Ten głośny i skandaliczny w pewnym sensie film wywołał ostrą dyskusję, w którą zaangażowały się nawet władze Kazachstanu. Film jest już w naszych kinach, od dawna jest też w sieci. Co onim myślicie? świetna komedia, czy odrażający i obrażający idotyzm?

Oglądałem borata kilka tygodni temu. Film uważam za świetny. Wbrew powszechnym opiniom, ośmieszył amerykanów a nie kazachów i żydów. Borat wyśmiewa zarówno głupotę amerykanów jak i ich 'dziwną' poprawdność polityczną. Dziwny to kraj gdzie nie można powiedzieć słowa 'murzyn', gdyż będzie się wtedy uznanym za rasistę. Dodatkowo mieszkańcy usa myślą że poza ich krajem cywilizacja nie istnieje, że człowiek z Kazachstanu nie wie co to TV, że kobiety w Kazachstanie nie mogą podróżować w autobusie, itp.
Nie jest to jednak pierwszy taki film. Już od dawna leci antypoprawny serial komediowy - miasteczko south park. Gorąco polecam!

ponoc zianiowy film:d

i to jak! Chwilami śmiałem się do łez.
Jeżeli ktoś nie ma możliwości żeby oglądnąć Borata to radze zaglądnąć na youtube. Jest tam wiele fragmentów z filmu, oraz sceny które w filmie się nie znalazły.

Tak, ale z ta roznica ze w southparku amerykanie smieja sie glownie ze swoich wad.

A co do Borata to pnoc w filmie byly sceny krecone ukrytymi kamerami. Brali w nich udzial ludzie ktorzy zupelnie nie wiedzieli ze sa nagrywani i ze to nie jest na powaznie.

Nie wiem ktore to sceny dokladnie. wiem o jednej. Rozmowa Borata z feministkami

Jest wiele takich scen.
W tej z feministkami, Borat przyszedł na ich spotkanie i powiedział że naukowiec z Kazachstanu udowodnił, że kobiety mają mózg wielkości mózgu wiewiórki. Feministki były oburzone

;( wszystko fajnie, każdy chwali film ale na film do kina wczoraj nikt nie chciał pójść :( byłyśmy tylko w 2 i filmu nie wyświetlono;(

mnie odstrasza nazwa, i cale te plakaty reklamowe ... moze nie nie dstrasza .. ale obzydza ... nie poszedl bym na to.

Oglądałem borata i uważam że takiego niesmacznego filmu już dawno nie było.Nasi kiepscy czy stary benny hill to pikuś w porównaniu z tym co widziałem w tym filmie. Facet używa języka angielskiego ale w ogóle go nie rozumie. To co niby amerykanom wydaje się śmieszne mi się wydaje żenujące. Z czego tu się śmiać,jak te ich gagi są po prostu głupie.Na ich widok niekiedy aż rzygać się chce.Totalny brak ogłady i dobrego smaku.Lepiej by było pisać jakąś recenzje lub komentarz do lepszych dzieł kinematografii światowej niż do takich debilizmów.