Czyżby akcja dobiegła końca? Panom Radnym się odechciało? Przecież ceny nadal są wyższe niż w innych miastach. Po co było tyle szumu? Żeby się pokazac? Oj nieładnie.

"Ty" słuchaj cel został osiągnięty bo zwalczono zmowę cenową i jest pewna konkurencyjność cen. Wysokie ceny faktycznie są w Stalowej, jednakoż w całym podkarpaciu także. Mimo wszystko nie można zmusić, stacji do radykalnej obniżki. Bo to się im nie opłaca. Stacje są prywatne. Jedynym sposobem jest nie tankować na takiej stacji. Ale kto będzie jechał poza miasto żeby zatankować, w najlepszym wypadku, 20 gr taniej. Maksymalnie tankuje się 70 l to pomnożyć razy 0,2 daje 14 zł czyli poza miastem 3 litry z kawałkiem więcej za tę samą cenę. No i trzeba jeszcze sie przejechać poza miasto ( -1l.) Taka sytuacja jest w najlepszym wypadku. Więc nie marudź bo jest taniej. A jak będzie taka potrzeba zawsze można wnowić tą lub inna akcję. Bardziej skuteczną. Bo w moim mniemaniu nie ma sensu prowadzić już tej akcji bo przyniosła zamierzony cel. I nie spowoduje większej obniżki.

Bezimienny, czym Ty jeździsz, że potrzeba Ci 1 litra na 2-3 kilometry? Jak tankuję poza miastem, bo 3,5 litra to ok 50 kilometrów. Jest różnica? Według mnie tak. Wolę podjechać do Agatówki i robię 50 km za darmo. Pomyśl.Zwalczono zmowę cenową? Dobre.

ja nie przecze że jest jakiś zysk, ale nie rozumiem twojego tekstu o zmowie cenowej. Nie wierzysz, że szefowie stacji nie tyle podglądali ceny innych co się wcześniej dogadywali.