Wola z gminą Pysznica. Wyznacza ona także nową trasę drogi wojewódzkiej, biegnącej do Zaklikowa. To strategiczna inwestycja finansowana ze środków rządowych, ze środków województwa podkarpackiego. Jest to inwestycja od lat oczekiwana przez mieszkańców Stalowej Woli, Pysznicy, całego regionu. Dzięki współpracy województwa podkarpackiego, pana marszałka Władysława Ortyla z rządem Prawa i Sprawiedliwości, który udzielił tej olbrzymiej dotacji na realizację tego zadania, dzisiaj możemy być świadkami już tak zaawansowanych prac, które pokazują nie tylko ślad drogi, ale już dokładnie widzimy, w którym miejscu będzie przeprawa mostowa- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Całe zadanie znajdzie się na nowym odcinku drogi wojewódzkiej o łącznej długości 4 km 660 m. Będzie to największy most w województwie podkarpackim, jak również jeden z najdłuższych mostów w Polsce, liczący 1760 metrów. Sam most będzie przebiegać nad rzeką San i Bukowa, nad drogami gminnymi i powiatowymi. Na tym odcinku powstaną 3 wiadukty, a cała droga będzie rozpięta między dwoma rondami. Ponadto powstanie: oświetlenie, chodniki, ciągi pieszo- rowerowe, przepusty drogowe zintegrowane z przejściami dla zwierząt, płotki dla płazów oraz przebudowany zostanie wał przeciwpowodziowy.

- Nic nie grozi na ten moment terminowi, kiedy ma się zakończyć inwestycja, a więc będzie to 2026 rok. Myślę, że ta kwota gigantyczna, bo prawie 400 mln zł zostanie dobrze zainwestowana, dobrze wydana, a przede wszystkim dobrze będzie służyła gospodarce Podkarpacia. Serdecznie gratuluję tej inwestycji panu prezydentowi i panu posłowi. Oczywiście podziękowania dla wykonawcy. Myślę, że sprosta tym zadaniom naprawdę wielkich wyzwań konstrukcyjnych, technologicznych. Szliśmy po drodze, widzieliśmy co się tu dzieje. A ten ruch, tych barek i tych przygotowań do postawienia tego głównego pylonu jest naprawdę bardzo ciekawy technicznie. Można te rzeczy z taką ciekawością obserwować- mówił marszałek Władysław Ortyl.

Poseł Rafał Weber przypominał, że jako ówczesny Minister Infrastruktury 23 czerwca 2023 roku złożył podpis pod decyzją, która dotyczyła przekazania ponad 302 mln zł dofinansowania na budowę trzeciego mostu na rzece San.

- Przyznanie środków finansowych 302 mln zł na tą inwestycję było tym momentem, który na pewno zapamiętam do końca życia. Mentalnie jestem związany ze Stalową Wolą i z inwestycjami, które się tutaj dzieją, bardzo mocno. Cieszymy się bardzo z tego, że zakres prac budowlanych, realizowanych przez firmę Strabag, posuwa się mocno do przodu- mówił poseł Rafał Weber.

Poseł Weber podkreślił też, że w Stalowej Woli realizowana jest inna bardzo kosztowna i potrzebna inwestycja.

- Cieszy skala inwestycji, które się dzieją w Stalowej Woli, zarówno tej mostowej, jak i tej polegającej na rozbudowie strefy gospodarczej. Łącznie 600 mln zł kosztuje rozbudowa układu komunikacyjnego oraz rozbudowa infrastruktury kanalizacyjno-ściekowej. Tam te środki zostały skierowane właśnie z Programu Inwestycji Strategicznych, zarówno na ręce marszałka województwa, jak i na ręce prezydenta Stalowej Woli. Mają one służyć zbudowaniu takiego kompleksowego układu komunikacyjnego, który z jednej strony będzie pozwalał na dotarcie mieszkańców do zakładu pracy od strony północnej Stalowej Woli, a z drugiej strony będzie wyprowadzał ruch od strony południowej do drogi ekspresowej S19. I właśnie w taki sposób patrzymy na rozwój. Trzeba powiedzieć jasno, że te inwestycje to rozwój nie tylko komunikacyjny Stalowej Woli, ale to rozwój całego regionu i one zaprocentują w nowe miejsca pracy, zaprocentują w rozwój potencjału gospodarczego, zaprocentują w skrócenie dostaw, ale również odbioru towarów, które będą produkowane w Stalowowolskiej Strefie Ekonomicznej- mówił poseł Rafał Weber.

Prezydent Lucjusz Nadbereżny zaznaczył, że gdyby nie środki zewnętrzne Stalowa Wola nie mogłaby się tak dobrze rozwijać.

- Bez wątpienia wizje, strategie są bardzo ważne, ale aby one były realne, potrzebne są środki finansowe. A tu trzeba powiedzieć, że te narzędzia, które zostały stworzone przez rząd, który reprezentował pan poseł Rafał Weber, one dawały właśnie realność temu, aby podjąć się takich wielkich wyzwań i za to bardzo serdecznie dziękujemy- mówił prezydent Lucjusz Nadbereżny.

Włodarz miasta podkreślił, że wykonawca tej inwestycji, prace związane z budową nowego mostu, realizuje w sposób innowacyjny.

- Są tu wykorzystywane innowacyjne metody, które na skalę Polski są wdrażane w inżynierii. To system MSS, który od września tutaj w pełni zacznie działać, to jest technologia przejazdowa. Na tych podporach będą powstawały kolejne przęsła, na tych palach, które są wbijane od strony zarówno południowej, na której się znajdujemy, jak również po stronie północnej. Byliśmy świadkami tego, jak działają tutaj te kafary, 1000 ton maszyny, która wbija 8- metrowy pal w ziemię. To naprawdę robi wrażenie- mówił Lucjusz Nadbereżny.

Konstrukcyjnie budowa może zadziwić, bo chociażby podpory fundamentu będą liczyć ponad 20 km długości. To solidna konstrukcja budowlana, niewidoczna gołym okiem. Podpory nie będą wbudowane w nurt rzeki. Znajdą się według planu poza Sanem. Całość utworzy monumentalne 2 pylony, które będą robić niesamowite wrażenie. Funkcjonalność zetrze się w tym projekcie z myślą techniczną 21 wieku.

Ze strony wykonawcy inwestycji, podczas konferencji prasowej, głos zabrał dyrektor kontraktu Strabag Tomasz Mołdysz.

- 1760 metrów obiektu inżynierskiego daje możliwość zastosowania nowych technologii, możliwość wykonywania czegoś innowacyjnego, tak jak mówimy tutaj, szalunek przestawny MSS, podpory pylonowe, podwieszane. Oprócz tego oczywiście są inne rzeczy, jak przebudowa wysokiego ciśnienia gazu, prądu, trzy obiekty inżynierskie na dojazdach, 5 km całej drogi. To jest to, co my, jako inżynierowie, po prostu kochamy- mówi Tomasz Mołdysz.

Przewiń do komentarzy











































Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =