Czy lubicie romantyków ?

Romantycznych facetów którzy poezjami i wierszami opiewają waszą urodę,duszę i serce,a może wolicie bardziej normalnych,bardziej rzeczowych facetów od wiecznie rozmarzonych romantyków ?

Jakie jest wasze zdanie na ten temat ?

ale pytanie..
popadanie we wszelkie skrajnosci jest niezbyt rozsadne. bo o ile romantyk jest dobrym towarzyszem na wieczor, luzny wieczor, tak nie wyobrazam sobie zycia z totalnym romantykiem. romantyzm i owszem jest czyms fajnym i bardzo milym ale zycie tylko "romantyzmem" nie wyjdzie raczej na dobre ani mezczyznie ani kobiecie

:zły:

Kobiety dziś lubią pieniądze

Wszyscy lubimy kase miec a facet romantyczny cos wspanialego

Wszyscy lubimy kase miec a facet romantyczny cos wspanialego

Dzis była u mnie jedna kobitka, wymalowane paznokcie a śmierdziała !!! aż klientka za nią kiwała głową

Nigdy nie lubilam romantykow. Wrecz nie cierpie poezji, czy takich podobnych bzdur. Lubie jak facet stapa trawdo po ziemi , a nie buja w oblokach, bleeeeeee....

Romantyk to jest taki facet, któremu częściej przytrafia się miłość niż sex. A jak już mu się trafi, to nawet jak ***** to płacze

Ja uwazam,ze romantyzm jest pozytywna cecha u mezczyzn ale w stopniu wywazonym.
Podoba mi sie tu wypowiedz wczesniejsza,ze skrajnosci nie sa pozadane.
Dobrze jest kiedy man potrafi byc meski wtedy gdy trzeba , ale nie zbyt arogancki.
Kobiety lubia kiedy facet potrafi w stosownej chwili powiedziec cos subtelnego, milego a nawet wznioslego.Wazne jest intuicyjne wyczucie takiej chwili.
Ja lubie rozpoczynac akt milosci "play for" i sadze,ze nie jestem w tym odosobniona....?
Zmyslowosc partnera musi wiec byc w pewnym sensie romantyczna ,w przeciwnym razie nie doznajemy pelni szczescia jakie powinnismy otrzymac.Dusza kobiety to czuje,i pragnie tego lecz czy od mezczyzn pozbawionych romantyzmu mozemy sie tego spodziewac?

malo juz takich chyba.. dla mnie wazne jest zeby facet nie byl ofiara losu, i zeby byl odwazny(ewenement!). ehh niestety w stalowej o to trudno i mam nadzieje ze szybko stad znikne!!(nie, nie do Anglii, ani za granice ;pp)

Kaska, prosze Cie. Jezeli chcesz stad znikac to won ksiezniczko niedoceniona. Ale nie musisz sie tym podniecac w kazdym poscie przyjemnie ci sie pisze? Nie ma normalnych chloapakow, mam nadzieje ze stad znikne, nie ma pracy, mam nadzieje ze stad znikne, swedzi mnie lopatka, mam nadzioeje ze stad znikne. Mam to gdzies co zrobisz i nie mam ochoty tego czytac. I tak wiem ze sobie "znikniesz" i sie tylko rozczarujesz, ze ludzie w calej Polsce sa tacy sami, miasta podobne itp. Ty zamiast wyjazdy potrzebujesz jakiegos psychologa.

ALE MAM TO GDZIES! przeczytalem juz jak bardzo tego miasta nie lubisz i jak chcesz wyjechac. Jak ci tak tu nie pasuje to po cholere tutaj wchodzisz? A jak juz wlazłaś to jak masz coś do powiedzenia to to napisze, a nie prieprzysz w kolko jedno i to samo.
A jezeli tak przyjemnosc sprawia Ci pisanie jak ci tu zle (pod tym czy jakimkolwiuek innym nickiem), ze nie mozesz sie powstrzymac, to znaczy ze jestes albo chora, albo pojebana.

1) Wiesz co to tak naprawdę odwaga? Odwaga to brak wyobraźni. Jeśli się zastanowisz to zrozumiesz o co mi chodzi.

2) Nieudacznikiem jest się w każdym mieście. Jeżeli w jakimś "lepszym" (Twoim zdaniem) miescie mialobys byc super to "tu" powinnas robic furrore.



Planjesz być potrącona przez samochód, czy jak?

hahahhaha xD
pierwszy raz napisalam cos na tym forum, a ze mam nadzieje sie stad wyrwac to juz wogole!
moze nadepnelam wam na odcisk,ze tak ostro reagujecie?
nie jestem pojebana, ani tez nienormalna tak wogole.. a ty?????

boja sie mnie.. :haha:
a reszta jest zajeta ;]

oj ja bardzo lubie romantykow aryna]:haha:[/rozmiar]

tak lubimy

milosc to jest taka sztuka,ktora w calym ciele dziury szuka - to tez moze byc romantyczne