~~@@@ | |
|
|
CYTAT Ano kosza już koło budowanych bulwarów, ok 2 at temu były zapowiedzi zrobienia alejek. Co do inwestycji w obszarze to absolutnie nie jest tołatwe. Można tam inwestować jeśli UDOWODNISZ że nie będzie miało to wpływu na środowisko i warunki życia zwierząt. Chodnik będzie miał bo przyjdą tam ludzie, któ¶zy potencjalnie by nie przyszyli. Wykoszenie trawy także bo będą tam rodziny z dziećmi chodzić w niedzielę na piknik/grila i to ma wpływ na warunki lęgowe jaszczurek Jakich budowanych bulwarow,moze na wysokosci blon ,ty to nazywasz bulwarami,to tylko umocniony brzeg z ostrogami.Bojanow caly lezy w naturze2000 i jednak cos tam dzieje,kanalizacja chodniki,nowe domy sie buduje.Wiec nie demonizuj. |
|
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
|
~~finka | |
|
|
Spadaj zielony ekologu na drzewo ,tam twoje miejsce!!!!!
|
|
|
~~@@@ | |
|
|
CYTAT Spadaj zielony ekologu na drzewo ,tam twoje miejsce!!!!! Szkoda slow |
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Posłuchaj lepiej dobrych rad
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 501
Dołączył: 2 Marz 2009r. Skąd: stalowka Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
doline moze jszcze da sie chronic, z rzeka gorzej bo to jeden wielki sciek
non serviam |
|
~~@@@ | |
|
|
CYTAT doline moze jszcze da sie chronic, z rzeka gorzej bo to jeden wielki sciek Nie wiem czy pamietasz ale 30 lat temu San sie gotowal wprost ,tak sie ryby splawialy.Wedkarze wlasnie tutaj przyjezdzali nawet z daleka .Teraz pustynia rybna.Szkoda. |
|
|
Posty: 426
Dołączył: 11 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 637
Dołączył: 13 Maja 2009r. Skąd: z resortu Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT CYTAT doline moze jszcze da sie chronic, z rzeka gorzej bo to jeden wielki sciek Nie wiem czy pamietasz ale 30 lat temu San sie gotowal wprost ,tak sie ryby splawialy.Wedkarze wlasnie tutaj przyjezdzali nawet z daleka .Teraz pustynia rybna.Szkoda. A to ciekawe bo ja wiem że 30-ci lat temu to ,, ptysie '' pływały w Sanie jeśli oczywiści wiesz o czym mówię a dna i kamieni to nie było widać jak woda miała 0,5 m no chyba że w Przemyślu.Więc nie pitol tu jaki był San 30 lat temu Ryba a i owszem była ale śmierdziała okrutnie i mimo kryzysu raczej nikt się nie odważył jej zjeść... Ups ! przepraszam ! ale ryba nie jest do jedzenia . ma tylko sobie pływać . Ataki rasistowskie są częścią życia w wielkim mieście. |
|
~~@@@ | |
|
|
Ptysie i inne rzeczy mnostwo np.gumek plywalo ,bezposrednio wyplywalo z kanalu,oczyszczalni nie bylo.Ale w porownaniu do terazniejszych sciekow juz po oczyszczeniu byly ze tak powiem mniej trujace.Chodzi mi o ilosc calej chemi domowej i lekow ktore raczej oczyszczeniu sie nie poddawaja.
Jesli chodzi o smak ryb zalezalo od gatunku.Okon,certa ,jaz.klen,mlody sum byly prima.Leszcz.krap,amur,karp to faktycznie smierdzial i smierdzi dalej. |
|
|
Posty: 637
Dołączył: 13 Maja 2009r. Skąd: z resortu Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Chodzi mi o ilosc calej chemi domowej i lekow ktore raczej oczyszczeniu sie nie poddawaja. . no ale wtedy był tylko LUDWIK i aspiryna z krzyżykiem ( to nie jest atak na kościół ). Były inne czasy , postępu nie zatrzymasz. Tak jak w demokracji decydować będzie większość , co nie znaczy że to będzie dobra decyzja. Miastu NATURA 2000 nie jest potrzebna i będzie tylko blokować jego rozwój. Ataki rasistowskie są częścią życia w wielkim mieście. |
|
Posty: 426
Dołączył: 11 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
SPACERNIAKI NAD SANEM - DOBRE ROZWIĄZANIE
|
|
~~leszcz | |
|
|
CYTAT Jesli chodzi o smak ryb zalezalo od gatunku.Okon,certa ,jaz.klen,mlody sum byly prima.Leszcz.krap,amur,karp to faktycznie smierdzial i smierdzi dalej. Ja bym jeszcze do tych ryb dodal bolenia ,sandacza,swinke,brzane.Szkoda ze tych ryb juz nie ma a Sanie.Trzeba cos zrobic zeby San byl znow pelen ryb. |
|
|
~~432 | |
|
|
Ja bym jeszcze do tych ryb dodal bolenia ,sandacza,swinke,brzane.Szkoda ze tych ryb juz nie ma a Sanie.Trzeba cos zrobic zeby San byl znow pelen ryb.[/cytat]
Njlepiej wlaczyc go do Natury2000. |
|
|
Posty: 426
Dołączył: 11 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
mój tato opowiadałże w latach 50 i 60 te ryby tak samo śmierdziały mułem i róznymi rzeczami które non stop szły do wody zwłaszcza podczas odbudowy
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
~~klin | |
|
|
CYTAT mój tato opowiadałże w latach 50 i 60 te ryby tak samo śmierdziały mułem i róznymi rzeczami które non stop szły do wody zwłaszcza podczas odbudowy Pewne gatunki zawsze bedzie czuc mulem,maja taki sposob zycia.Szukaj pozywienia w dnie zbiornika.Jest to glownie leszcz,krap,karp,amur. |
|
|
~~błąd ... | |
|
|
ktoś pisząc ten temat, miał na mysli, że zrobimy tame na Tanwi w ulańcu i nie będziemy zanieczyszczać sanu tymi potami z biłgorajskich lasów, lub nie wiem co!!!
|
|
|
~~zaq | |
|
|
San jest zanieczyszczony z dwu powodow:
1) Scieki 2) Nawozy sztuczne z pól na których rośnie różne świństwo. Pierwsze się poprawia systematycznie, drugie mniej więcej stoi w miejscu. NAtura 2000 nie ma nic do czystości Sanu. Chodzi tylko o to aby człowiek nie wpływał na obszar lęgowy zwierząt. Oczywiście jest to dobre, ale nasi rządzący jak zwykle potrafią nawet dobre inicjatywy zmienić w problem pakując obszary ochronne w miejsca zurbanizowane, bądź bezpośrednio sąsiadujące. To naprawdę żenada żeby ktoś próbował otoczyć tak duże miasto z dwóch stron programem ochronnym. Z jednej strony jest już natura 2000 w lasach, z drugiej wciska się na siłe pod samo miasto nad Sanem. Moim znaniem ktoś ma problemy z myśleniem o człowieku i siedzi sobie w rzeszowie, czy warszawie, w osiedlu zbudowanym parę (naście) lat temu i wyznacza innym pod nosem programy ochronne bo tak mu na mapie łandnie wygląda... |
|
|
Posty: 426
Dołączył: 11 Maja 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
SAN JEST JAKI JEST...
|
|
~~huk | |
|
|
CYTAT SAN JEST JAKI JEST... Czy ktos sie orientuje gdzie nad Sanem sa sciezki rowerowe gdzie mozna troche sie pokrecic? |
|
|
Posty: 561
Dołączył: 13 Maja 2009r. Skąd: St. Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Na " bloniach" sa sciezki i nazwa sciezka tu pasuje jak ulal
ze co ? |
|
~~kotka | |
|
|
CYTAT Na \" bloniach\" sa sciezki i nazwa sciezka tu pasuje jak ulal Ale gdzie te blonia sa ,ja dopiero od 6 miesiecy mieszkam w St,woli? |
|
|
~~paul | |
|
|
Natura2000 ktora bedzie chronila San i okolice , popieram.
Ciekawe jak nas za 50 lat osadza kiedy pozostawimy tylko pustynie betonowa po sobie. |
|
|
~~tomek | |
|
|
Lepiej jak pozostawimy po sobie skansen, gdzie bedzie sie przyjezdzalo poogladac ludzi z lasu. Druga strona sanu jest zajebiscie naturalna i w pelni przejmie funkcje srodowiska w ktorym beda mogly zamieszkac zwierzeta przepedzone budowa obwodnicy po stronie Stalowej. Najsmieszniejsze jest to, ze pieprzenie o ochronie srodowiska, potrzebie zachowywania niezmienionej natury i inne pierdy wychodza z panstw UE, ktore juz zaoraly xx procent swojego terytorium pod fabryki, drogi i inna infrastrukture i nie beda mialy potrzeby jej rozwijac, jak chociazby Niemcy, Francja czy kraje beneluxu. W polsce i innych krajach slabo rozwinietych chca sobie urzadzic odskocznie od wlasnej rzeczywistosci i potworzyc tam istne obszary z zakazem wstepu ludzi, najlepiej na jak najwiekszym obszarze. Nikt nie interesuje sie tym, ze takie obszary pozniej blokuja rozwoj gospordarczy, a jak nie ma pracy to wszyscy jecza, ze zle. Ano zle bo albo rybka albo pipka, albo chronimy nature i sie nie rozwijamy (rozwoj jest mozliwy ale naklady finansowej sa kilkunastokrotnie wyzsze niz bez koniecznosci spelniania w mnostwa superostrych przepisow), albo godzimy sie na zmiany w srodowisku nas otaczajacym ale mamy latwiejszy rozwoj i wzrost gospodarczy.
Ps. Blonia to m.in czesc przy Sanie za Oczkiem, zjazd z Poniatowskiego na dzialki. Jadac w kierunku mostu mozna przejechac wzdluz Sanu az do kanalu zrzutowego z elektrowni dalej mozna objechac elektrownie od strony Sanu i dojechac praktycznie az do Niska, aczkolwiek czasami sa dosyc duze zarosla. W druga strone jadac mozna bez problemu wzdluz Sanu czasami przy samym brzegu, czasami walem dojechac az za most na Brandwicy i tam polecam przejechac na druga strone i za mostem skrecic w prawo na wal i zjechac na starorzecze, bardzo przyjemne miejsce z mnostwem zwierzyny wszelakiej, od komarow przez ptaki, ryby az po bobry i sarny. Wbrew pozorom to mamy w okolicy sporo ladnych miejsc tylko jak zwykle grono malkontentow spodziewaloby sie morza z piaszczysta plaza, na horyzoncie Aconcagua, gdzies pomiedzy wodospad z kilkoma przelomami, a to wszystko w klimacie tropikalnym ale zeby nie bylo za cieplo, no i za zimno, i obowiazkowo bez deszczu. |
|
|
Posty: 561
Dołączył: 13 Maja 2009r. Skąd: St. Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
kotka
"blonia" to tereny nad Sanem jadac w kierunku na Pysznice w lewa strone od mostu mozna tam spacerowac , a jakie tam sie imprezy robilo ;-) ze co ? |
|