Rzeź na Hutniczej. Stal przestała błyszczeć
Podbudowani ostatnim zwycięstwem do spotkania z Wisłą Kraków podchodziliśmy optymistycznie. Niemniej jednak nasi sportowi rywale to utytułowana drużyna z górnej półki. I poczuliśmy to bardzo brutalnie na własnej murawie.
W niedzielę 10 listopada Stalówka zmierzyła się na własnym boisku z Wisłą Kraków. Trzynastokrotny mistrz Polski i pięciokrotny zdobywca Pucharu Polski do spotkania zajmował 11 miejsce w tabeli z dorobkiem 19 punktów. Stal miała tych punktów 11.
Mecz rozpoczął się hymnem Stali Stalowa Wola, a później z okazji zbliżającego się święta niepodległości zaśpiewano hymn Polski. Spotkanie odbyło się bez kibiców gości, ale za to z wyjątkowo gorliwym dopingiem Stali. Kibice stawili się w liczbie około 3 tys.
I połowa rozpoczęła się dynamicznie. Zielono- czarni częściej byli przy piłce i stawiali wiele sytuacji bramkowych, ale to w 16. minucie Baena strzelił gola dla Wisły, po tym jak Wilk za mocno wyszedł z bramki odsłaniając siatkę Wiślakom. Na szczęście już w 23. minucie Łukasz Furtak, po celnym podaniu Zauchy, skierował futbolówkę w bramkę Wisły. Sędziowie VAR przetrzymali nas jednak w niepewności sprawdzając, czy aby na pewno piłka wpadła do siatki zgodnie z przepisami. Gra toczyła się dynamicznie, a spotkanie oglądało się z przyjemnością. Prób strzelenia gola nie brakowało. W 27. minucie Sukiennicki z Wisły zobaczył pierwszy żółty kartonik tego meczu za popchnięcie piłkarza Stali. Zawodnik ten nie zagra w swojej drużynie w przyszłym spotkaniu ze względu na zbyt wiele przewinień na boisku. W 38. minucie drugi gol dla Wisły strzelił Kutwa. Piłkę wprawdzie złapał Wilk, ale wypuścił ją i pozwolił wejść jej do bramki fundując rywalom bramkę samobójczą. W 40. minucie Sukiennicki dorzucił trzeciego gola. Piłka wpadła do siatki odbijając się od naszego zawodnika. Przegrywaliśmy 1:3. W 45. minucie grę przerwano. Rafał Mikulec z Wisły doznał urazu i konieczna była interwencja medyczna. Do czasu podstawowego doliczono 2 minuty.
Bilans po I połowie: posiadanie piłki: 44% Stal, 56% Wisła, sytuacje bramkowe: 6 Stal, 10 Wisła, celne strzały na bramkę: 2 Stal, 5 Wisła, Faule: 7 Stal, 10 Wisła, żółte kartki: 0 Stal, 1 Wisła.
II połowa rozpoczęła się zmianami. Pioterczak wszedł za Pchełkę. W 47. minucie Ibgekeme zderzył się Wojtkowskim, który wysoko wyskoczył do piłki. Trzeba było zrobić dłuższą przerwę. Później znów było gorąco pod jedną i drugą bramką. W 40. minucie za faul Wojtkowski dostał żółtą kartkę. Chwilę później sędzia Urban wręczył taki sam kartonik Urbanowi- zawodnikowi Wisły. W 56. minucie Alfaro dorzucił piątą bramkę na rzecz Krakusów, po tym jak Zwoliński podał mu ją pod samą siatkę. Przegrywaliśmy 1:4. W 60. minucie Tavares opuścił murawę, zastąpił go Górski, Ruszel wszedł za Wojtkowskiego, a Lelek za Urbana. Na boisku wiele się działo. Obie drużyny nie odpuszczały, ale to Wisła więcej miałą ciekawych akcji. W 64. minucie doszło do zderzenia głowami dwóch zawodników, a chwilę później do dwóch kolejnych zderzeń. Banach i Furtak musieli zejść na chwilę z boiska. Do fauli zresztą dochodziło raz za razem. W 71. minucie Uryga za faul na Pioterczaku dostał żółtą kartkę. W 76. minucie kolejne przewinienie zaliczył Zwoliński, zawodnik gości. Faulowany też był bramkarz Krakusów. Rozpędzony Zaucha wpadł na niego przy bramce. W 84. minucie Zwoliński z Wisły dorzucił kolejnego gola. Wynik 1:5 utrzymał się już do końca. W 89. minucie, w samej końcówce meczu, za Struzika wszedł Łącki. Chwilę później żółtą kartkę zobaczył jeszcze Ruszel. Oznacza to, że ten zawodnik będzie pauzował w kolejnym spotkaniu. Do tej połowy, mimo wielu przerw, doliczono tylko 1 minutę.
Bilans po II połowie: posiadanie piłki: 44% Stal, 56% Wisła, sytuacje bramkowe: 11 Stal, 20 Wisła, celne strzały na bramkę: 5 Stal, 7 Wisła, Faule: 14 Stal, 21 Wisła, żółte kartki: 3 Stal, 4 Wisła.
STAL STALOWA WOLA 1:5 (1:3) WISŁA KRAKÓW
STAL STALOWA WOLA
Skład podstawowy: Adam Wilk (BR), Bartłomiej Kukułowicz, Łukasz Furtak, Sebastian Strózik, Cyprian Pchełka, Michał Mydlarz, Jakub Banach (K), Damian Urban, Patryk Zaucha, Kamil Wojtkowski, Joao Tavares.
Rezerwowi: Mikołaj Smyłek (BR), Jakub Górski, Łukasz Soszyński, Dawid Łącki, Adam Imiela, Krystian Lelek, Bartosz Pioterczak, Marcel Ruszel, Damian Oko.
Trener: Ireneusz Pietrzykowski.
WISŁA KRAKÓW
Skład podstawowy: Patryk Letkiewicz (BR), Rafał Mikulec, Alan Uryga (K), Angel Rodado, James Igbekem, Tamass Kiss, Olivier Sukiennicki, Bartosz Jaroch, Mariusz Kutwa, Angel Baena, Łukasz Zwoliński.
Rezerwowi: Anton Cziczkan (BR), Frederico Duarte, Jesus Alfaro, Patryk Gogół, Giannis Kiakós, Kacper Duda, Dawid Szot, Maciej Kuziemka, Wiktor Biedrzycki.
Trener: Mariusz Jop.
Sędziowie: Piotr Urban (główny), Andrzej Zbytniewski (asystent), Maciej Majewski (asystent), Marcin Szczerbowski (VAR), Dawid Golis (VAR).
Komentarze
Mirek ty jesteś po MBA Humanum Tumanum za kopertę.
Właściciel jest Miasto i ma obowiązek utrzymywać klub za środki z podatków mieszkańców zarządzanych przez osobę wybraną w wyborach powszechnych .
Po twojej szkole to ciężko zrozumieć.
~Kibic S, wszystkim "wiadomo" i wszyscy "wiemy", że ~Kibic S, czy "rzecznik", albo "rzecznikKS", czy "rzecznikKSp", albo inaczej, "kibic", "RZECZNIK KKS", to jedno i to samo, tylko " pocotorobisz". "Powiem wam", "ważny" "Wódz"zmienił nicka i to jest "taka prawda", może "wielkiczas" skończyć z tym i to jest "dobrarada" "Tajemniczy".
~Kibic S, widze, że twoje myślenie jest górnolotne, tylko ma jedną wadę, kasa podatnika to nie twoja osobista, swoją możesz wydawać na co chcesz.
Sobotni mecz pokazał na jakim etapie jesteśmy. Zarówno pod względem sportowym, jaki i chodzi o zarządzanie klubem. Z jednej strony dobrze, bo już byłoby wychwalanie pod niebiosa, jaki to magiczny poziom został osiągnięty!
Jaka rzeź idio-tcznie stracone przynajmniej 3 gole tak zwane juniorskie. Bo gdyby Wilk przy drugim golu wywalił tą piłkę na korner to gola by nie było. Albo ten ''rikoszet'' po co obrońca nadstawiał nogę jak piłka leciała w środek bramki. A dobiło nas to głupie zachowanie z piłką Kukołowicza.
M..ek, twoje myślenie jest bardzo, bardzo prymitywne, dalej nie wdaję się w dyskusję na tym poziomie.Życzę Ci dużo zdrowia bo ... dalej sobie dopowiedz sam.
Górski wchodzi w 60 minucie i sobie spaceruje po boisku , zresztą wszyscy tak tam robią . Wystarczy sobie puścić powtórkę meczu . Żenada.
~Brawo, czy ty chodziłeś do jakiejkolwiek szkoły, pieniądze miasta to pieniądze podatnika tego miasta, a gospodarujący nimi to tylko gospodarujący, a nie właściciele. Na resztę pytań odpowiedz sobie sam.
Trzecia liga !
Ósma grupa !
STA - LO - WA !
Ale dlaczego miasto nie daje pieniędzy?
Miasto nie ma pieniędzy czy nie chce dać więcej?
A jak nie ma miasto pieniędzy to dlaczego nie ma?
~Kibic S, a może ta ośmiornica ukróciła okradanie państwa i skończyło się rozdawnictwo, trzeba było mniej rozdawać, na dłużej by starczyło i nie kraść przy okazji.
Nie mamy pieniędzy bo rządząca ośmiornica nie daje na Stal z PGE, nie pozwala nawet z HSW SA. Polityka, Polityka, polityk ośmiornicy niszczy sport w Stalowej Woli.
Ale dlaczego nie mamy pieniędzy na kopaczy może ktoś wie?
Nie mamy już pieniędzy na nic.
A może stypendiami za wyniki sportowe zachęcimy jakiś zdolniejszych piłkarzy do gry w Stalówce ? Niech Lucjusz coś wykrzesa z sakwy, stać nas.
~Stachu, ciekawe rozumowanie, czyli nie pchaj się na afisz jak i tak nie potrafisz. Kopacze mają być w 2 lidze, do 1 ligi trzeba kupić piłkarzy i grać, to gdzie rozwój talentów od małego i skąd biorą się piłkarze "orle rozumu".
Ty nie rozumiesz, mamy tyle i tyle pieniędzy na kopaczy, kupujemy za nie drużynę na jaką nas stać i ona gra, nie kupujemy graczy odpowiednich do tej ligi, bo nie mamy takiej kasy. Jak ci pokażą ci chłopcy grę na poziomie I ligi jak to są chłopcy z 2 ligi? Nie stać nas na 1 ligę. Choćby się pos..rali w grochy to nie zagrają lepiej, oni się starają i grają fantastycznie na swoje możliwości. Trener nie wykrzesa z kucyka walorów araba, bo jak. To by były gwiazdy 2 ligi, a nie 1 ligi. Rozumiesz? Dostali szanse grania w 1 lidze i robią co mogą. Niechodzi o to żeby im wiecej płacić, tylko wymienić drużynę na prawdziwych graczy doświadczonych z 1 ligi a nawet ekstraklasy. I teraz nie ma na to pieniędzy to jak ci Pietrzykowski zagra lepiej? On robi co moze i ma duże sukcesy trenerskie, ale i on z piasku bicza nie ukręci.
~Stachu, cyt: " Ale bez kasy absurdalnie wysokiej to nic nie nakopiemy.", odwracasz pojęcia, według mnie to w pracy najpierw pokazuje się co się potrafi, później można mówić o pieniądzach. Ty stawiasz wszystko na głowie, najpierw dajcie mi kasę to będę grał, to won z takiego zespołu.
Froblich i Tomaszewski - młodzieżowcy ściągnięci ze Szczecina i Poznania , Lacki , Kościelniak , Imiela , Kowalski ,Soszyński , Pchełka , Ruszel -stac Nas na takich co prawie w ogóle nie grają ?!?!? Stalowa Wola to bogate miasto widać.
Umowę jak się podpisuje to wie się za ile i nie marudzi się tylko uczciwie pracuje. Ale tu jest problem , że trener nie orientuje się w taktycznym ustawieni a robi to na zasadzie wróżenia z fusów. Raz wstawii Pchełek innym razem Lelka. To Pioterczak a to Kowalski. Bez pojęcia.
Oj Stachu, Stachu.
Skąd czerpiesz takie bzdurne informacje o klockach?
Nie można kłamać, bo to są poważne tematy
Jesteście niesprawiedliwi, a co ma zrobić Pietrzykowski za tą kasę co ma? Przecież drugoligowi piłkarze biorą tyle co ci nasi, co grają w pierwszej. Stać nas tylko na drugoligowy garnitur, na I ligę nie mamy kasy na zawodników zeby im miesięcznie płacić po 50- 100 klocków. Bądźmy ucziciwi wobec trenera. Teraz Chełmecki wyleciał bo 100 tys. kosztował. Tak przynajmniej zrozumiałem, że nie było kasy by zapłacić. Ktoś to wyjaśni o co chodzi? W każdym razie w Wiśle grają chłopaki z ekstraklasy poziomu, u nas z II ligi, to ten mecz nie był aż taki zły. Wciąż brakuje kogoś kto będzie strzelał te gole, nie mamy takiego człowieka. Tavares się nie sprawdził pod bramką najwyraźniej. Ale bez kasy absurdalnie wysokiej to nic nie nakopiemy. Piłka kosztuje kosmiczną kasę, co jest skandalem, ale skoro są tacy co tyle płacą... I czego nie gra Kowalski? Tyle się ogadał na spotkaniu i nie gra teraz...
Przestańcie tego Prioterczaka promować na siłę. Chłopak na 2 ligę jest za słaby. Co dopiero I liga... Wstyd za brak możliwości wejścia na stadion kibiców Białej Gwiazdy wstyd...
Ten Pietrzykowskiego nie ma pojęcia o tym co można zrobić nawet z tym zespołem , więc trzeba natychmiast się z min rozstać. W kilku zespołach np Wiśle , Mielcu , ,Radomiaku już to zrobiono i jest pozytyw.
~ABCDE, musisz wybaczyć, tu jeszcze jest inny Mirek co nie chodził do szkoły, a jedynie na mecze, może jakiś dawny tylko kopacz piłki.
pszestala błyszczyc bo zardzewiala od tej podgrzewanej trawy
Premia za wymyślanie tytułów.
Super.
Prysła bańka mydlana snu o potędze naszej drużyny. Co na boisku robił nieudacznik WS?
Kupiłem bilet na mecz. , a okazało się , że to KABARET i do tego występują w Naszym Zespole w większości PARALITYCY , NIEUDACZNICY , MIERNOTY bez klasy , ambicji , charakteru i umiejętności . W zimie trzeba posprzątać ta Stajnie Augiasza tzn. Pietrzykowskiego , bo On na pewno ściągnie następne wagony szrotu.
Atmosfera kibiców na 6 z plusem. Bardzo fajnie i miło. No i to by było na tyle
M..ek, zanim zaczniesz znowu "durnie" komentować, skończ przynajmniej podstawówkę bo robisz okropne błędy.