Posty: 2
Dołączył: 23 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Widze,ze Panie z Violeque sa bardzo czujne )))w ciągu 24h od mojego posta pojawiał sie na ich stronie właściwy numer telefonu.I oczywiście pozytywna opinia na ich temat ;))) Żenada.Nawazniejsze,ze zadziałało i możne zaczną szanować klientki! Akurat jeśli o mnie chodzi to nie jestem z salonu Violeqe tylko klientką i to zadowoloną ,ą żenujące jest to, że myślisz, że tylko negatywne opinie są prawdziwe, a jeśli ktoś pisze coś dobrego to już jest podejrzane, każdy ma prawo do wyrażania opinii, to że twoja siostra była niezadowalana to nie znaczy że każdy ma być tak samo niezadowalany,ja akurat kilka razy odwiedzałam salon i jak najbardziej czuje się szanowana jako klientka i z kontaktem tez nigdy nie miałam problemów ani moja siostra.Tylko się zastanawiam skąd ty jesteś skoro tak wnikliwie śledzisz ich stronę. |
|
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r. Skąd: Stalowa Wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
|
|
Posty: 5
Dołączył: 21 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Nie polecam salonu Violeque.Tak jak ktos juz napisal. Wszystko jest ok do momentu wplacenia zaliczki. Póżniej nie odpowiada telefon, nie można uzyskać informacji kiedy suknia będzie do odbioru, po czym okazuje się że suknia przychodzi tydzień przed weselem w stanie fatalnym który nie nadaje się do niczego! Sukienka wyglądała tak jakby te panie uszyły ją na zapleczu,zle leżała materiał był pozaciągany... na tydzień przed ślubem okazało się ze trzeba sukienki szukać na nowo!! Jeden wielki koszmar!! jezeli komuś udało się tam dostać dobrą sukienke to gratuluje, jednak zdarzają się też takie przypadki.. lepiej nie ryzykować jezeli już raz się takie cos tam zdarzyło może sie zdarzyć znów .Wielki negatyw!!!!
|
|
Posty: 1
Dołączył: 24 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A JA POLECAM SALON DALIDA W TARNOBRZEGU MIAŁAM WYPOŻYCZYĆ A KUPIŁAM PIEKNĄ SUKIENKĘ WELON DOSTAŁAM GRATIS A PO PORÓWNANIU CEN Z SALONAMI W STALOWEJ JESTEM JESZCZE BARDZIEJ ZADOWOLONA BO ZA RÓZNICE W CENIE KUPIŁAM BUTY BIELIZNĘ I NA PALIWO ZOSTAŁO A SALON... JAK W WIELKIM MIEŚCIE PRZYNAJMNIEJ MOGŁAM SIE BEZ PROBLEMU OBKRECIĆ W PRZYMIERZALNI A I PANIE CIERPLIWE BO MIERZYŁAM I MIERZYŁAM NIE MOGŁAM SIE ZDECYDOWAĆ( BO MAJĄ NAPRAWDĘ DUŻY WYBÓR W RÓZNYCH FASONACH NAWET BARDZO ODWAZNYCH) NO A PRZEDEWSZYSTKIM DAŁAM ZA SUKNIE PRZAWIE 500 MNIEJ NIŻ ZA TAKĄ SAMĄ W STALOWEJ A TERAZ JADĘ ODDAĆ IM SUKNIE DO KOMISU MOZE JESZCZE COŚKASY ODZYSKAM
|
|
Posty: 1
Dołączył: 24 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja jestem bardzo zadowolona z salonu Violeqe,poleciły mi go koleżanki i jeśli drugi raz miałabym wybierać suknię to na pewno w tym salonie,suknia piękna a obsługa bardzo sympatyczna.
I bardzo mnie to śmieszy, że Panie są miłe do momentu wpłacenia zaliczki, bo chociaż jestem po ślubie to,jeśli przechodzę koło salonu i mam chwilkę czasu to wpadam do Pań na pogawędkę. Pozdrowionka dla Pań z salonu od Magdy Delarczyk, nie ma co się przyjmować głupimi wpisami tak trzymajcie jesteście super salonem. |
|
Posty: 28
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja polecam salon ślubny Elena na Wojska Polskiego.
|
|
Posty: 19
Dołączył: 18 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja również gorąco polecam salon VIOLEQE !!!! Obsługa w tym salonie jest naprawdę profesjonalna. Panie są przemiłe i naprawdę umieją doradzić klientce.Moja koleżanka kupowała tam suknie i również jest z tego salonu bardzo zadowolona. Lepszego salonu i obsługi w STW nie ma jak w VIOLEQE. W Elenie panie nie miłe i z wielką łaską pokazywały nam suknie ;/ Nie umią nawet dobrze doradzić !! Mojej koleżance wciskały paskudną suknię w której wyglądała fatalnie, więc salonu Elena zdecydowanie nie polecam !!!!!!!!
|
|
Posty: 2
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Wysłany: 24 Luty 2011r. 10:29 Nie polecam salonu Violeque.Tak jak ktos juz napisal. Wszystko jest ok do momentu wplacenia zaliczki. Póżniej nie odpowiada telefon, nie można uzyskać informacji kiedy suknia będzie do odbioru, po czym okazuje się że suknia przychodzi tydzień przed weselem w stanie fatalnym który nie nadaje się do niczego! Sukienka wyglądała tak jakby te panie uszyły ją na zapleczu,zle leżała materiał był pozaciągany... na tydzień przed ślubem okazało się ze trzeba sukienki szukać na nowo!! Jeden wielki koszmar!! jezeli komuś udało się tam dostać dobrą sukienke to gratuluje, jednak zdarzają się też takie przypadki.. lepiej nie ryzykować jezeli już raz się takie cos tam zdarzyło może sie zdarzyć znów .Wielki negatyw!!!! do @lila1185 Niektóre osoby, jak autorka tego postu, myślą, że na forum jest się anonimowym, więc można pisać różne oszczerstwa, tylko zapominają,że każda wypowiedź w sieci zostawia ślad i nie ma problemu z dotarciem do takiej osoby. Nie zamierzamy się tłumaczyć tylko informujemy,że taka sytuacja nigdy w naszym salonie nie miała miejsca! W związku z powyższym, w porozumieniu z Kancelarią Prawną, żądamy przeprosin przez autora tej wypowiedzi na forum. W przeciwnym wypadku oddajemy sprawę do prokuratury - art. 212 punkt 1 i 2 k.k. CYTAT Wysłany: 21 Luty 2011r. 14:10 Cytuj Czy macie jakies namiary na autobus lub bus który mozna wynająć na czas wesela? chodzi mi o dowóz ludzi ze ślubu na wesele i rozwóz po weselu. Z Twojej wypowiedzi wynika że jesteś już ślubie, a dwa dni wcześniej poszukiwałaś autokaru, który zawiezie na ślub,więc tylko współczuć, że niecały tydzień do ślubu, a tu nie ma ani sukni, ani autokaru. Pozostawiam to bez komentarza... Wioletta Zielonka Violeqe Salon Mody Ślubnej |
|
Posty: 5
Dołączył: 21 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
do salonu Violeque:
Po pierwsze to jest forum i każdy ma prawo wyrażania swoich opinii.Po 2 przypadek o którym pisałam to nie moja historia tylko osoby mi bliskiej. Nie zamierzam przepraszać za to co napisałam jeżeli twierdzi pani że taka sytuacja nie miała miejsca bardzo łatwo można ją udowodnić.Jesteśmy w posiadaniu umowy na wpłacenie zaliczki na sukienkę a także zwrotu tej zaliczki z potweirdzeniem na tydzień przed ślubem(mamy też zdjęcia z przymairek,a także zdjęcia ze ślubu w zupełnie innej sukni jak i paragon na zakup sukni tydzień przed ślubem) Panie w salonie były w szoku kiedy zobaczyły sukienkę i same zaproponowały zwrot.Wszystko super tylko co zrobić kiedy na tydzień przed ślubem zostaje się bez sukienki. Tak jak pisałam to jest forum,a pani prowadząc biznes powinna wiedzieć że zdarzają się klienci zadowoleni i niezadowoleni,Nic tu nie jest wymyślone nie są to też wyssane z palca oszczerstwa! taka sytuacja miała miejsce i tyle... nie ma tu nic do dodania! i proszę mnie nie straszyć oddaniem sprawy do prokuratury bo mamy za dużo dowodów i świadków. |
|
Posty: 2
Dołączył: 9 Sty 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT do salonu Violeque: Po pierwsze to jest forum i każdy ma prawo wyrażania swoich opinii.Po 2 przypadek o którym pisałam to nie moja historia tylko osoby mi bliskiej. Nie zamierzam przepraszać za to co napisałam jeżeli twierdzi pani że taka sytuacja nie miała miejsca bardzo łatwo można ją udowodnić.Jesteśmy w posiadaniu umowy na wpłacenie zaliczki na sukienkę a także zwrotu tej zaliczki z potweirdzeniem na tydzień przed ślubem(mamy też zdjęcia z przymairek,a także zdjęcia ze ślubu w zupełnie innej sukni jak i paragon na zakup sukni tydzień przed ślubem) Panie w salonie były w szoku kiedy zobaczyły sukienkę i same zaproponowały zwrot.Wszystko super tylko co zrobić kiedy na tydzień przed ślubem zostaje się bez sukienki. Tak jak pisałam to jest forum,a pani prowadząc biznes powinna wiedzieć że zdarzają się klienci zadowoleni i niezadowoleni,Nic tu nie jest wymyślone nie są to też wyssane z palca oszczerstwa! taka sytuacja miała miejsce i tyle... nie ma tu nic do dodania! i proszę mnie nie straszyć oddaniem sprawy do prokuratury bo mamy za dużo dowodów i świadków. W takim razie to sobie wyjaśnimy,forum owszem służy do wyrażania opinii. Bierzemy pod uwagę zarówno opinie pozytywne jak i negatywne. Suknie zamawiamy u producenta na co posiadamy dokumenty potwierdzające zamówienie jak i uszycie sukni w danej firmie Po to są przymiarki żeby, suknia leżała jak należny i dokładamy wszelkich starań, żeby tak było, to że ktoś rezygnuje z zakupu sukni, bo spodobała mu się inna to nie znaczy, że suknie szyjemy na zapleczu. Ale tego wątku na tym forum dalej nie zamierzamy ciągnąć sprawa znajdzie finał jak wcześniej pisaliśmy. |
|
Posty: 297
Dołączył: 28 Lip 2009r. Skąd: stalowa wola, nisko Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A ja polecam uzywana tanio i opłacalnie. Posiadam suknie koloru ecru rozm 34/36 , buty , koło. Kupilam suknie w usa na jesien 2010. Wiec jeszcze trendy. Sprzedam dosyc tanio bo wisi w szafie i sie marnuje,
podaje namiary mazan85_(at)_poczta.onet.pl jak cos to pisac podam tel Auto Ślub - Zawioze do ślubu pięknym nissanem altimą, oraz mitsubishi lancer kolory białe idealne na ślub. Konkurencyjne ceny! Zapraszam mazan85@poczta.onet.pl gg 8867405,priv |
|
Posty: 150
Dołączył: 8 Wrz 2010r. Skąd: Stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
CYTAT Ja chce kupic!!! a ja chcę sprzedać.... rozmiar 38 firmyy Herm's telefon: 697323469 meil: m_kostek_(at)_wp.pl |
|
Posty: 5
Dołączył: 21 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Do salonu Violeque:
Rzeczywiście nie ma sensu kontynuowania tej dyskusji skoro pani się wszystkiego wypiera.Ja też nie zamierzam na siłe udowadniać tutaj czegoś bo niczemu to nie służy. To co miałam do powiedzenia powiedziałam do tego służy forum.Pani widać nie umie przyjąć krytyki.Proszę sprawdzić skrzynke i prywatne wiadomości. |
|
Posty: 19
Dołączył: 28 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
lila1185 - nic się nie bój .. gdyby sąd czy też prokuratura chciałaby zajmować się takimi duperelami jak "oszczerstwa na forum" to mielibyśmy dziś setki tysięcy spraw w sądzie i kilkuletnie kolejki w oczekiwaniu na ewentualną rozprawę.. to po 1 a po 2 salonie Violeque dostęp do IP użytkownika itd. wcale nie jest taki prosty !! myślisz kobieto że pójdziesz na policje i ot tak dostaniesz wszystkie dane.. Wymiar sprawiedliwości ma trochę poważniejsze sprawy na głowie jak jak twoje/wasze zawracanie dupy tym że ktoś coś na mnie napisał na forum! Pozdrawiam! ale tylko lila1185 !!
|
|
Posty: 2
Dołączył: 20 Cze 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mam pytanie, czy ktoś może wie jak skontaktować sie z Paniami z salonu sukien ślubnych Violeque?
Zostawiałam u Pań suknię ślubną. Panie ją sprzedały. Jak już się do nich dodzwoniłam to poinformowalły mnie, żebym przyjechała po pieniążki za dwa tygodnie. Byłam pod nową siedzibą slaonu dokładnie jeden dzień przed upływem dwóch tygodni, salon był w tym dniu nieczynny. Dwa tygodnie pózniej na ulicy.Okulickiego 84 nie było już śladu po salonie. Na stronie internetowej jest podany numer telefonu do salonu w Biłgoraju, ale oczywiście numer też nie odpowiada. Maila też nie da się wysłać, bo ten podany na stronie jest nieprawidłowy (mail wraca). Chciałabym odzyskać pieniążki lub chociaż sukienkę. |
|
Posty: 2
Dołączył: 20 Cze 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Mam pytanie, czy ktoś może wie jak skontaktować sie z Paniami z salonu sukien ślubnych Violeque?
Zostawiałam u Pań suknię ślubną. Panie ją sprzedały. Jak już się do nich dodzwoniłam to poinformowalły mnie, żebym przyjechała po pieniążki za dwa tygodnie. Byłam pod nową siedzibą slaonu dokładnie jeden dzień przed upływem dwóch tygodni, salon był w tym dniu nieczynny. Dwa tygodnie pózniej na ulicy.Okulickiego 84 nie było już śladu po salonie. Na stronie internetowej jest podany numer telefonu do salonu w Biłgoraju, ale oczywiście numer też nie odpowiada. Maila też nie da się wysłać, bo ten podany na stronie jest nieprawidłowy (mail wraca). Chciałabym odzyskać pieniążki lub chociaż sukienkę. |
|
Posty: 271
Dołączył: 15 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Już dawno było na forum, że to są oszuści !!
Zgłaszaj to na policje. Ktoś pewnie Twoją suknię, kupił jako nową Bo takie jaja też robią. |
|
Posty: 51
Dołączył: 17 Paź 2009r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Pani właścicielka jest niewypłacalna! Zalega po kilka tysięcy swoim pracownikom. Salon w Stalowej juz na dobre zwinęła. Zotał jej tylko w Biłgoraju. Dodzwonić się do niej graniczy z cudem. Nie jedna osoba już jej poszukuje. Polecam zgłaszać sprawę na policję, a pracownikom do PIPu.
|
|
Posty: 5
Dołączył: 23 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Ja też zostałam oszukana przez ten salon sukień ślubnych. Jeżeli jest więcej takich osób to proszę o kontakt na PW. Razem może uda się więcej zdziałać.
|
|
Posty: 5021
Dołączył: 20 Lut 2009r. Skąd: stalowa wola Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
A tak się pięknie pani właścicielka piekliła na pw. Ehh szkoda gadać zgłąszajcie na policje
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: Walki byków, wspinaczka, motorsport, a reszta to tylko gry". - Ernest Hemingway. |
|
Posty: 159
Dołączył: 1 Lut 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Oszustka !! Stare suknie jako nowe sprzedaje !
|
|
Posty: 7
Dołączył: 31 Gru 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Wioletta Zielonka to stara k*&^&. Niejednego już przekręciła o 360.
Babsko milusi i słodziutkie - podczas pierwszego kontaktu. Teraz przeniosła salon w inne miejsce w STW - dla zmyłki dotychczasowych oszukanych. |
|
Posty: 66
Dołączył: 30 Maja 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Straszna sytuacja dla kobiet które mają suknie tam do odebrania bo nie sądzę że ta kobieta będzie łaskawa je wydać tak sama z siebie pod warunkiem że je uszyła słyszałam o tym salonie kilka sytuacji o zapewnieniach że wszystko się da załatwić jaki to problem a później rozkładała ręce i dziewczyna zostawała bez sukni na tydzień przed ślubem.Szkoda że teraz już nikomu nie grozi sądem znikła i nie ma nic do powiedzenia na forum bo ostatnio była bardzo pewna swojej lojalności i fachowości.
|
|
Posty: 642
Dołączył: 24 Lis 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Jeżeli chodzi o kontakt z salonem, to mailowo nie ma szans - napisałam do nich maila w 2010 roku z pytaniem i niestety do dziś nie uzyskałam odpowiedzi
Nigdy nie dyskutuj z idiotą. Najpierw sprowadzi cię do swojego poziomu, a potem pokona doświadczeniem. |
|
Posty: 22
Dołączył: 13 Marz 2012r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Zamówiłam uszycie sukni ślubnej w lutym i miała być na 21 maja. Zapłaciłam zaliczkę, podpisałam umowę, panie w salonie oczywiście były bardzo miłe i życzliwe. Później oczywiście nie mogłam się doprosić na ściągnięcie miary i umówienia się na 1 przymiarkę, ciągle chodziłam do salonu z zapytaniem i wydzwaniałam i ciągle słyszałam, że ‘odzwonimy do Pani za kilka dni” Zero kontaktu i zainteresowania z ich strony. 11maja poszłam już z pretensjami do salonu, że chce zobaczyć w jakim stanie jest moja sukienka , że ciągle nie mam 1 przymiarki, a ślub tuż-tuż. Właścicielka oczywiście ściemniła, że sukni nie ma w salonie i jest gdzieś szyta ( a tak naprawdę szyją suknie w pokoju obok) i umówiłam się w końcu na 14 maja na pierwszą przymiarkę. Gdy zobaczyłam tą ‘moja’ sukienkę to mało nie padłam, dała mi do przymierzenia jakieś stare szmaty szare, sukienka była o wiele na mnie za mała, fason sukienki nie taki jak ja chciałam, podejrzewam że na szybko szyły przez weekend z jakiś starych szarych sukienek. I mówię, że nie tak miała wyglądać, że szefowa wie jak, a ta dziewczyna z salonu, ale krawcowa nie wiedziała i zrobiła jak umiała …masakra… tego samego dnia poszłam do salonu Gracja w stalowej i kupiłam prześliczną snieżnobiałą suknię 2 tyg przed ślubem;) i jestem bardzo zadowolona bo była prześliczna i wymarzona. Następnego dnia umówiłam się z właścicielka tego salonu Violeque i mówię , żeby mi pokazały moją sukienkę a dziewczyna z salonu oczywiście kłamała , że już jej nie ma, że jest u krawcowej na zakładzie. I w trakcie rozmowy z szefową zauważyłam , że tak ‘moja sukienka’ wisi kolo przymierzalni tam przy starych sukienkach i w takim stanie w jakim odłożyła ją przy mnie. Gdy to zobaczyłam to tylko powiedziałam , że proszę o zwrot zaliczki a właścicielka tylko powiedziała, że idzie po pieniądzę. Sama dobrze wiedziała, że została nakryta na przekręcie i nawet bez tłumaczenia się oddała pieniądzę, gdzie w umowie było , że zaliczka przepada. Całe szczęście, że tylko tak to się skończyło i że w tak krótkim czasie znalazłam sukienkę idealna na siebie. Ten salon i te baby tam pracujące to jedna wielka porażka. OSZUSTKI
|
|
Posty: 19
Dołączył: 18 Lut 2011r. Skąd: Ostrzeżenia: 0% |
|
|
|
Również przestrzegam przed salonem Violeque który zreszta już nie istnieje. Ślub mam w lipcu na poczatku czerwca miałam mieć przymiarkę ale nikt do mnie nawet nie zadzwonił.11czerwca wybrałam się do salonu a tu salon zamkniety żadnej informacji żadnego numeru telefonu pod ktory mozna dzwonić i dowiedzic się co kolwiek. 3 tygodnie do ślubu a tu sukienki nie ma wiec została zamówiona w innym salonie. Ztego co mi wiadomo jest wiecej takich oszukanych dziewczyn jak ja. Po poruszeniu nieba i ziemi właścicielka po 2 dniach raczyła się ze mną spotkać zażądałam zwrotu zadatku umówiła się ze mna że pieniadze zwróci na moje konto a tu pieniędzy dalej nie ma, nawet spisała mi oświadczenie że kasezwróci do tego i tego dnia a tu ani widu ani słychu. Jeśli ktos ma podobna sytuacje jak ja i koleżanka powyżej to dziewczyny piszcie tu na forum z tym cos trzeba zrobic bo to oszustka !!!!!!!! i prawo stoi po naszej stronie ta pani musi ponieśc jakies konsekwencjie. Musi się zebrac i coś z tym w końcu zrobić
|
|