Jak 260 metrów drogi może zmienić wszystko. Miasto w tym miejscu ma już tylko 1 działkę do sprzedania

Działki na małej strefie są obecnie łakomym kąskiem dla inwestorów. Dlaczego teraz są, a wcześniej nie były? Ponieważ wszystko zmieniło 260 metrów drogi dojazdowej. Co dalej z dużą strefą przemysłową? Czy wyhamujemy, czy popędzimy do przodu?
DZIAŁKI, KTÓRYCH NIKT NIE CHCIAŁ OD 2015 ROKU
W poniedziałek 27 stycznia br. zorganizowana została konferencja prasowa w miejscu gdzie wybudowana została droga dojazdowa do kilku działek, na których prywatni inwestorzy będą rozwijać swoje biznesy, zatrudniając mieszkańców Stalowej Woli. Miejsce to jest sąsiadem SK Nexilis, które za kilka miesięcy rozpocznie swoją działalność, czy Huty Stalowa Wola, zakładu ważnego dla miasta, regionu i Polski, zakładu, który rozwija nowe technologie, prowadzi kooperację z innymi zakładami i daje chleb mieszkańcom. Mała strefa przygotowana została jeszcze przed rokiem 2015, za czasów poprzednich projektów unijnych. Ale działkami w tamtym miejscu nikt się nie interesował, bo były nieatrakcyjne. Jeden przetarg za drugim nie przynosiły spodziewanych rezultatów. Dlaczego? Ano dlatego że nie było tam infrastruktury, drogi, uzbrojenia, a więc elementów niezbędnych do tego, aby przyciągnąć nowych inwestorów do Stalowej Woli.
Teraz to się zmieniło. W ramach wielkiego projektu budowy dróg na terenie Strategicznego Parku Inwestycyjnego Euro- Park Stalowa Wola, projektu za ponad 200 mln zł w części drogowej, a pod względem sieci wodno- kanalizacyjnej- ponad 150 mln zł, z ogromnym dofinansowaniem, powstał również niewielki odcinek drogi, ledwo 260 metrowy (jezdnia, oświetlenie, infrastruktura, ciąg pieszo- rowerowy, kanalizacja sanitarna, kanalizacja przemysłowa, instalacja elektroenergetyczne, gazowa), który odmienił małą strefę powodując ją atrakcyjną dla inwestorów.
5 DZIAŁEK, 5 INWESTORÓW
- Na blisko 4 ha powstały działki dedykowane dla pięciu inwestorów. Chciałbym podkreślić dzisiaj w pewien sposób symbolicznie, ale jednak pokazać, że tak krótki odcinek drogi, który został wybudowany, można powiedzieć, że zadziałał jak magnes dla inwestorów, którzy przez ostatnie 10 lat nie decydowali się na to, aby zainwestować w tym miejscu- mówił na konferencji prezydent Stalowej Woli Lucjusz Nadbereżny.
Obecnie 4 działki są już sprzedane, ostatnia, o powierzchni ponad 0,7 ha, pójdzie pod młotek 11 lutego. Cena wywoławcza to 685 tys. zł netto. A że ta nieruchomość również budzi zainteresowanie inwestorów, przetarg prawdopodobnie skończy się sukcesem.
Niedawno Spółka komandytowa wylicytowała działkę o powierzchni 0,8 ha, która była wyceniona na około 800 tys. zł, za kwotę 920 tys. zł netto, to jest ponad 1 mln 130 tys. zł brutto. Działka o powierzchni 0,8 ha to kolejna działka z pięciu, która znajduje tutaj nabywcę. Inna firma prowadzi już na tym obszarze działalność, stawiana jest też hala produkcyjna.
DROGA MAGNESEM DLA INWESTORÓW
Pokazuje to jak ważne są dojazdówki dla firm, jak istotna jest infrastruktura. Jak mówi prezydent, to wręcz magnes dla nowych inwestorów.
- Jest to również opłacalne dla miasta, bo nakład, który został przeznaczony na wybudowanie tej drogi to 2 mln 600 tys. zł brutto, natomiast już ze sprzedaży tych nieruchomości, które są przy tej drodze do budżetu Miasta Stalowej Woli wpłynęła kwota ponad 3 mln 300 tys. zł brutto, a czeka nas jeszcze jeden przetarg. Natomiast nie to jest najważniejsze, najważniejsze jest to, że dzięki takim projektom, dzięki tej infrastrukturze to tutaj powstaną nowe miejsca pracy, tutaj tworzony jest potencjał rozwojowy Miasta Stalowej Woli, to również firmy, które mają nowe technologię, to firmy, które wchodzą na rynek nowoczesnej kooperacji, a więc stworzą nowoczesną, rozwijającą się Stalową Wolę- mówił Lucjusz Nadbereżny.
Prezydent podziękował inwestorom, którzy decydują się na ulokowanie swoich interesów w naszym mieście tworząc go nowoczesnym i rozwijającym się ośrodkiem. Nowa droga, choć niewielka, stanowi tylko fragment uzbrojenia, fragment obszaru inwestycyjnego Stalowej Woli. To przedsmak tego, co niedługo się wydarzy, ledwo jedna wisienka na dużym torcie inwestycyjnym. Nie jest chyba trudno sobie wyobrazić co zdziałać może przygotowanie pod inwestycje całej strefy liczącej aż tysiąc hektarów powierzchni, wybudowanie dróg i zaplanowanej infrastruktury. Liczby są imponujące.
MAŁA STREFA I DUŻO KORZYŚCI, DUŻA STREFA I GIGANTYCZNE KORZYŚCI
Prezydent podkreślił, że skoro mała droga zrobiła tyle dobrego, co dopiero będzie, gdy wejdziemy w dużą strefę z całym planem rozwojowym. Są pewne problemy, są kłopoty, ale wszystko się już dzieje i nie da się tego zatrzymać.
- Nie jest to tylko w zakresie marzeń, to nie jest nic nierealnego. Wystarczy spojrzeć na ten mały odcinek drogi, żeby sobie wyobrazić jak infrastruktura, jak budowa dróg oddziałuje na rozwój, na przyciąganie inwestorów. Mówię to dlatego, że w ostatnich tygodniach napotykamy kolejne problemy, pewne przeszkody instytucjonalne dotyczące tego dużego projektu budowy dróg, uzbrojenia, budowy sieci. Nie ukrywam, że te problemy, które mnożą się i potęgują, one są dość istotne, wytrącają nam ten dobry harmonogram i ten plan, który z taką dynamiką realizowaliśmy, ale jestem również tutaj dlatego, aby powiedzieć, że pomimo tych istotnych problemów, tych wielu problemów, które czasami podcinają nam energię do działania, to chciałbym to powiedzieć, mieszkańcy Stalowej Woli mnie znają, ja się nigdy nie poddaję i chciałbym tu z całą mocą podkreślić, że my ten projekt uzbrojenia nowych terenów inwestycyjnych dla Stalowej Woli konsekwentnie zrealizujemy- zadeklarował Lucjusz Nadbereżny.
Jak natomiast poradzić sobie z problemami? Nie jest tajemnicą, że są kłopoty i działania, które wyhamowały pewne zadania. Jak mówi włodarz miasta, potrzebny będzie dialog i dojście do porozumienia, możliwe, że wypracowanie nowych zasad działania. Mowa o tym była już na sesji.
TO SIĘ UDA TYLKO WTEDY, GDY STALOWA WOLA BĘDZIE MIASTEM ZGODY PONAD PODZIAŁAMI?
- Podjąłem decyzję, że te postępowania środowiskowe, decyzje również drogowe, które budzą dzisiaj pewne wątpliwości, zostaną z naszej strony wycofane, będą one ponownie poddane pod dialog, pod konsultacje, bo chciałbym abyśmy wszyscy w Stalowej Woli mieli przekonanie, że ten projekt nie jest potrzebny Lucjuszowi Nadbereżnemu. To nie jest projekt mój, czy garstki osób, to jest projekt dla przyszłości Miasta Stalowej Woli, to jest projekt, bez którego miasto nie będzie się mogło rozwijać na przyszłość. Dlaczego? Bo ta ostatnia działka, która znajduje się przy tej strefie, jest to tak naprawdę ostatnia z tych działek, które mieliśmy w naszym zasobie. Gdyby nie nowy projekt strefy gospodarczej, to byłyby ostatnie działki, na których mogłyby powstać nowe inwestycje- mówił prezydent.
W nowej strefie działać za kilka miesięcy zacznie SK Nexilis, rozwijać swój potencjał zamierza HSW, co w czasach niepewnych jest istotne z punktu widzenia naszego bezpieczeństwa, rozwijać będą się nowe technologie. I właśnie ta nowa droga to szansa na połączenie stref, na nowe działania.
- Dzisiaj musimy sobie odpowiedzieć na pytanie, czy to ma być nasz koniec, czy to ma być nasza granica, czy my mamy w ten sposób zamknąć projekt Centralnego Okręgu Przemysłowego, czy mamy w ten sposób zamknąć tę wielką ideę, którą zostawił nam Eugeniusz Kwiatkowski i wszyscy budowniczowie Miasta Stalowej Woli? Zdecydowanie nie, szczególnie w roku, w którym mamy 80- lecie praw miejskich w Stalowej Woli. Ja na początku tego roku chciałbym, abyśmy na nowo, właśnie w tym co nas łączy, a więc w idei miasta ludzi utalentowanych, miasta pełnego determinacji, miasta pełnego siły, a więc miasta „stalowej woli”, aby to był rok, w którym na nowo wzbudzimy w sobie tę wspólną ideę działania, popatrzenia poza horyzontem, popatrzenia na to, co moglibyśmy osiągnąć gdybyśmy tylko działali wspólnie, aby to było możliwe, jeszcze raz podkreślę: Stalowa Wola była, jest i będzie miastem zgody narodowej, Stalowa Wola była, jest i będzie miastem dialogu, dlatego chcę zrobić ten gest aby to, co dzisiaj może budzić pewne kontrowersje, aby to wycofać i rozpocząć wspólnie pracę na nowo. Mam olbrzymią nadzieję, że odsuniemy wszystkie podziały, odsuniemy politykę na naprawdę boczny tor. W sytuacji gospodarczej, tej ogólnopolskiej, ale również ogólnoświatowej, bardzo realnego widma kryzysu gospodarczego, tego jak wiemy jak wiele inwestycji wycofuje się z Polski, jak brakuje optymizmu, właśnie w inwestycjach, czy to krajowych, czy zagranicznych, tym bardziej doceniamy tych inwestorów, zobaczmy, że Miasto Stalowa Wola, pomimo tych trudnych sytuacji gospodarczych, działa jak magnes i my dzisiaj chcemy w pełni to wykorzystać, budować ten projekt na zasadzie zgody, porozumienia- powiedział Lucjusz Nadbereżny.



Komentarze
Czekamy na wielki otwarcie ..... nowej drogi.
Czekamy na wielki otwarcie ..... nowej drogi.
Czekamy na wielki otwarcie ..... nowej drogi.
Hahaha, najpierw ~Pamiętliwy, teraz ~Porządny, to sprzeczność. Ale jesteś "Narcyzem".
Tak było rok temu "Dzień Otwarty w Sk nexilis" - "prawdziwe tłumy zainteresowanych zatrudnieniem przybyły na dzień otwarty"
Kiedy dni otwarte SK Nexilis, które za kilka miesięcy rozpocznie swoją działalność?
Weź edek, uspokój się błaźnie
Jakbyś sięgnął to pewnie jajka (przepiórcze) by były błyszczące 
Panie prezydencie, psy ujadają bo nie mają pomyslunku jak zrobić coś dla miasta i mieszkańców. Pan powiedział, pokazał i robi.
A tamci tylko gadają.
Niech każdy działa wedle swoich talentów :-)
Najpewniej im dawano, tylko nie chcieli brać bumelanty...
Kupię parcele 30ha świetnie uzbrojoną z nowymi drogami i zatokami do parkowania pod firmą za uśmiech pożytecznych albo zdjęcie z Owsiakiem. 60 osó będzie tam pracowało, na 30 ha.ha ha
LUKRENCJUSZE NUNCJUSZE KŁAMSTWA ŚCIEMY I KATUSZE
Pętla Sprawiedliwości powoli się zaciska.
NUNCJUSZE KŁAMSTWA ŚCIEMY I KATUSZE
~Pamiętliwy, u nas to normalne pamiętać jak z tym dziadkiem po 50 latach małżeństwa przy obiedzie wali babkę łyżką w głowę, no za co, jak sobie przypomnę żeś nie była przed ślubem cnotliwa to mnie jeszcze dzisiaj telepie. Gratuluję mentalności i pamięci, ale myślę, że piszesz jako "taka prawda" bo wysępiłeś kompa.
I to będą ostatnie przychody z działek, a później kicha, ale co tam, później to już Lu-kr-ec-ju-sza nie będzie, niech się inni martwią- GENIUSZ jak to mawiał Czerepach z partii GENIUSZY.
Hahaha. A czy ten pisoski geniusz uwzględnił w swch rachubach koszty utrzymania drogi?
Szkoda że szkodniki z opozycji tylko marudzą i hejtują...
Nic im nie pasuje, tylko lansować się myślą.
„Sukces” sprzedaży tych działek polegał na tym, że chyba do każdej z nich było po jednym chętnym na zakup.
Ja pamiętam benzynę po 2 zł.
Ja jeszcze pamiętam 30ha w środku Huty sprzedane przez Szreka bez licytacji za 400tys. Z lasem na niej
I jeszcze nas biznesmen chciał dorzucić rampę kolejową żeby przekonać IKEA do cięcia naszych lasów nie wspominając że ta sama firma prześladowaka swoich pracowników za nie popieranie ideologii LPG+
I kto to może lokalnie przebić, może tylko Marczak starający się zablokować budowę naszej Strefy przemysłowej Zieloną propagandą równą staraniom Niemców blokujących udrożnienie Odry. Albo wojewody Lubuskiej z nazwy i dla niepoznaki Polak, która wykryła rtrec w Odrze, dzięki Niemcom.
A potem były Marsze Pogrzebowe Odry :-)
Wydać 2,6 mln żeby zrobić 3.3 mln z 5 działek ... Ten sukces, to sukces na miarę naszych możliwości... Cytując klasyka.
Odkrycie Pana Prezydenta na miarę odkrycia Ameryki hahahahaha
Wszystko już zostało napisane. Wystarczy poczytać komentarze pod starszymi artykułami.
1. Poszukać terenów na nieużytkach, może okolice obwodnicy, może w stronę Agatówki i Turbii, na pewno sporo jest działek, które miasto mogłoby odkupić, gdzie truciciele mogliby się zainstalować.
2. Wycinka stalowowolskich lasów to zbrodnia i poważnie obniży jakość życia.
3. Duże zanieczyszczenie powietrza - wycinka tylko to spotęguje, bo nic już nie będzie chronić przed smrodem i hałasem.
4. Dalej pakujemy się w przemysł ciężki, a kto tam będzie pracować? Trzeba będzie ściągnąć imigrantów.
5. Młodzi uciekają i nie wracają, bo brak tu perspektyw. Na pewno zasuwanie na 3 zmiany w kołchozie to nie jest wizja dla młodego pokolenia. Uczelnie się zwijają, brak inicjatyw i zajęć dla młodych, brak mieszkań, zacofanie, to wszystko zniechęca młodych do pozostania tutaj. Pozorowanie działania niczego nie zmienią.
I zagruchaly te gołębie na sośnie jak usłyszały te dyułdymały które likiusz do nich faflunił?
„Na terenie okupowanym przez Niemcy polscy naziści zbudowali obozy, które były obozami pracy, a potem stały się obozami masowej zagłady” - tak to lewica broniła folkdojczy, ruskich i upadline co przyjechała walczyć o pamięć ofiar ludobójstwa którym jednocześnie zabrania godnego pochówku nie dla upamiętnienia.
to dla 5 milionerow my biedaki budujemy droge
Tal Redaakcja stalowe miasto blokuje krytków wladzy Stalowowolskiej , Tez To zauwazylem
Napiszcie coś o zarzutach prokuratorskich i fałszowaniu dokumentacji przez lub na żądanie Lucka.
Dlaczego nieprzychylne obecnej władzy miasta komentarze nie są publikowane ?
Czy redakcja SM prowadzi blokadę komentarzy z konkretnych numerów IP ?
Dla mnie nie jest ważne kto jest z jakiej Opcji Politycznej czy jakiej Narodowości liczy się to jakim jest Człowiekiem i Gospodarzem Miasta i jak dba o mieszkańców Miasta. Ale cóż taki Człowiek się jeszcze nie urodził co by każdemu dogodził. Szanujmy Pana Prezesa obecnego bo możemy mieć gorszego. Dobra Rada.
Dla mnie nie jest ważne kto jest z jakiej Opcji Politycznej czy jakiej Narodowości liczy się to jakim jest Człowiekiem i Gospodarzem Miasta i jak dba o mieszkańców Miasta. Ale cóż taki Człowiek się jeszcze nie urodził co by każdemu dogodził. Szanujmy Pana Prezesa obecnego bo możemy mieć gorszego. Dobra Rada.