JAK UWAŻACIE...RONDO KEN / ALEJE JEST BEZPIECZNE...

//ŻART ?
kolejny post napisany CAPSLOCKIEM !

Trzy osoby ranne w wypadku
W wypadku drogowym, do jakiego doszło wczoraj przed południem w Stalowej Woli na skrzyżowaniu Alei Jana Pawła II z ulicą KEN ranne zostały trzy osoby. Przyczyną zdarzenia był wjazd na skrzyżowanie przy czerwonym świetle. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego wypadku.




Do wypadku doszło o godzinie 11.20. Jak wynika ze wstępnych ustaleń poczynionych przez policjantów na miejscu zdarzenia 71-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu niżańskiego kierując samochodem marki volkswagen jetta wjechał na skrzyżowanie na "czerwonym świetle" doprowadzając do zderzenia z samochodem marki peugeot, którym kierował mieszkaniec Stalowej Woli.




W wyniku zderzenia obrażeń ciała doznały trzy osoby jadące volkswagenem: kierowca i dwoje pasażerów. Wszystkich przewieziono do szpitala. Kierowca po udzieleniu pomocy został zwolniony do domu, a pasażerowie pozostali w szpitalu. Kierowcy obu pojazdów trzeźwi.




Na miejscu przeprowadzono oględziny, wykonano dokumentację fotograficzną oraz szkic. Dalsze czynności w tej sprawie prowadzi KPP w Stalowej Woli.

Źródło: KPP STALOWA WOLA

To nie rodno tylko skrzyżowanie z wyspą centralną. Pierwszeństwo jest ustalane, przed każdą jezdnią.
Takie samo bezpieczne jak inne skrzyżownia ze światłami, jak się ktoś do czerownego nie zastosuje to się robi niebezpieczne. Ale jak wjeżdżasz na zielonym to tez się masz rozglądac co się dzieje na skrzyżowaniu zanim na nie wjedziesz. A że wielu kierowców jak widzi zielone światło to sandał w podłoge i klapki po bokach ma to sie nadzieje ktos od czasu do czasu na jakiegoś daltonistę.

Dokładnie tak. Mieszkam koło tego skrzyżowania i jak kierowcy potrafią jechać pod prąd na tym skrzyżowaniu to zastanawiam się kto im dał prawo jazdy. Jeśli ktoś nie jest stąd wystarczy patrzeć na znaki a nie tylko na GPS.
Pozdrawiam

To tylko teoria że bezpiecznie. To NAPRAWDĘ mi się przytrafiło : na skrzyżowaniu gdy miałem zielone światło pewna pani z tablicami RNI... zatrzymała się na środku i chciała przepuścić tych z boku...... serio. Więc rozglądanie się na boki to za mało bo jeszcze z przodu trzeba uważać

NIE TYLKO R-NI, ALE I MIEJSCOWI JEŻDZĄ NA PAMIĘĆ

co taka cisza...heehe

w dodatku kierowcy bardzo często ruszają widząć zielone światło ale nie to przed sobą tylko to które pozwala opuścić skrzyżowanie

Dla niedzielnych kierowców sam proces umieszczania własnego ciała w fotelu przed kierownicą jest śmiertelnie niebezpieczny a co dopiero wrzucenie pierwszego biegu i udanie się w dziki gąszcz znaków drogowych opisanych w niezrozumiałym języku w kodeksie drogowym. Przejazd takiego osobnika przez tzw. rondo bez szwanku dla innych użytkowników graniczy z cudem. Zbyt wiele rzeczy dzieje się na raz podczas takiego szaleńczego popisu kaskaderskiego.