Polacy znów w czołówce, tym razem w niechlubnym rankingu najbrzydszych ludzi na świecie. Według serwisu beautifulpeople.com na taką opinię zasłużyli sobie także Rosjanie i Brytyjczycy.
Choć autorzy witryny podkreślają, że kryteria oceny są subiektywne, a piękno to kwestia osobistego gustu i indywidualnego poczucia smaku, to bez wątpienia jest powód do niepokoju. Agencja Reuters strasząc Brytyjczyków, napisała, że gorsi są "tylko mężczyźni z Rosji i Polski"
Sieć osób atrakcyjnych

BeautifulPeople.com jest największą na świecie siecią osób atrakcyjnych. Portal społecznościowy wyłącznie dla "pięknych ludzi" najpierw celował w Europę, Australię, Kanadę. Teraz działa także w Libanie, Iranie czy Jordanii. Działa na zasadzie klubu, do którego wstępu strzegą już przyjęci członkowie. Aby dołączyć do tego grona należy zalogować się w systemie i zamieścić swoje zdjęcia i CV. Następnie przez kolejne 48 godzin internauci głosują, czy przyjąć kandydatów do społeczności. Według opublikowanych danych udaje się to jednemu z ośmiu Brytyjczyków, natomiast Brytyjki radzą sobie tylko odrobinę lepiej.

Najpiękniejsi Norwegowie...

Gorsi od Brytyjczyków są tylko Rosjanie i Polacy. Rosyjskie kobiety radzą sobie natomiast świetnie. Wyprzedzają je jednak Norweżki (76 proc. chętnych zostaje przyjętych). Wśród mężczyzn, najpiękniejsi są Norwegowie (65 proc. akceptacji).

Zdaniem rzecznika narcystycznego portalu wyspiarze sami są sobie winni, ponieważ nie dbają o swój wygląd i kondycję fizyczną.

Beautifulpeople.com, który od powstania w 2002 r. zaakceptował „tylko” 360 tys. nowych członków, od końca października działa w Polsce.


http://www.t v n 24. pl/0,1628327,0,1,najbrzydsi-mezczyzni-sa-z-polski,wiadomosc.html


Czy to skutek sportu narodowego pt. nie dotyczy Polaków i Rosjan?

Ależ skąd To przecież oczywiste, że jest to wina PO i Donalda Tuska
ps
Ja tam całkiem, całkiem przystojny jestem

Ja też nie kulawy . Ale gdyby nie PO i Tusk to pewnie byłbym jeszcze ładniejszy .

Brzydki popiera brzydkiego. Tusk także do pięknych nie należy.

nie dziwie się, że takie badania powstały jak widzimy takich ludzi jak ten niżej:

Polacy znów w czołówce, tym razem w niechlubnym rankingu najbrzydszych ludzi na świecie. Według serwisu beautifulpeople.com na taką opinię zasłużyli sobie także Rosjanie i Brytyjczycy.
Choć autorzy witryny podkreślają, że kryteria oceny są subiektywne, a piękno to kwestia osobistego gustu i indywidualnego poczucia smaku, to bez wątpienia jest powód do niepokoju. Agencja Reuters strasząc Brytyjczyków, napisała, że gorsi są "tylko mężczyźni z Rosji i Polski".

do NoToFrugo. Guru PiS? Ja myślę ,że pan Przemysław Gosiewski ma lepsza aparycję.

Hym... Najważniejsze jest to, że kobiety mamy najładniejsze na świecie ;)

znow kobietki lepsze ;-)

Ty tos tylko za mlody

KOBIETY GÓRĄ!!!!

ktos sobie zarty robi myslac ze polki sa najladniejsze ? niektore sa ladne ale do tej pieknosci im baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo daleko

Lepiej byc brzydkim i madrym niz ladnym i durnowatym.

No a czy opisywane nacje grzeszą mądrością?

Chyba ludzie z kompleksami należą do tego klubu Zapatrzeni w siebie!

By żyło sie lepiej na prawde wszystkim!

Ten nos jest za mały!

a mnie sie wydaje, ze ten ranking ma rownie doniosle znaczenie dla ludzkosci co fakt, ze Hitler posiadal jedno jadro

A dla wszystkich pięknych, pachnących i w ogóle zajebistych dedykuję wiersz Padlina Charlesa Baudelaira:

Przypomnij sobie, cośmy widzieli, jedyna,
W ten letni tak piękny poranek:
U zakrętu leżała plugawa padlina
Na ścieżce żwirem zasianej.

Z nogami zadartymi lubieżnej kobiety,
Parując i siejąc trucizny,
Niedbała i cyniczna otwarła sekrety
Brzucha pełnego zgnilizny.

Słońce prażąc to ścierwo jarzyło się w górze,
Jakby rozłożyć pragnęło
I oddać wielokrotnie potężnej Naturze
Złączone z nią niegdyś dzieło.

Błękit oglądał szkielet przepysznej budowy,
Co w kwiat rozkwitał jaskrawy,
Smród zgnilizny tak mocno uderzał do głowy,
Żeś omal nie padła na trawy.

Brzęczała na tym zgniłym brzuchu much orkiestra
I z wnętrza larw czarne zastępy
Wypełzały ściekając z wolna jak ciecz gęsta
Na te rojące się strzępy.

Wszystko się zapadało, jarzyło, wzbijało,
Jak fala się wznosiło,
Rzekłbyś, wzdęte niepewnym odetchnieniem ciało
Samo się w sobie mnożyło.

Czerwie biegły za obcym im brzmieniem muzycznym
Jak wiatr i woda bieżąca
Lub ziarno, które wiejacz swym ruchem rytmicznym
W opałce obraca i wstrząsa.

Forma świata stawała się nierzeczywista
Jak szkic, co przestał nęcić
Na płótnie zapomnianym i który artysta
Kończy już tylko z pamięci.

A za skałami niespokojnie i z ostrożna
Pies śledził nas z błyskiem w oku
Czatując na tę chwilę, kiedy będzie można
Wyszarpać ochłap z zewłoku.

A jednak upodobnisz się do tego błota,
Co tchem zaraźliwym zieje,
Gwiazdo mych oczu, słońce mojego żywota,
Pasjo moja i mój aniele!

Tak! Taka będziesz kiedyś, o wdzięków królowo,
Po sakramentach ostatnich,
Gdy zejdziesz pod ziół żyznych urodę kwietniowa,
By gnić wśród kości bratnich.

Wtedy czerwiowi, który cię będzie beztrosko
Toczył w mogilnej ciemności,
Powiedz, żem ja zachował formę i treść boską
Mojej zetlałej miłości.

Turpizmem powialo