Czy upadłość konsumencka to umorzenie długów? Poznaj fakty i mity na ten temat!

Upadłość konsumencka to szeroko poruszana kwestia, budząca wiele emocji – wszystko za sprawą faktu, że w ciągu zaledwie kilku lat od jej wprowadzenia do polskiego systemu prawnego urosło na jej temat wiele mitów. Nieprawdziwe informacje na temat upadłości konsumenckiej nierzadko zniechęcają osoby borykające się z zadłużeniami do skorzystania z tej opcji; jednocześnie termin ten często jest źle interpretowany lub budzi skojarzenia, które mniej lub bardziej mijają się z prawdą. Postanowiliśmy rozwiać najczęstsze nieścisłości dotyczące upadłości konsumenckiej. Poznaj najpowszechniejsze mity i fakty, które pozwolą Ci znacznie lepiej zrozumieć samą ideę tej procedury sądowej, która dla wielu osób stanowi ścieżkę do uniknięcia długów.

Ucieczka od długów czy utrata wszystkiego? Poznaj prawdę o upadłości konsumenckiej

Jednym z najczęściej powielanych mitów dotyczących upadłości konsumenckiej stanowi twierdzenie, że gwarantuje ona umorzenie wszystkich zobowiązań. Twierdzą tak zarówno osoby zadłużone, pełne nadziei co do efektów tej procedury, jak i złorzeczący na upadłych dłużników wierzyciele. Nie mają oni jednak racji. Należy bowiem podkreślić, że wbrew powyższej teorii, upadłość konsumencka nie jest gwarancją na umorzenie jakichkolwiek zobowiązań. I chociaż głównym celem upadłości jest oddłużenie, może się to wiązać z koniecznością zaspokojenia wierzycieli w miarę możliwości. Oznacza to, że sąd skrupulatnie analizuje majątek dłużnika – w niektórych przypadkach likwidując go po to, by spłacił on wierzycieli. Owszem, może się zdarzyć, że sąd zdecyduje się na umorzenie zobowiązań, jednak w rzeczywistości ma to miejsce niezwykle rzadko; najczęściej wtedy, gdy sytuacja upadłego jasno wskazuje, że jest on trwale niezdolny do dokonywania jakichkolwiek spłat. Drugim, równie popularnym mitem jest ten sugerujący, że ogłaszając upadłość, jednocześnie traci się wszystko. Celem upadłości konsumenckiej może być likwidacja majątku – jednak nie oznacza to, że dłużnik pozbawiony zostaje wszelkich środków do życia. Polski system prawny umożliwia pozostawienie podstawowych środków na utrzymanie; mowa tu między innymi o wynagrodzeniu za pracę (z określonym limitem) czy rzeczach, które są niezbędne dłużnikowi do codziennego funkcjonowania. Co jeszcze zniechęca tak wielu od ogłoszenia upadłości? Okazuje się, że czas trwania procesu. Wiele mitów głosi, że jest on długotrwały i kosztowny. W rzeczywistości proces upadłości konsumenckiej, choć wymaga przejścia przez kilka formalności, nie trwa „latami”. Czas trwania procedury jest bowiem ściśle uzależniony od złożoności sytuacji finansowej dłużnika, a także jego chęci do współpracy. Pozostaje więc pytanie...

Kiedy warto ogłosić upadłość konsumencką?

Wbrew powszechnej opinii, upadłość konsumencka nie jest dostępna dla każdego. Tę kwestię porusza między innymi Kancelaria R. Ptak i Wspólnicy, która na stronie www.oglosupadlosckonsumencka.pl/co-to-jest-upadlosc-konsumencka/ dokładnie wyjaśnia, kto może ogłosić upadłość konsumencką, a także które długi obejmuje omawiane przez nas postępowanie. Aby ogłosić upadłość konsumencką, dłużnik musi spełniać określone warunki; sąd natomiast dokładnie bada czy dłużnik faktycznie stał się niewypłacalny, a także czy dana sytuacja nie wynika z jego celowego działania – na przykład zaciągania zobowiązań ze świadomością, że nie jest się możliwym ich spłaty. Wniosek o ogłoszenie upadłości może zostać odrzucony, w przypadku gdy sąd uzna, że dłużnik mógł uniknąć sytuacji, w jakiej obecnie się znalazł. Upadłość konsumencka w rzeczywistości jawi się jako dość skomplikowany proces, który może przynieść znaczną ulgę finansową. Jednocześnie jest on związany z wieloma konsekwencjami. Warto rozważyć ogłoszenie upadłości w momencie, gdy nie widzi się realnych możliwości spłaty długów lub w momencie, gdy egzekucja komornicza zdaje się nie kończyć – pomimo regularnego pobierania przez komornika części pensji. Nierzadko dług stanowi nie tylko obciążenie finansowe, lecz również psychiczne. Gdy to wszystko zaczyna robić się przytłaczające, dobrze jest mieć świadomość istnienia opcji, jaką stanowi ogłoszenie upadłości konsumenckiej.