Nowa kanalizacja przy ul. Wojska Polskiego
W Stalowej Woli rozpoczyna się kluczowa inwestycja w infrastrukturę kanalizacyjną przy ul. Wojska Polskiego 40 i 44, której koszt wyniesie 446 071,90 zł. W ramach projektu zostanie wykonany nowoczesny system kanalizacji deszczowej, który znacząco poprawi komfort życia mieszkańców, eliminując problem powstawania kałuż po opadach deszczu.
Obecnie nawet niewielkie opady deszczu prowadzą do tworzenia się kałuż, co negatywnie wpływa na codzienne funkcjonowanie mieszkańców. W trakcie prowadzonych prac zostanie przeprowadzona rozbiórka i odtworzenie nawierzchni, wykonane będą roboty ziemne oraz zbudowanych zostanie 170 metrów rurociągów grawitacyjnych. Dodatkowo, zamontowane zostaną studzienki kanalizacyjne, deszczowe oraz odwodnienie liniowe, co zapewni skuteczne odprowadzenie wód opadowych.
- Realizacja tej inwestycji jest częścią szerszego planu miasta, mającego na celu zwiększenie odporności infrastruktury na skutki intensywnych opadów deszczu, co jest szczególnie istotne w kontekście zmieniających się warunków klimatycznych – zaznacza Lucjusz Nadbereżny Prezydent Miasta Stalowej Woli.
Przewiń do komentarzy
Komentarze
mieszkam w jednym z tych bloków i --dziękuję za światła ,i za nim wyjadę spod bloku to gorzej przeklinam niż Pan z Pcimia
A Ja bym panie Nadbereżny powiedział, że to i wiele podobnych należy do pańskich obowiązków, które to obowiązki masz pan wpisane na stałe do swojej funkcji i za to płacone. Koń ciągnie wóz, Pies jak szczeka to dostaje kość, kominiarz nie trąbi, że przedkał komin, a lekarz nie obwieszcza światu, że zatrzymał u pacjenta biegunkę. Każdy robi swoje. Tylko pan szukasz poklasku, traci to troszkę próżnością.
WOW !!!
Szybko! Prezydent Nadbereżny musi zorganizować konferencję. Zdarzenie godne odnotowania w kornikach Stalowej Woli, za panowania niezrównanego altruisty, ranga co najmniej, jak gdyby mieszkancy Wojska Polskiego korzystali z drewnianych wygódek, a myli się w cebrzykach. I oto teraz zmodernizują im kanalizację !!! Żyć nie umierać, i serać w poczuciu, że wszystko gładko pójdzie... Po przeczytaniu tego artykułu zastanawiam się jak teraz żyć z taką informacją?