W Stalowej Woli odbędzie się Hackathon związany z kosmosem. Zapisać mogą się osoby w różnym wieku

Image

5-6 października Stalowa Wola stanie się centrum projektowania technologii kosmicznych, a wszystko to za sprawą drugiej edycji wyjątkowego wydarzenia – Hackathon NASA Space Apps Challenge. W Muzeum COP odbyła się konferencja prasowa zapowiadająca to wyjątkowe wydarzenie.

Space Apps Challenge to dwudniowe, bezpłatne wydarzenie, skupione na inspirowaniu i wspieraniu twórczych umysłów. Zadaniem uczestników będzie odpowiedzieć na jedno z przygotowanych wyzwań, wykorzystując bazy danych NASA i pomoc mentorów. Z wyzwaniami można się zapoznać na stronie https://www.spaceappschallenge.org Zadania obejmują wiele różnych dziedzin: od grafiki i sztuki, przez stworzenie prostej gry, po kodowanie. W rozwiązywaniu zadań będzie pomagać kilkudziesięciu mentorów. Najlepsze projekty będą nagradzane. Pula nagród wynosi ponad 60 tys. zł i ciągle rośnie!

- W Stalowej Woli będziemy realizować drugą edycję Hackathon NASA Space Apps Challenge. Jest to maraton projektowy, w którym mogą uczestniczyć wszyscy ci, którzy będą chcieli zmierzyć się z wyzwaniami, jest ich na dzień dzisiejszy 20, które opublikowała NASA. Zadania będą rozwiązywane w zespołach, które mam nadzieję, wytworzą się i zarejestrują w naszym wydarzeniu. Znajdujemy się w miejscu nieprzypadkowym, bo w Muzeum Centralnego Okręgu Przemysłowego. Co to ma wspólnego z kosmosem? Myślę, że w 1937 roku, kiedy planowano lokalizację ultra nowoczesnego zakładu produkcyjnego i budowę miasta w centrum Puszczy Sandomierskiej, można traktować ten projekt również kosmicznie. To co nas wyróżnia i wspólne jest, jeśli chodzi o tamte i dzisiejsze wydarzenia, to przede wszystkim aspiracja, marzenia i determinacja w działaniu. Chcemy żeby Stalowa Wola kojarzyła się z przemysłem kosmicznym i mamy w tym względzie pewne doświadczenia. Tym doświadczeniem jest zeszłoroczna edycja Hackathonu, największego w Europie i dzięki temu sukcesowi realizacja projektu, który będziemy realizować jako gmina z partnerami „Space 4 Talents”- mówi wiceprezydent Stalowej Woli Tomasz Miśko.

Nazwa Hackathon wzięła się od hakowania, a więc rozwiązywania pewnych zagadnień, które w przypadku NASA Space Apps Challenge, są podyktowane przez ekspertów Amerykańskiej Agencji Kosmicznej. Tych, którzy chcieliby wziąć udział w tym niezwykłym wydarzeniu odsyłamy na stronę https://hackathon.stalowawola.pl/#section-1c71a4fa5383

- Wyzwania zaczynają się od bardzo prostych, tzn. przygotowanie filmu promującego pewne rozwiązania związane z kosmosem, przygotowanie programu nauczania np. do szkół, który ma oswoić z wiedzą o kosmosie osoby na całym świecie, czy też bardziej zaawansowane np. wykorzystanie danych satelitarnych do rozwiązywania problemów w branży rolnej, a nawet zaawansowane jak mapowanie egzoplanet,, czy pokazywanie ścieżek obserwacji tych egzoplanet w naszej galaktyce. Znajdzie tam miejsce dla siebie każdy, czy jest amatorem, czy jest zaawansowanym uczestnikiem Hackathonu, bo są ludzie, którzy bardzo często biorą udział w takich wydarzeniach. Wyzwania są poszeregowane nie tylko tematycznie, ale również stopniem zaawansowania. Każdy będzie mógł znaleźć coś dla siebie i spróbować albo samodzielnie, albo znajdując zespół, czy wspólnie z zespołem, z którym będzie na spotkaniu, odpowiedzieć na zadania postawione przez NASA- mówi Jacek Śledziński, kierownik biura Centrum Obsługi Przedsiębiorców.

W ubiegłorocznej edycji Hackathonu wzięło udział prawie 300 uczestników, w większości to była młodzież szkolna, studenci. Wzięły w nim udział również dzieci. Najmłodszy uczestnik miał 4 lata, najstarszy z kolei prawie 70 lat.

Obecnie w drugiej edycji Hackathon NASA Space Apps Challenge zarejestrowało się już 250 osób. Wydarzenie odbędzie się w sali gimnastycznej przy LO im. KEN w Stalowej Woli. Organizatorzy są gotowi na przyjęcie 500- 600 uczestników. Oprócz nich w wydarzeniu weźmie udział kilkudziesięciu partnerów i mentorów, którzy będą wspierać uczestników w ich pracy. Ich wysiłki będzie oceniać grono jurorskie. Najlepsze prace będą nominowane do globalnej oceny przez ekspertów z Amerykańskiej Agencji Kosmicznej.

- Zapraszam wszystkie osoby chętne, które się pasjonują kosmosem, które widzą swoją przestrzeń do tego, żeby poznawać osoby z tej branży, zdobywać wiedzę. Całe wydarzenie będzie okraszone wykładami, prelekcjami, warsztatami związanymi z nowoczesnymi technologiami, ale także wiedzą ogólnie o kosmosie. Dla wszystkich uczestników zapewniamy nocleg w warunkach akademickich, zapewniamy również wyżywienie oraz dostęp do mentorów i bardzo szerokiej dawki wiedzy- mówi Jacek Śledziński, kierownik biura Centrum Obsługi Przedsiębiorców.



Komentarze

Dodaj swój komentarz

Przed publikacją zapoznaj się z Polityką Prywatności. Pamiętaj ponosisz odpowiedzialność za swój wpis!
By sprawdzić czy nie jesteś bootem, wpisz wynik działania: 1 + 2 =
wyborca

A więc sytuacja wygląda tak, że takie hackatony odbywały się już w Rzeszowie, Mielcu i kilku innych miastach na Podkarpaciu. Fajne, że coś się dzieje także u nas, ale pionierami nie jesteśmy.

~ElonTusk

Dodam, że sprawa stała się medialna, rodzice dziecka organizują pikniki, więc będziecie mieć reklamę firmy za pomoc.

~ElonTusk

Jeśli chcecie pomóc, to wpiszcie w Google - Mateuszek Warchoł - firmy, które działają w STW i okolicy - mogą wesprzeć i pomóc chłopakowi mieć w przyszłości normalne życie. Kwota, jaka jest potrzebna na operację, jest kosmiczna.

Niedzielski jednemu chłopakowi refundował operację. Za PO NFZ nie pomoże?

~jasio

ale czad

~małgosia

ale ubranka , hosmos

wyborca

Spróbuję zebrać zespół i może wniesiemy jakąś wartość dodaną. Oby temat kosmosu nie zakończył się tylko na organizacji hackathonów. Idźmy w tym kierunku już od najmłodszych lat edukacji.

~Armstrong

Kosmiczne dzbany

~mieszkaniec

na początek to ja bym wystrzelił w kosmos cały ten stalowowolski pislam

~Marco866

Te zdjęcia w "kombinezonach", masakra. Czy Panowie wykonali już wszystkie swoje powierzone wczesniej zadania na kuli ziemskiej? Czy raczej próbujecie uciec w kosmos od tego, co jednak nie poszło?
Strefo przemysłowa, wybacz nam, bo możesz nie powstać przez "kompetencje" kosmonautów.

wyborca

Myślę, czy nie dołączyć, bo tym razem każdy może wziąć udział, nawet osiedlowy patus spod sklepu jak wyborca.

Odkąd hakatony stały się sposo bem na pozys kanie taniej siły robo czej, to mam duże wątpliwości. Kiedyś to było tak, że kilkuosobowe grupy znajomych przez 24 godziny miały stworzyć aplik ację na zad any temat lub oprac ować rozwią zanie jakiegoś problemu. Następnie każdy zespół prezen tował swój pomysł. Zwycię zcy dostaw ali puch ary, nagr ody rzeczowe, pienią dze, a kod był ich własn ością. Często zakła dali start up i rozw ijali projekt dalej.

Wygr ywa li ci, co już wcześniej mieli wszystko gotowe, a podczas 24 godzin poskła dali wszystko w całość.

Później haka tony przyjęły inną formę. Organizator potrzebuje jakiejś aplik acji, stro nki, ma jakiś problem do rozwią zania. Musiałby sło no zapł acić profesj onalnej firmie za stwo rzenie proj ektu, bo trzeba zabu lić za robocz ogod ziny progra mistów, teste rów, ana lity ków, trzeba utrzymać działy wewnętrzne fir my, a jeśli praco wnicy są wypoż yczeni, to cena 2x wyższa, bo połowa idzie na prow izję dla alfo nsi arni (pogar dliwe określenie na firmy, co wypoż yczają pracow ników innym fir mom). Dlatego taniej opła cało się zorgan izować hata kon, niech studenci nam nap iszą jakąś apli kację, stworzą stro nę inter ne tową, a najlepiej gotowy system. Damy im za to jakąś nagr odę pien iężną do podziału na cały zespół. Potem ewentualnie zatr udnią kogoś na umowę zlec enie / o dzieło, żeby to utrzym ywał i dalej rozwi jał, a może zaofer ujemy mu bezp łatne prak tyki, gdzie będzie zdob ywał doświa dczenie. Na pewno jednym z tematów było oprac owanie algor ytmu lub wytyc zenie optym alnych tras czy też rozmies zczenia hu laj nóg w jednym z systemów miejskich, może chodziło o to, gdzie ludzie najczęściej jeżdżą. Czyli zopty mal izuj nam biznes! Inny przykład to znana polska fir ma też chciała, żeby uczestnicy opra cowali im jakiś por tal. Tylko że było więcej czasu niż 24h. Ale ludzie się poznali i coraz mniej tego jest.

Muszę się przyjrzeć, jaki jest faktyczny cel haka tonów NASA.