U nas w HSJ bedzie najlepiej , jest ogrodzenie pod drutami kolczastymi , teraz bedziemy mieli czipy i nowe przepustki .Dyrekcja nowe apartamenty ,związki zawodowe są ok . Ogólna sielanka na wiosnę dyrekcja zamówiła nową trawę .
Robale pracują a Karabela będzie wszystko filmować i pilnować .Żadnych rowerów i samochodów .
I jak przeczytałem to co napisałem
to wyszedł taki mały obóz pracy .
Szanowni Prezesi !!!!
Dajcie zarobić pracownikom , dajcie podwyżki
nie jakieś tam parę groszy tylko konkretne pieniądze powiedzmy po 1000 zł , przecież to my
wam dajemy pracę .

Teraz instalują bramki na hipy, wchodzic się będzie tylko pieszo bez rowerów i samochodów prywatnych .

A PREZESI SWOIMI LIMUZYNAMI Z ZAKŁADU ( czytaj PREZENTAMI !!!!) ,
związki to załatwiły bo dostają kasę od prezesów.
I jest tak jak za głębokiej komuny .

Teraz instalują bramki na hipy, wchodzic się będzie tylko pieszo bez rowerów i samochodów prywatnych .

A PREZESI SWOIMI LIMUZYNAMI Z ZAKŁADU ( czytaj PREZENTAMI !!!!) ,
związki to załatwiły bo dostają kasę od prezesów.
I jest tak jak za głębokiej komuny .
http://www.stalo(...)good.gif
good

Jak się Was tak czyta to tylko jedno przychodzi na myśl… Obrzygane Sieroty po Komunie ! Popatrzcie co się dzieje na rynku pracy, jak wygląda dzień u prywaciarza i jakie tam panują zwyczaje – a potem płaczcie nad tymi swoimi bramkami na karty magnetyczne :wśceikły:

Jak się Was tak czyta to tylko jedno przychodzi na myśl… Obrzygane Sieroty po Komunie ! Popatrzcie co się dzieje na rynku pracy, jak wygląda dzień u prywaciarza i jakie tam panują zwyczaje – a potem płaczcie nad tymi swoimi bramkami na karty magnetyczne :wśceikły:

BARDZO DOBRZE NAPISAŁEŚ NIC DODAĆ NIC UJĄĆ BO TE OBRZYGANE SIEROTY PO KOMUNIE JA I INNI MOI ZNAJOMI Z HSJ PRACUJEMY U PRYWACIARZA I WIDAĆ EFEKTY JAK NA DŁONI
POZDRAWIAM !!!!!

Jedna poprawka - za komuny nie do pomyślenia było, żeby dyrekcja (notabene znacznie mniej liczna niż obecnie) obnosiła się z czymś takim. A poza tym, pomijając fakt, że taki dyrektor za komuny mógł sobie załatwić co chciał, ale oficjalnie zarobki nie przekraczały ok. 3- 4-krotnej wypłaty pracownika szeregowego, paniusie w biurach narzekały, że chłopy "na dole" zarabiają dwa razy tyle, co one (i niby za co?). A dzisiaj? Zgodzę się, że u prywaciarza jest rygor, że gnoi pracowników itd. Tyle tylko, że po pierwsze - na to zezwalają mu albo przepisy, albo rynek pracy; a po drugie - to jest JEGO prywatne podwórko. Może więc robić to, o czym wspomniałem wyżej - wszystko, na co mu pozwalają przepisy, sumienie (lub jego brak) i rynek pracy. Ale zapytam, z jakiej, do kurwy nędzy, przyczyny taki jeden z drugim pseudo-dyrektorków mają brać na wypłatę najmniej ponad 5 tys. zł? Ani ten zakład nie jest jego, ani, w większości, nie mają jakichś specjalnych umiejętności do zarządzania tym zakładem, ani - co najważniejsze - nie ponoszą ŻADNEJ odpowiedzialności za to co robią? Jedyną sankcją, w przypadku poważnej sprawy, jest przeniesienie ze stołka dyrektora jednego zakładu na podobny stołek w innym zakładzie. Kto orientuje się w pracy HSW wie, że nazwiska na tychże stołkach zmieniają się rzadziej niż nazwy stołków pod ich dupami. Howq!
Edzio.

W HSJ fajnie jest.dyrekcja stwierdzila ze mineralna woda w butelkach nam sie nalezy i karza nam pic jakas kranowe z bidonow 20 litrowych do tego daja soczek do rozmajenia po ktorym dostaje sie wysypki i sraczki. a panowie z dyrekcji jezdza na szkolenia kilkudniwe(czytaj pijackie libacje).A ostatnio niemoty z firmy ochroniarskiej KARABELA latali po HSJ z alkomatem i badali trzezwosc pracownikow.takze miejciesie na baczniosci ,oboz juz jest ogrodzony,kamery pomontowane ,a teraz czas na lapanki.Za komuny swieta BOZEGO NARODZENIA byly zawsze wolne , a teraz za wolnego panstwa katolickiego robole zapieprzac do roboty.A MIALO BYC TAK PIEKNIE !!!!

Panowie po co te nerwy - Irlandia czeka...!
A w telewizji słyszałem że bezrobocie spada i brakuje fachowców, a to znaczy że teraz dyrekcja powinna na robotnika chuchać i dmuchać... czy telewizja kłamie

Kolego to moze bys dal namiary na ta IRLANDIE to chetnie bym skozystal.

Już niedługo i dyrekcja będzie sama zapierdalać w tych obozach,które sobie sami szykują.Ja już się nie mogę doczekać...

Po przeczytaniu tych wszystkich wypowiedzi pracowników , ogarnoł mnie żal i smutek że tak nisko cenimy siebie i patrzymy jeden na drugiego jak na wilka .
Ale to wynika z tekstów w/w i nic nie da się zmienić winę ponosi kadra za to zamieszanie .
Brak operatywności ze strony kadry kierowniczej
i czas uświadomić sobie że stanowiska te nie są dożywotnie i ich wysokie zarobki.I czs co niektórych zmienić .
W HSJ jest brak fachowców ludzi operatywnych otwartych na nowe technologie . Interesujących się hutnictwem ale nie tylko ,oraz służb pomocniczych . Prezes ,dyrektor ,kierownik , mistrz ,pracownik jest tylko pracownikiem zajmują tylko inne stołki . Powinni oni wszyscy grać w jednej drużynie . Natomiast u nas w HSJ jest przepaść jest tzw.kadra i zwyki pracownicy .Gdze ci zwyki pracują a góra czeka tylko na błędy gdzie trzeba ukarać ,przenieść, zwolnić .
Uczono mnie że tylko ten kto nie robi nic nie popełnia błędów (jast to mądrość znana )Pracuję w hucie bardzo długo i mam pewne doświadczenie nie tędy droga Panowie . Prezes jest jak Ojciec a Matka kierownik i od nich zależy jaki jest ten dom .Kadra ma pomagać temu zwykłemu pracownikowi służyć wiedzą doświadczeniem i jak zajdzie potrzeba to i tę wodę mineralną trzeba mu przynieść .I nie jest to żadna ujma .Widziałem na własne oczy jak mistrz mył ubikację i nie był wcale obrażony o to (dzisiaj ten wydział nie istnieje ). Dzisiaj są sprzątaczki gdzie HSJ płaci się krocie firmie a pracownik nie może zarobić .Dzisiaj wynajmuje się firmy do drobnych prac remontowych a pracownik nie może zarobić itd.
Ojcze i Matko zastanówcie się co robicie aby ten dom był mądry ,szczęśliwy i bogaty . Pracownik przy wypłacie myślał tylko że ma dobrego Ojca i Matkę .

Na ZKMie wcale nie jest lepiej,prezes wymaga a sam nic nie daje z siebie,kamery,monitoring - śmiechu to warte,prezes wymaga by renciści i emeryci z Karabeli robili to samo co ludzie z licencjami którzy zarabiają dużo więcej i mają czym się bronić,do tego wszechobecny mobbbing,każdy każdego podpierdala,rozwolnienia idzie dośtać....

Panowie PREZEŚI co zrobiliście w 2007r dla przeciętnego pracownika aby mu się pracowało lepiej i bezpieczniej, aby zarabiał więcej .
Panowie PREZESI co zrobiliście w 2007r dla pracownika aby miał łatwe i przyjemne dojście do pracy pieszo , rowerem czy samochodem .
Panowie PREZESI ile dostaliście nagrody z zysku w 2007r a ile dostał przeciętny pracownik .
Panowie PREZEŚI czy właśćiciel wie że każdego
pracownika uawżacie za złodzieja .
Panowie PREZESI czy nie czas aby ustąpić i odejść z tego zakadu .