Jarmark Bożonarodzeniowy wprowadził nas w klimat świąt
Do świąt już niewiele czasu. W zgiełku przygotowań mieszkańcy Stalowej Woli i okolic zajrzeli w niedzielę na Plac Piłsudskiego, gdzie na jarmarku można było kupić wiele pięknych i smacznych rzeczy, a przy okazji posłuchać świątecznej muzyki.
Jarmark Bożonarodzeniowy po raz kolejny zagościł na Placu Piłsudskiego. Na przybyłych czekało aż 110 stoisk, które oferowały lokalne rękodzieła, oryginalne i nietuzinkowe ozdoby, smakołyki, z których słynie lasowiacki region. Ci, którzy szukali niecodziennych prezentów, nie zawiedli się. Przecież to właśnie w takich miejscach najłatwiej dotrzeć do ręcznie wykonanych cudeniek, które trafiając do obdarowanych w wigilijną noc, dadzą ogrom radości.
A że to czas świąteczny na Plac Piłsudskiego zajechał święty Mikołaj. Przyprowadził ze sobą fajną ekipę. Nie zabrakło tak lubianej przez wszystkich szopki z Kochan. Rodzinnie spędzony czas, to wspaniałe duchowe przygotowanie do gwiazdki.
Były też kolędy, które wprowadzały wszystkich w świąteczny nastrój. Wspólne Stalowowolskie Kolędowanie to wyjątkowa tradycja, do której dołączyły: Orkiestra Dęta MDK, Chór „Puellarum Cantus”, Chór „Cantus”, Chór „Gaude Vitae”, Grupa Wokalna „Sokół”, Kapela Lasowiacka Mieczysława Parucha, Chór „Lasowiacy”, ZPiT „Mali Lasowiacy” oraz Kapela Ludowa „Łęgowianie”.
A Wy poczuliście już ducha Bożego Narodzenia?
Przewiń do komentarzy
Komentarze
Co jest? Brak zdjęcia tego gremlina co u was najczęściej występuje?
adro bardzo słuszne pytanie. Kawałek ciasta za 15 zł., a zupełnie leżą luzem, nieprzykryte. Identyczna sytuacja jest podczas wiosennego jarmarku, kiedy to jest dużo na plusie...
Najważniejsze że wszyscy się nachapali
dlaczego artykuły spożywcze leżą na stołach nie przykryte -ciasta , wędliny- wiele osób przeziębionych , zarazki w powietrzu krążą -gdzie jest sanepid -podobna sytuacja na stalowowolskim rynku
Czy ktoś wie kto sprzedawał rzeczy wycinane ze sklejki?
Koneserzy pierogów z biedronki się odezwali buahahahahha
no widzę tu samych sknerów narzekających na ceny. Ile paczka papierosów kosztuje? Na dzień idzie z dymem dwie paczki. To zamiast szluga dać zarobić Pani co się bardzo starała żeby prowiant smakował. Za pieroga dwa złote, no i co z tego? Takiego pieroga nie kupisz w Lasowiance ani w kaprysie. 10 dkg ciasta 5 zł a w Alicji kilogram kosztuje 52 zł ale jaki smak, choć i tu smak wyjątkowy. I można by tak porównywać. Wcale taniej nie wychodzi w knajpach czy cukierniach. Nie kupujesz nie marudź malkontencie. Każdy chce zarobić za darmo to można kopa dostać jak będzie natrętny.
Bardzo drogo bylo,nic nie kupilem bo szkoda kasy
Nie stać Was? Stalowa Wola to najbardziej rozwijające i innowacyjne Miasto na Podkarpaciu według nadbereźnego i jego wyborców. Cała Polska chce u Nas mieszkać tylko mają problem dojechać bo PKS prawie wszystkie połączenia zlikwidował.
Wszyscy w mieście mają Mercedesy.
Zycie, czego się spodziewaliście? Każdy musi zapłacić, miejsce, stojąc na zimnie itp. Jeśli Was nie stać po prostu nie chodźcie. Byłem, wypiłem grzane wino, zjadłem smalec z ogórkiem, kupiłem piękna bombkę rękodzieło i do tego jeszcze ser żółty i ser góralski.
Ceny spoko, taniej niż ja ostatnim jarmarku który był w Rozwadowie.
12x15 zł =180 za całego placka.
To dużo? Kupcie sobie w cukierni taniej.
Robota, produkty, media, stanie na zimnie. Za darmo mają rozdawać?
Zgadzam się z przedmówcami, tu Stalowa Wola nie Warszawa czy Poznań, nie mamy takiej KASY emeryci i pracownicy fizyczni za najniższą paru nadzianych, ceny to przesada i tyle, a szkoda bo mogło być bardziej sympatycznie ... . Po za tym w porządku niektórzy sprzedawcy byli elastyczni i chwała im za to !
2 zł za pieroga kiedy niedawno byt po 1 zł szok ?
Szkoda, że nie pokazali która bombka wygrała....
a była kiełbasa wyborcza?
15 zł. za kostkę ciasta to lekka przesada.
Drogie i sympatyczne Panie z różnych kół gospodyń wiejskich z okolic STW, 15 zł. za kawałek ciasta? No szanujmy się troszkę...
Ceny kosmos!!! HALO TU JEST STALOWA WOLA miasto emerytów że średnią 2500 zł a trochę ludzi pracujących to w okolicach 4 tys zarabia!!! TU NIE METROPOLIA tylko prowincja z roku na rok coraz większa
Ale drozyzna,czy misto nie moze doplacic nam do tych zakupow chociaz 50% ???
slodkosci stroiki i zabawa w rekodzielo !