Byłem widziałem i ostatni raz tam byłem nie polecam
Mający wielkie szczęście lecz krótki rozum będą wiedzieli o co chodzi

Ponury - dlaczego mnie nie wziąłeś ze sobą?

Jak Jemu sie nie widzialo to po co mial Ciebie brac???? Koszta wieksze robic????

Człowiek grzeczny i wychowany,kulturalny i dobrze ułożony nie zwraca nikomu uwagi i nie wtrąca się w nie swoje sprawy.
To niegrzecznie z twojej strony
U pani Moderator mam dług który...
Mam swoje zwyczaje...
Która szanowna pani M zrozumie...

Ponury nie bierz sobie tego do serca - żartowałam....a z tego co pamiętam a pamięć mam dobrą to długu niestety ale to żadnego nie masz u mnie

Napiszcie wkońcu coś konkretnego na temat tego naleśnikowego raju który mieści się na poniatowskiego koło BGŻ, jestem zainteresowany pójsciem tam ale mam zasadę że wole się podpytać mniej więcej co i jak.

jA TAM WOLĘ NALEŚNIKI I OBSŁUGĘ Z NALEŚNIKARNI CK CAFE. TERAZ MAJĄ NAWET Z DOWOZEM DO KLIENTA

A ma ktos telefon do CK Cafe?

tel. 724 895 729 Nalesnikarnia Ck Cafe

Rozumiem z powyższego, że w Stw są 2 naleśnikarnie?

Znam tylko tę, która mieści się niedaleko szkoły 12.
Po pierwsze - wystrój, a raczej jego brak. Wnętrze bardzo surowe, niedobracowane, a raczej odwalone, jak z ubiegłego dziesięciolecia. Jakoś tak chłodno (dosłownie i w przenośni) i mało przyjemnie, bez jakiegokolwiek klimatu.
Po drugie - jedzenie. Porcja w sam raz, choć mój słusznej postury mężczyzna marudził, że się nie najadł. Naleśniki meksykańskie bardzo smaczne. Później było już tylko gorzej. Z kurczakiem II takie sobie. Z tuńczykiem strasznie papierowe i bez smaku, poza tym prosiłam bez cebuli, a dostałam z. Z parówką nie polecam (chyba, że ktoś jest smakoszem), a sos pomidorowy okazał się zwykłym keczupem. Plus za smaczne, świeże surówki.
Po trzecie obsługa - sympatyczna dziewczyna, chociaż trochę niezorganizowana. Napoje podano nam po jakichś 15 czy 20 min, mąż kończył już jeść ... Przyszliśmy, kiedy lokal był pusty. Mąż dostał swoje naleśniki jako pierwszy. Później swoje porcje dostały 4 panie, które przyszły po nas, a na końcu ja, gdyż jakiś pan tam pracujący musiał kupić ser żółty do mojego naleśnika z parówką. Chcieliśmy zjeść razem, a tymczasem jedno drugiemu patrzyło w talerz.
Po czwarte ceny - ok.

No i plus za to, że można te naleśniki mieszać.

Podsumowując - bez rewelacji.

To na zdrowie Wam wyszło , bo nie popija się w trakcie posiłku

A no właśnie nie wyszło na zdrowie, bo pije się 15 - 20 min przed posiłkiem (i tak by było, gdybyśmy napoje dostali od razu), albo najwcześniej godzinę po. A tyle czasu nikt tam nie wysiedzi, bo i nie ma po co.

Picie napojów przed posiłkiem powoduje rozcienczenie kwasów żołądkowych.

Nie byłem jeszcze w tej nalesnikarni, może kiedyś się wybiore. Jeżeli właściciel dba o to aby porcje nie były ubogie, w przystepnej cenie i ze swierzych produktów to można przymknąć oko na mniejsze drobiazgi, wiadomo że nie każdemu dogodzi. Takie jest moje zdanie.