NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »
Nowy Temat Odpowiedz
1 2 »
Szkoły jazdy w okolicach.,
Posty: 334
Dołączył: 3 Cze 2007r.
Skąd: mam wiedzieć?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lip 2007r. 23:57  
Cytuj
Witam,
wielu z Nas na pewno jest, lub niedługo będzie w trakcie kursu prawa jazdy. Podzielmy się zatem opiniami na temat pobliskich szkół, aby nowi kandydaci na kierowców mieli w czym wybierać.
Proponuję taki schemat:

1.Nazwa szkoły:
2.Jakie kategorie wyrabiasz/łeś(aś):
3.Twój wykładowca, instruktor:
4.Spostrzeżenia nt. teoretycznej części kursu:
5.Spostrzeżenia nt. praktycznej częściu kursu:
6.I najważniejsze - za którym razem zdałeś/aś umiech

Osobiście jestem w trakcie kursu w Rotransie, ale wypowiem się na ten temat później, bo teraz wychodzę patrolować planty wink.

Jam ci jest picza! Picza zbrodnicza!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 732
Dołączył: 2 Lip 2008r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 12 Lip 2007r. 23:57  
Cytuj

Jam ci jest picza! Picza zbrodnicza!
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 13 Lip 2007r. 00:02  
Cytuj
Świetny temat !

1. Auto- motor --- na zawsze dobra marka !

2. B.

3. pan J. Obłój(wykłady jak i jazda- bezcenne)i 4 godzinki z naprawdę świetnym, godnym polecenia, jedynym prawilnym i wszystko naj: pan J. Zientek.

4. Żadnych zastrzeżeń, wszystko gibko, zabawnie, na temat, luźno.

5. Jak wyżej, niezapomniane wrażenia, indywidualne podejście do kursanta.

6. Za drugim, ale tylko i wyłącznie przez swój błąd.

Podsumowując, szkołę polecam z czystym sumieniem, wszystkim, którzy chcą uzyskać ten ważny dokument w miłej, rodzinnej atmosferze, nie zaś w klimacie określanym jako "masówka" reprezentowanym przez inne ośrodki szkolenia.

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 32
Dołączył: 30 Gru 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lip 2007r. 17:37  
Cytuj
1.LOK
2.kat.B
3.taki siwy gosc
4.nuda
5.normalka
6. ... po trzecim podejsciu przestalem liczyc smiech2

nie szalej! ...moge usunąć Twój post!
//moderator
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 12 Maja 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lip 2007r. 18:37  
Cytuj
1 Mechanik
2 B ..... moze C po wakacjach
3 Bogdan Pławiak
4 nie bylo mnie ani na jednym wykladzie
5 jezdzilem caly czas corsa i raz lanosem (unikajcie tego auta) ale gosc naprawde bardzo młody fajny i na luzie ... dobrze przygotowuje do egzaminu tzn pokazuje wszystkie "chwyty"
za panem podpisuje sie rekami i nogami ;) polecam

6 zdalem za 1 razem (mialem 1 blad na tescie)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~as
ff
Wysłany: 14 Lip 2007r. 18:58  
Cytuj
saren - a łuku jka Cie nauczył ?

 
 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 12 Maja 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 14 Lip 2007r. 19:59  
Cytuj
tzn jak nauczyl ?? ja na kurs chodzilem bo musialem godziny wyjezdzic tak wiec z wszelkimi manewrami nie mialem problemu (mialem duza wprawe w tym od malego dziecka jezyk sporo jezdzilem)na placu spedzilem gora 1 godzine z tego 30 min pilem kawe jezyk
ja caly czas na miescie jezdzilem .... i dla mnie paranoja jest uczenie kursantow ze jak widzi tu w lusterku slupek to robi to to to .... i co puzniej wyjedzie taki na ulice i co slupki bedzie sobie ustawial zeby cofnac ?? to jest wogole nie porozumienie

ale z tego co widzialem jak innym plac pokazywal to kazal im okeslony schemat ruchow kierownica robic jak widzieli okreslony slupek tak wiec standartowa metoda a propo slupkow w TBG sa on niskie i takie uczenie to sie mija z celem jezyk samemu musicie sobie wyczuc auto i znalezc swoje punkty odniesienia na placach bo inaczej to roznie moze byc na egzaminie

pozdrawiam i zycze sukcesow

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~as
ff
Wysłany: 14 Lip 2007r. 22:52  
Cytuj
no to widze saren ze jednak cos Cie tam nauczyli umiech

ale lusterek napewno Cie nie nauczyli ustawiac jezyk

 
 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 02:16  
Cytuj
Jak ktoś po prostu nie ma tego choćby drobnego "zacięcia" do jazdy to i dobra szkoła mu nie pomoże, nauka ustawiania lusterek ? Pomocy... umiech

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 12 Maja 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 02:22  
Cytuj
uwierz mi nie musieli, sam doszedlem do takiej wprawy wczesniej ze Bogdan tylko troche chwytow na miescie mi pokazal i tylejezykjezykjezykjezykjezyk ja sie nauczylem jazdy, jezdadzac od kad pamietam na ciagniku i mnie wojek uczyl wszystkiego no i wprawa robi swoje ... natomiast jak czegos nie wiedzialem to meczylem dotad az sie dowiedzialem tego co chcialem jezyk jak narazie nikt nie nazeka na to jak jezdze

a co do lusterek kazdy czlowiek ustawia je tak jak jemu pasuje ja tego nauczylem sie wczesniej


tak wiec polecam tak czy siak MECHANIKA



(sorki za bledy ale jestem "troche" w stanie wskazujacym)

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 11:12  
Cytuj
Nieładnie, nieładnie ;)

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~as
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 11:26  
Cytuj
apropo lusterek umiech

lusterka ustawiamy tak - by niewidziec blach naszego samochodu - idealem jest tak 2-3 cm poza obrys autka (zwlaszzca jesli mamy stary samochod, gdzie lusterko, nie jest zwierciadlem wypuklym)
W tedy doskonale widzimy co sie dzieje obok - bo po co widziec swoj samochod w lusterkach ? !

wbrew pozora szybko sie monza przyzwyczaic do takiego ustawienia - ktore jest duzo bezpieczniejsze umiech - no ale na jakim kursie tego ucza ?? (pewnie i na egzaminie byl by problem z tym jezyk)

 
 
 
 
~~as
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 11:28  
Cytuj
i kompletna bzdura jest mowienie ze lusterka sie ustawia jak Ci pasuje !! :wśceikły:

tak samo jak pozycja za kierownica - nie ma jak CI pasuje :zły:

 
 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 11:41  
Cytuj
No w teorii mamy mistrza umiech

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 11:47  
Cytuj
teoria jest jednak wazna umiech

takie ustawanie lusterek jest opisane w jakiejs ksiazeczce ... kto wie czy nie w szybkosci bezpiecznej S. Zasady ... ?
Faktycznie fajna sprawa i sam to stosuje jezyk

jednak nic nie zastapi praktyki ... praktyki popartej pozadna teoria jezyk

mnie to na kursie uczyli takich bzdur, ze po pierwszych 2h musialem instruktora zmienic smiech2 (ale to dlugi temat ... procz tego ze uczul bzdru, to jeszce byl wybitnie chamski i nieodpowiedzialny :wśceikłyumiech

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 14:32  
Cytuj
A gdzie to i kto to taki, takich miejsc trzeba się wystrzegać umiech

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
~~
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 14:49  
Cytuj
CYTAT
i dla mnie paranoja jest uczenie kursantow ze jak widzi tu w lusterku slupek to robi to to to .... i co puzniej wyjedzie taki na ulice i co slupki bedzie sobie ustawial zeby cofnac ?? to jest wogole nie porozumienie


To by wszyscy zdawali za ktorymś tam razem, a nie za 1 czy 2, bo z nerwów cos im sie popieprzyło. Kolega jest master, coż, niektorzy się "rodzą z kierownicą w dłoni", tylko pozazdrościć. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że stres jest ogromny podczas egzaminu [szczególnie jak komus bardzo zależy] i takie pieprzenie, że powinno sie uczyć jeździc na wyczucie uwazam za śmieszne - sam ze stresu nie zdałem za pierwszym razem. Oczywiście mowie tutaj o placu manewrowym, dokladniej o łuku, bo miasto to inna bajka, chociaż szczerze ppowiedziawszy przydają się mi nie raz wskazówki udzielane przez instruktora umiech

 
 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 12 Maja 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 14:55  
Cytuj
ja naprawde polecam Plawiaka fajny smieszny gosc i bardzo dobrze uczy a co do lusterek to ja i tak zawsze ustawiam po swojemu .... naprawde kazdy ma swoja technike jazdy natomiast co do egzaminu to i tak po jego zdaniu nie bedziesz jezdzil jak na nim bo jest nie wygodnie jezyk umiech

a na teorie nie chodzilem tak wiec nie powiem jak jest dokladnie ale z tego co widzialem to caly czas testy gosc przerabia i objasnia wszystko bazujac sie na pytaniach testowych czyli bierze pytanie i go omawia dlaczego tak czy inaczej jest nie ma golej tepej teori ktorej nikt nie rozumie

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 27
Dołączył: 15 Lip 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 14:58  
Cytuj
Żeby nie bylo - ta tylda wyżej to ja, coś się popieprzyc musiało;] No i witam wszystkich.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 15:01  
Cytuj
Witamy, witamy good

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 12 Maja 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 15:09  
Cytuj
wiesz ja pojechalem na egzamin z mysla "byle zdac testy" no ale jak jechalem na egzamin (dodam ze Bogdan jedzie zawsze z kursantem na 1 egzamin i przed egzaminem jezdzi sie jeszcze po tarnobrzegu ) tak mi sie lapy telepaly ze.... ale jak juz wsiadlem doo auta to zupelny luzik ..."nie zdam , trudno sie mowi... innym razem sie uda" mnie instruktor pod egzamin przygotowywal tzn pokazal mi jakie 90% "chwytow" i jak jechalem to tak sie pilnowalem ... i sie udalo ... niema co sie stresowac nie uda sie trudno nastepnym razem ... polecam ta metode ... "olac ich"

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 1216
Dołączył: 8 Sie 2006r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 15:43  
Cytuj
CYTAT
To by wszyscy zdawali za ktorymś tam razem, a nie za 1 czy 2, bo z nerwów cos im sie popieprzyło. Kolega jest master, coż, niektorzy się "rodzą z kierownicą w dłoni", tylko pozazdrościć. Jednak z własnego doświadczenia wiem, że stres jest ogromny podczas egzaminu [szczególnie jak komus bardzo zależy] i takie pieprzenie, że powinno sie uczyć jeździc na wyczucie uwazam za śmieszne - sam ze stresu nie zdałem za pierwszym razem. Oczywiście mowie tutaj o placu manewrowym, dokladniej o łuku, bo miasto to inna bajka, chociaż szczerze ppowiedziawszy przydają się mi nie raz wskazówki udzielane przez instruktora umiech


to wlasnie bez stresu sobia mozna liczyc slupki, jak sie cagle jest tym samym samochodem, na tym samym luku.

a na egzaminie, dostajesz inne autko, inny luk, i do tego stres ... i w leb biora te metody na slupki. A na wyczucie na biezaco widzisz co sie dzieje.

jeden przyklad. W 90% OSK slupki stoja na srodku lini - przyjedz do WORDU - zobacz jak stoja i juz masz 5cm w bok.

jak Ci sie uda liczac slupki - masz szczescie - nic wiecej. Zapraszam na forum prawojazdy.pl - i poczytaj tam opinie z egzaminow ile ludzi sie juz przejechalo na liczeniu slupkow i obrotow.

P.S.
a co do tego nieodpowiedzialnego i gburowatego instruktora, pijaka, i Bóg jeden wie co jeszcze - to było w Rzeszowie CROSVIRE. Jeszcze bardziej zabawny był Kadet - jedna marna eLka - plac pod jakąs hurtownią zrobiony ... zero wymiarow ;/

natomiast polecam w Rzeszowie AUTOCROSS - chyba największy OSK - ale za to pełen profesionalizm umiech elegancki plac, mili instruktorzy.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 20:36  
Cytuj
Ajj, prawojazdy.pl to sami desperaci jacyś, chciałbym mieć takie problemy czasem jak Ci ludzie ale cóż poradzić umiech A tak nawiasem mówiąc, to teraz już wiem kto to w stopce ma adres portalu jezyk

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 27
Dołączył: 15 Lip 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 21:06  
Cytuj
CYTAT
to wlasnie bez stresu sobia mozna liczyc slupki, jak sie cagle jest tym samym samochodem, na tym samym luku.

a na egzaminie, dostajesz inne autko, inny luk, i do tego stres ... i w leb biora te metody na slupki. A na wyczucie na biezaco widzisz co sie dzieje.


Haha, to mnie teraz rozbawiłeś smiech2 Po pierwsze - jak masz ch**owy sposób, taki np. jak mi mój kochany instruktor z MOTOSu, NIEszanowny pan Dubel, raczyl zdradzić, to można i ze stresu też dać ciała. Tak właśnie za pierwszym razem oblałem umiech Po drugie - nie wiem w jakiej Ty szkole robisz/robiles kurs, ale jeżeli masz inny łuk/ustawienie słupków, to spieprzaj stamtąd. Jeździłem po łukach w 2 szkołach i wszedzie było tak samo. Z resztą moje zdanie jest takie, że na kursie mają Cie tak nauczyć zebyś zdał egzamin - prawdziwej jazdy bdziesz sie potem uczył jeżdżac samemu; w ciągu 30 godzin to dobrze się może na rowerze można nauczyć jeździć, a i to nie do końca.

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 143
Dołączył: 12 Maja 2007r.
Skąd: Stalowa Wola
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 22:14  
Cytuj
wg mnie duzo zalezy od instruktora i jego metod umiech

a o motosie jeszcze nie slyszalem od znajomych ktorzy tam byli ani jednego dobrego slowa:/

Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
Posty: 341
Dołączył: 8 Lip 2007r.
Skąd: się biorą dzieci ?
Ostrzeżenia: 0%
ff
Wysłany: 15 Lip 2007r. 22:29  
Cytuj
Bo tego dobrego słowa powiedzieć po prostu się nie da umiech

Czy piczunia, czy jelonek - dla każdego jest tu domek :)
Profil 
Prywatna wiadomość 
 
 
1 2 »
Nowy Temat Odpowiedz

NawigacjaStart » Forum » Off-Topic » Rozmowy na każdy temat. »