Sprawa wypadku z udziałem premier Beaty Szydło w Tarnobrzegu. O co chodzi?
Wypadek z udziałem Beaty Szydło miał miejsce w Oświęcimiu dokładnie 8 lat temu. Wciąż jednak sprawa ma swoje niuanse, które są niejasne. Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu.
Jak poinformował Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel „Prokuratura Okręgowa w Tarnobrzegu podjęła umorzone postępowanie w sprawie niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień w okresie od 10 lutego 2017 roku do 11 lutego 2017 roku w Oświęcimiu przez funkcjonariuszy publicznych wykonujących czynności służbowe na miejscu wypadku drogowego z udziałem Prezesa Rady Ministrów RP zaistniałego w dniu 10 lutego 2017 roku poprzez:
- nieobjęcie przez prokuratorów kierownictwa nad wykonywanymi na miejscu zdarzenia czynnościami;- bezzasadnym zatrzymaniu Sebastiana K. w dniu 10 lutego 2017 roku;
- niezasadnym przedstawieniem mu w dniu 11 lutego 2017 roku zarzutu popełnienia przestępstwa z art. 177 § 1 k.k. już na etapie czynności prowadzonych w trybie art. 308 k.p.k.;
czym działali na szkodę interesu publicznego oraz prywatnego Sebastiana K. tj. o czyn z art. 231 § k.k.”
Przypomnijmy: do zdarzenia doszło 10 lutego 2017 roku, kiedy to jadąca przez Oświęcim kolumna rządowa (3 auta, środkowe z premier na pokładzie) zderzyła się z samochodem seicento, prowadzonym przez Sebastiana K. Mężczyzna zdołał przepuścić jeden samochód, a później rozpoczął manewr skrętu w lewo. Z powodu zderzenia auto z ówczesną premier wjechało w drzewo. Ranni zostali Beata Szydło oraz funkcjonariusz BOR- u. Wskutek prowadzonego procesu Sebastian K. został uznany za winnego spowodowania wypadku. Sąd uznał, że także kierowca BOR złamał przepisy.
- Podjęcie powołanego wyżej śledztwa rekomendowano w Raporcie zespołu prokuratorów w Prokuraturze Krajowej z badania spraw pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej ze względu na ich przedmiot oraz charakter, prowadzonych i zakończonych w latach 2016- 2023 w powszechnych jednostkach organizacyjnych prokuratury, który to dokument został opublikowany w styczniu 2025 roku- wyjaśnia Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu Andrzej Dubiel.
Komentarze
Ten sąd pidobno z pijanym sprawcą z Warchołów, sobie nie radzi? A w tym przypadku da radę ?
A to podobno pis szczuje... Nawet sami przyznają, że wracają do spraw ktore "pozostających w zainteresowaniu opinii publicznej ze względu na ich przedmiot oraz charakter, " czyli w skrócie medialne i sklocajace ludzi
Będzie rzetelna ocena zdarzenia bez nacisków politycznych jak to miało miejsce.
panie dziadek a na kursie uczyli że na skrzyżowaniu i bezpośrednio przed nim nie wolno wyprzedzać?
. Dziadek, a od kiedy można skrzyżowaniu wyprzedzać?
Każdy człowiek czy młody czy stary jadąc pojazdem samochodowym PO drodze publicznej i skręcając w lewo powinien wcześniej popatrzeć w lusterko czy w danym czasie ktoś jadący z tyłu go nie wyprzedza. Tak nas uczyli na kursie na prawo jazdy. Po to są lewe lusterka boczne oraz lusterka wewnętrzne w pojazdach.
8 lat nerwówki zafundowali młodemu człowiekowi. Powinien walczyć o odszkodowanie.